Lokata terminowa czy cuś innego?

[Gazik]

Zwolniło mi się parę złotych - i zanim zeżre mi to budowa chałupy - chętnie bym to gdzieś ulokował tylko gdzie? Termin 6 mies. - max 1 rok.  Macie jakieś propozycje? I który bank ma obecnie najmniej bandyckie umowy? Może ktoś  z Was siedzi w tym na co dzień.....

[william7]

Teraz kiepski czas na lokaty, stopy niskie ale maja wzrastać więc dopiero za jakiś czas % lokat sie podniesie.

 

Także może jakieś konto oszczędnościowe, środki bedą do dyspozycji w każdej chwili.

[pajac_am]

Ja swego czasu trzymałem kasę w systempartner.pl (kredyty chwilówki)

Zarobek 10 razy większy niż na lokatach czy kontach oszczędnościowych.

Ale niestety komuś się nie spodobało i kredyty chwilówki znalazły się na liście ostrzeżeń KNF.

I tak się skończyły czasy gdy patrzyłem jak pieniążki się mnożą w zastraszającym tempie

Rok temu KCH wymyśliło nowy sposób: pozyczkoposiadacz.pl

Miałem z tego skorzystać, tylko trochę więcej z tym zachodu, ale mimo wszystko i tak idzie z tego wycisnąć z 15% na czysto w skali roku.

Jak ktoś ma czas i pieniądze to polecam.

Sam bym skorzystał, ale teraz nie mam ani czasu, ani kasy 

[STIFF]

 

 

Ja swego czasu trzymałem kasę w systempartner.pl (kredyty chwilówki)

 

a w Amber Gold ile miałeś? Podziwiam ludzi wierzących w bezpieczeństwo swoich pieniędzy w takich miejscach

[Gazik]

Ano właśnie - te 15% podejrzanie blisko rentowności biznesu Marcina P.  

 

Czyli trza się przeczołgać przez oferty banków. Jakby ktoś miał coś sprawdzonego to chętnie posłucham.  

[muzyk]

Proponuje zakupić ziemię i brać dotacje rolnicze, lepszej lokaty obecnie nie ma

 

PzDr

[pajac_am]

 

 

a w Amber Gold ile miałeś? Podziwiam ludzi wierzących w bezpieczeństwo swoich pieniędzy w takich miejscach

A co? Pieniądze obywateli w greckich bankach też były bezpieczne jak Grecja stała na skraju bankructwa?

Szczerze, to jasne, że się obawiałem, ale... Jak mam trzymać pieniądze na ROR czy jakiejś innej lokacie gdzie oprocentowanie nie przekracza kilku % w skali roku, to wolę trzymać je w skarpecie, bo milionami nie dysponuję. Ale, że nadarzyła się okazja i akurat miałem luźnych kilka zł, to postanowiłem zaryzykować i wsadziłem to w chwilówki, gdzie oprocentowanie wynosiło również kilka %, ale w skali miesiąca!!! Biorąc pod uwagę 19% podatku od uzyskanego przychodu i tak zarobiłem ponad 30% na czysto w niecały rok! Także te 15 % wspomniane wcześniej to pikuś. 

Dzięki temu krokowi mogę pisać na tym forum, bo za zarobione pieniądze kupiłem Imprezę

Żałuję tylko, że nie dałem się namówić na inwestycję, jak chwilówki startowały z tym systemem kilka lat temu

Teraz z samego zysku kupiłbym sobie zadbanego GieTeka, a nie tylko wolnego ssaka i jeszcze trochę by mi na bryne zostało!!!

Także jeszcze raz zaznaczę: Obawy były, ale warto było.

A ty @STIFF, pogadaj z kimś kto trzymał tam kasę, zanim kolejny raz palniesz taką głupotę.

Pozdro600