Czy możliwe jest przegrzanie automatu??

[sowczan]

właśnie wymieniłem atf (2x) bo trochę czułem przytrzymanie zaworów miedzy 2/3, teraz chodzi pięknie i jestem zadowolony, tym bardziej że zrobiłem to sam. Poprzedni mechanik nie wiedział nawet jak mierzyć poziom atf.

Za tydzień jedziemy ze znajomymi do Chorwacji i tu wiadomo, kilkanaście godzin jazdy (częściowo w upale i po autostradzie.

Czytałem że amerykańskie auta tego nie lubią i zastanawiam się czy moje to bardziej japońskie czy amerykańskie? jest chłodnica atf czy nie ma? Jak mam tym jechać? czy jak będę jechał 120-130km/h to będę miał problem czy nie?

Podróżował ktoś na podobnym dystansie/w podbnych warunkach??

[szczur75]

jest chłodnica atf czy nie ma?

Powinna być. Z chłodnicy cieczy powinny wychodzić na dole dwa króćce (10-14mm) połączone z a/t.

[zento]

Przy 120-130 nie powinno być problemu. Jak będziesz go gonił w pobliżu max przez dłuższy okres czau to olej może się przegrzać.

[lookita]

NIe mialem zadnych problemow,nawet przy jezdzie 160-180 po A2,tym bardziej jazda stala 120-130 nie robi roznicy .Uciag przyczepy i maxowe v,juz szkodza olejowi i przegrzaniu skrzynki.Jak masz pewna historie auta,wymienione plyny,filtr skrzynki,to jedz smialo.Odczules jakas poprawe w pracy skrzyni lub nawet wlaczaniu D i R po wymianie oleju na nowy?

[mus]

Z tego co wiem to trzeba głównie uważać żeby nie trzymać długo na hamulcu na D stojąc np. w korku. Lepiej wrzucić na luz. Jak jest na D to pompa cały czas pompuje i może się przegrzać jak długo się stoi.

[12fasola12]

Z tego co wiem to trzeba głównie uważać żeby nie trzymać długo na hamulcu na D stojąc np. w korku. Lepiej wrzucić na luz. Jak jest na D to pompa cały czas pompuje i może się przegrzać jak długo się stoi.

 

Wręcz przeciwnie , stojąc nie powinno się wrzucać na N.

Edytowane 2 Sierpnia 2013 przez 12fasola12

[marhof]

Z tego co wiem to trzeba głównie uważać żeby nie trzymać długo na hamulcu na D stojąc np. w korku. Lepiej wrzucić na luz. Jak jest na D to pompa cały czas pompuje i może się przegrzać jak długo się stoi.

 

Wręcz przeciwnie , stojąc nie powinno się wrzucać na N.

 

A właściwie dlaczego? Z ciekawości pytam...

[mus]

Z tego co wiem to trzeba głównie uważać żeby nie trzymać długo na hamulcu na D stojąc np. w korku. Lepiej wrzucić na luz. Jak jest na D to pompa cały czas pompuje i może się przegrzać jak długo się stoi.

 

Wręcz przeciwnie , stojąc nie powinno się wrzucać na N.

Mi mój mechanik zajmujący się tylko i wyłącznie Subaru na zadane pytanie: czy jak zatrzymam się na światłach na których wiem że będę stał minimum 2-3 minuty w miejscu mam wrzucać na N czy trzymać na D? powiedział że wrzucać na Luz. Oczywiście nie ma sensu i jest nie zdrowe wrzucanie na N jak zatrzymuje się na parę, paręnaście sekund.

Edytowane 2 Sierpnia 2013 przez mus

[lookita]

..a co to jest L?

nie wyobrazam sobie lepszej skrzyni,jak automatyczna-czyli stojac w korku z lewarem na D ustawionym i z noga na hamulcu- w por. z manualem. Chodzi mi o to,ze majac lewarek na N,trace te niesamowita wygode.

Poza tym ,nie do przecenienia jest brak zsuniecia sie auta stojacego na wzniesieniu,czy pod gorke,wlasnie w korku,gdy ktos ,siedzi Ci na zderzaku.

