pedro Opublikowano 11 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2006 Kupiłem samochód już z przebiegiem (13k co prawda) ale od "nowości" od strony skrzyni biegów dochodziły szumy. Serwis, który mi samochód sprzedawał twierdził uparcie, że ten typ tak ma. Zastanawiam się czy w innych też to występuje. Ogólnie dzisiaj od rana mam wrażenie "ślizgającego" się sprzęgła w automacie. Może przyzwyczajam się do mocy H6 i tylko mi się wydaje, ale z drugiej strony - jak toczę się powoli, to nie słychać silnika ani opon. Tylko szum od strony skrzyni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 11 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2006 Warto pod uwagę wziąć to, że w Subaru siedzisz koło skrzyni, w przeciwieństwie do wielu innych aut, gdzie skrzynia jest schowana w komorze silnikowej Niewątpliwie warto w tej materii pomęczyć Gala ora Bluetootha (jego raczej na PW najszybciej złapiesz - o ile działać będą powiadomienia). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gal Opublikowano 11 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2006 Kupiłem samochód już z przebiegiem (13k co prawda) ale od "nowości" od strony skrzyni biegów dochodziły szumy. Serwis, który mi samochód sprzedawał twierdził uparcie, że ten typ tak ma. Zastanawiam się czy w innych też to występuje. Ogólnie dzisiaj od rana mam wrażenie "ślizgającego" się sprzęgła w automacie. Może przyzwyczajam się do mocy H6 i tylko mi się wydaje, ale z drugiej strony - jak toczę się powoli, to nie słychać silnika ani opon. Tylko szum od strony skrzyni. Zero szumu ze skrzyni. Ale ja raczej głuchy jestem. Jak samochód był nowy, to przez pewien czas miałem "odgłos hamującego tramwaju" ze skrzyni przy zwalnianiu. Potem znikło. Na pewno bym nie powiedział, że bardziej słychać skrzynię niż opony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bluetooth Opublikowano 13 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2006 Moja chyba na jedynce i dwójce jest dość głośna, choć nie nazwałbym tego szumem, to typowy odgłos zębatek. Jak kupiłem samochód to stwierdziłem, że skrzynia jest wyraźnie gośniejsza od innych, którymi jeździłem. Teraz to podobnie jak u GALa - system dyskryminacji w mózgu się dostosował i nie słyszę... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
draleks Opublikowano 13 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2006 U mnie w OBK MY06 skrzynia bez zarzutu. Przejechane 16 tysiakow i zadnych szumow. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pedro Opublikowano 13 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2006 Gal - dokładnie tak mam "odgłos hamującego tramwaju". Sprawdziłem ze stoperem ile ma od 0-100 i sprzęgło napewno się nie ślizga Widać ten typ tak ma - mam w sumie dopiero 16k na liczniku i może się jeszcze ułoży. Od wczoraj planuję mały projekt naukowy - porządnym cyfrowym dyktafonem nagram wszystkie rodzaje skrzypnięć dochodzących z obić drzwi, fotela, deski rozdzielczej i konsoli środkowej. Wszystkiego się spodziewałem, ale takiego trzeszczenia za chiny ludowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi