Skocz do zawartości

Trójmiejskie spoty


Bergen

Rekomendowane odpowiedzi

AnYa, milo było poznać.

Wesołych Świąt!

 

Ps. Jakby ktoś reflektowal na hamulce 4 tloczki z gt/ wrx to mam w dobrym stanie, ledwo co zdjete z auta, wszystkie tloczki chodzą tyle ze ja wymieniłem zaciski na szybsze, czerwone :-)

Dlatego te w kolorze stalowym/grafitowym chętnie oddam w dobrej cenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

smacznych jaj ferajno

podłączam się z życzeniami.

 

mój FXT wrócił do świata żywych :) Tak dawno go nie używałem czekając na zawory SAP że akumulator całkowicie się wyładował. Jak podłączyłem prymitywny prostownik to bezpiecznik padł  :biglol: W końcu naładował go elektroniczny z lidla (swoja drogą chwalony na elektrodzie i też go tutaj pochwalę) no i auto o własnych siłach pojechało do OES na całodzienną imprezę pod tytułem: wyciągnij niewyciągalny drugi zawór a następnie załóż niezakładalny nowy. Już rozumem, dlaczego tego nikt nie che tego robić :)

Nareszcie się przejechałem sprawnym sprzętem. Moje GD555?? będzie w połowie maja czy jakoś tak :))) FXT wylądował na emeryturze - nie jest już firmówką  :yahoo:  w sumie dzięki zmianie ustawie o VAT.

 

Co do evo x, cieszę się że wylądował w dobrych Wojtkowych rękach. Co ciekawsze, auto od zawsze wyło i aso mówiło, że to napędy tak pracują a okazało się, że to łożysko koła - totalni idioci. Stukało coś w zawieszeniu i też tego nie znaleźli - okazało się że łącznik - żenada, no i największa wtopa czyli dziwne świski, wg wielu wskazywało turbinę, a okazało się, że pasek urządzeń pomocniczych :)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

smacznych jaj ferajno

podłączam się z życzeniami.

 

mój FXT wrócił do świata żywych :) Tak dawno go nie używałem czekając na zawory SAP że akumulator całkowicie się wyładował. Jak podłączyłem prymitywny prostownik to bezpiecznik padł  :biglol: W końcu naładował go elektroniczny z lidla (swoja drogą chwalony na elektrodzie i też go tutaj pochwalę) no i auto o własnych siłach pojechało do OES na całodzienną imprezę pod tytułem: wyciągnij niewyciągalny drugi zawór a następnie załóż niezakładalny nowy. Już rozumem, dlaczego tego nikt nie che tego robić :)

Nareszcie się przejechałem sprawnym sprzętem. Moje GD555?? będzie w połowie maja czy jakoś tak :))) FXT wylądował na emeryturze - nie jest już firmówką  :yahoo:  w sumie dzięki zmianie ustawie o VAT.

 

Co do evo x, cieszę się że wylądował w dobrych Wojtkowych rękach. Co ciekawsze, auto od zawsze wyło i aso mówiło, że to napędy tak pracują a okazało się, że to łożysko koła - totalni idioci. Stukało coś w zawieszeniu i też tego nie znaleźli - okazało się że łącznik - żenada, no i największa wtopa czyli dziwne świski, wg wielu wskazywało turbinę, a okazało się, że pasek urządzeń pomocniczych :)

 

Pozdrawiam

 

Wojtek wie co w trawie piszczy :) Także dla nie swoich aut jest bardzo dociekliwy i nie jedną zagadkę rozwikłał. AdaSch a to twoje EVO było?

Edytowane przez Herostrates
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie firmowe, ja go nie chcialem, to nie jest auto do uzytku na codzien. Ja go nie chcialem bo juz jednego potwora paliwowego mam, chociaz evo jest bardziej ekonomiczne to jednak forek to auto dla mnie. Natomiast jsli chodzi o jazde nie znam drugiego takiego auta, genialnie sie prowadzi, jak na playstation. Auto nie upalane i nie jezdzone od dawna wiec zapadlo pytanie czy ja go biore czy na sprzedaz. Osobiscie bardzo sie ciesze ze wzial go Wojtek, pomimo ze byl w ultra cenie, to jednak nie w cenie starych imprez. Wg mnie jest skazany na sukces w rajdowaniu bo to auto do imprez itp to przepasc. No i nie ma zapalpwanego grata a paroletnie evo o ktore nikt nie potrafil zadbac. Widzac co sie z nim dzieje wiadomo ze bardzo dobrze trafilo. Wojtek za tydzen stawia sie nim na starcie w rallylandzie w jakiejs imprezie, wyniki maja byc online. ZobaCzymy jak mu pojdzie bo auto to potwor i chyba najsilniejsza wersja.

