Skocz do zawartości

SF XT 2.0 2013MY problem-niestety


yossarian

Rekomendowane odpowiedzi

 

No i stało się i trafiło właśnie na mnie. Na liczniku mam 22 tysiące przejechanych kilometrów. Do tej pory bezproblemowo. Od jakichś 2 tygodni mam wrażenie delikatnego drgania auta w czasie jazdy, takiego niepokoju, którego nie widać na podziałce obrotomierza. Dodatkowo trzykrotnie w tym czasie zdarzyło mi się wciskać pedał gazu i przez dobre 2 sekundy czekać na jakąkolwiek reakcję auta. Raz przy ruszaniu z miejsca. A dziś przy zdecydowanej próbie wyprzedzania, takiej właśnie 2 sekundowej dziurze w przyśpieszaniu towarzyszył dziwny dźwięk i wyrzucenie sporej ilości ciemnych spalin z wydechu, przez dosłownie chwilę.

 

Poszperałem na forach zza oceanu i odnalazłem wątek o hesitation,  smoke exaust problem w 2.0DIT.Koledzy z Australii rozpoznali problem jako słabą jakość zacisków, jeśli dobrze tłumaczę słowo clamp, przy turbinie i dolocie powietrza i przez zmianę kompletu zacisków, świec, resecie ECU udawalo się problem rozwiązać...

 

Ciekawy jestem czy ktoś z Was doświadczył już podobnego zjawiska. Nie jest fajnie być w takim temacie pierwszym. Dodam, że przypadkiem tankowałem na dwóch różnych stacjach w międzyczasie (Orlen, Statoil) stąd nie jest to raczej problem jakości paliwa. Do tej pory wmawiałem sobie, że mi się wydaje, ale teraz już nie mogę się oszukiwać i chyba pora odwiedzić ASO....

 

(podobnego posta zamieściłem na Forum ogólnym w wątku SF 2014, ale chyba tu będzie dla niego lepsze miejsce)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HM..., miałem podobne objamy lecz przy innym, mniej awaryjnym od subaru , jak się okazuje aucie. Nissan P12 2.2.dci. U mnie podobne objamy wynikały z obluzowanego węża od chłodnicy interculera. Po nasadzeniu i dokręceniu uszczelki opisane przez Ciebie objawy, które były też w Nissanie ustały.

W przeciwieństwie do Subaru, w Nissanie była to jedyna awaria jaką miałem przez 200 tys. Samochodem jeździ teraz szwagier , ma 360 tys i nic poza wymianą tarcz , klocków, olei etc się nie dzieje.

W przeciwienstwie do Subaru. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wilkor, nie rób mi offtopu!!! ;)

 

A poważnie, to Mariusz może mieć rację z przyczyną-dzięki za sugestię.

Dokładniejsza lektura  subaruforesterorg wskazuje, że pomocne jest dociśnięcie, a czasem, aż wymiana zacisków intercoolera na niefabryczne-lepsze. W stanach miała być też dostępna poprawka softu, która miała pomagać, ale nie wiem, jak to się ma do problemu mechanicznego. Tym niemniej widzę, że jak na razie jestem jedyny z problemem, dość popularnym w US i Australii. Tylko się cieszyć. Mam nadzieję, że po wizycie w ASO wszystko wróci do normy. Bo wciąż pozostaję pod urokiem tego auta :)

 

Może przegląda forum ktoś z ASO i będzie mi w stanie podpowiedzieć, czy temat jest jakoś ASO już znany?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Na razie moja radość jest kilkudniowa, zobaczę jak auto będzie się spisywać dalej. Nie wykluczam, że w nowym XT, jak w każdej nowej linii aut może ujawnić się kilka niedopracowań i być może należy do nich sporadyczny problem braku szczelności układu dolotowego. Może zdarza się, że przyczyny się nakładają? Mam nadzieję, że nie ulegam aktualnie autosugestii i się wkrótce nie nadzieję na ponowne problemy z przyśpieszaniem. W razie czego dam znać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...