 

Pozdrawiam

 

Wysłane z mojego Xperia Pro przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto robi mega niepozorne wrażenie, a w rękach Wojtka jak się już rozjeździ będzie killer. Moim zdaniem X naprawdę fajnie wygląda. Wojtek coś wspominał że do auta był komputer Cobba, zatem moc podniesiona. Szok dla mnie, że piszesz o ekonomiczności tego auta, naprawdę mniej pali niż Forek? 

Edytowane przez Herostrates
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Wojtek coś wspominał że do auta był komputer Cobba, zatem moc podniesiona. Szok dla mnie, że piszesz o ekonomiczności tego auta, naprawdę mniej pali niż Forek? 

Oby to był tylko coob :) Dolot zmieniony na jakiś amerykański, IC tak potężny jak kilka z forków. Coob to jakiś minikomputer z mapami z ekranem LCD gdzie sam możesz przestawiać jak ma auto banglać (moment). To wszystko było w zestawie bo jak pisałem przy zakupie taka była opcja i tyle. To najsilniejsza wersja z dodatkami. Czyli chyba większe tarcze przód itd. Moc wypluwało na wysokości 330KM i sporo ponad 430 czy 450Nm )seryjne ustawienie) i to w fatalnej pogodzie gdzie mój forek zgubił niecałe 20Nm. ale co ważne, o takie auto trzeba dbać i je rozumieć. Jedyna załamka, że żaden mechanik auta nie ogarniał a w szczególności ASO. Dla Wojtak to też nowość, ale zawieszenie jest pancerne i o ile przód podobny do subaru tak tył to inny świat. Amorki np. pod tak zarąbistym kątem że aż ciężko uwierzyć. Samo mocowaine klapy i spojlera jest potężne.

 

Co do ekonomi, to jeździłem nim do warszawy czyli tempomat 140 i w drogę to spalanie grubo ponieżej 9 - pewnie opływowy kształt ma znaczenie. przy jeździe spokojnej 8,5 i Wojtek chyba to potwierdza. Przy bucie to bak w jedną stronę i ledwo dojeżdżasz na rezerwie (A1 i A2) Co do samego auta, to pomimo, że to wariat, to ma system bez kluczyka, biksenony, i nawet trochę funkcji cywilnych aut jak klima ale tak jak powiedziałem, auto ma minimalny przebieg a żaden idiota z aso nie wiedział, że trzeba czyścić chłodnicę oleju silnika (cała w błocie) i kilka takich. Auto miało swoje drobne problemy ale dla ogarniającego żaden problem. Np wymagany jest olej 5w30, a jak zalejesz 10w40 czy 15w50 (pewni "znawcy" z warszawy) to na zimnym masz błąd silnika, bo fazy rozrządu się nie przestawiają jak powinny i dupa. Podsumowując, osobiście bardzo się cieszę, że kupił go Wojtek (długo go namawiałem bo uparł się na solberga) bo naprawdę fajna nie zapałowana fura i umie tym jeździć. Mógłby go kupić jakiś dres i jeszcze komuś zrobić krzywdę. Dla mnie też dobrze, bo miałem go sprzedać i sprzedałem. Na takie auta trzeba szukać kupca. Obecnie to juz zabytek bo to ostanie evo. To już jest koniec i następnych nie będzie.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

To najsilniejsza wersja z dodatkami.

 

Ja tam fachowcem od Evo nie jestem, ale akurat z tą wersją to nie jest prawda z tego co wiem bo wersja MR to nie jest niestety... Inne mocniejsze limitowane wersje też występują ale o nich już nie będę wspominał.

 

Intercooler zaiste robi wrażenie tak samo jak inne dodatki. No i ten niepozorny wygląd :)  Wiadomo, że takiego auta nie ma gdzie za bardzo serwisować w trójmieście ale może OES rozszerzy profil działalności dzięki tej maszynie B)

 

Trzeba obserwować kto skończy na pudle w rallylandzie w sobotę bo auto ma potencjał...

 

pozdrawiam brać forumową i najlepszego po świętach

Edytowane przez rybek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...