Wazne jest,zeby wiedziec,ze sie ma chlodnice AT,wowczas wiecej oleum trzeba wlac.Ja u siebie,metoda dynamiczna,wlalem 12 l oleju,z czego chyba kolo 8-9 to niezbedne bylo dla skrzynki,reszta do plukania.

Acha.Konsultujac sie w znanym nieASO,wiem,ze bezwzglednie trzeba wymieniac filtr zew. w skrzynce,przy kazdej wymienie oleju (podobno ,niektorzy zapominaja o tym ) ale nie trzeba wymieniac filtra wewnetrznego,ktorym jest zwykla siatka z oczkami ,majacymi wylapywac dosc grube zanieczyszczenia.Balem sie,ze to w srodku-filtr,nalezy zmieniac przy kazdej wymiance oleiku.Dodam,ze dotyczy to mojego modelu auta i skrzyni,czyli 4EAT i Legara z 2006 r.Po prostu o ten model sie pytalem,nie wiem,jak w nowszych ,czy starszych modelach.

[12fasola12]

Z tego co wiem to trzeba głównie uważać żeby nie trzymać długo na hamulcu na D stojąc np. w korku. Lepiej wrzucić na luz. Jak jest na D to pompa cały czas pompuje i może się przegrzać jak długo się stoi.

 

Wręcz przeciwnie , stojąc nie powinno się wrzucać na N.

 

A właściwie dlaczego? Z ciekawości pytam...

 

... bo olej nie krąży pod właściwym ciśnieniem, nie pracuje pompa oleju skrzyni. Pozycja N powinna być wykorzystywana jeśli jest potrzeba przepchnięcia auta, czy holowania. Z tym, że holowanie to raczej na bardzo krótkim dystansie i z prędkością kilku km/h

Edytowane 2 Sierpnia 2013 przez 12fasola12

[TyrTyr]

Poza tym ,nie do przecenienia jest brak zsuniecia sie auta stojacego na wzniesieniu,czy pod gorke,wlasnie w korku,gdy ktos ,siedzi Ci na zderzaku.

 

 

Ciekawe.... Jakis czas temu spora grupa kolegow na tym forum tlumaczyla mi ze, i w korkach i na swiatlach nie trzymaja nogi na hamulcu (manuale) bo wszedzie jest plasko.

 

Wracajac jednak do meritum;

Ja osobiscie nie znam samochodu z AT bez chlodnicy ATF.

Nie wiem tez kto i na jakiej podstawie wymyslil teorie ze "amerykanskie auta nie lubia jazdy po autostradzie".

 

i,

Czy jest mozliwe przegrzanie automatu? Oczywiscie ze jest mozliwe.

Edytowane 2 Sierpnia 2013 przez TyrTyr

[lookita]

Hmmm,nie twierdze,ze jest wszedzie plasko,ale wiem,ze moje auto pojedzie do przodu tylko na plaskim,gdy puszcze noge z hamulca,przy lewarze na D.Niestety,trzymam noge na hamulcu zawsze stojac w korkach,czy na czerwonym,bo wiem,ze jak puszcze autko mi nigdy nie zgasnie i zawsze na plaskim leciutko ruszy do przodu.Prawda jest,ze stojac chwile ,czy w takich,jak wyzej warunkach,nigdy nie patrze i nie zastanaawiam sie,czy jest pod gorke,czy plasko ;-).Ale zawsze,jak stoje przed przejazdem,czy wiedzac,ze dluzej bede stac,ustawiam lewara na P.

Pytanie bylo,czy mozna przegrzac jada 120-130 km/h.Chyba jakas zlumpiona AT i gdy aut masz 55 C,ciagniesz ciezar.Rozumiem,ze chodzilo o zwykle warunki europejskie,eksploaytacja rodzinno-turystyczna auta Subaru z AT.

Co do manuala.Uwazam,ze nie zatesknie na pewno za machaniem nozka pedalkiem sprzegla w korkach i na czerwon ym,ale tesknie za sprawniejsza redukcja biegow i hamowaniem silnikiem.Tu ja sie boje za czesto i tak ,jak w manualau bawic sie sekwencyjnie moja 4EAT.

[TyrTyr]

Hmmm,nie twierdze,ze jest wszedzie plasko,

 

W sprawie palskosci to byla taka dygresja - w ferworze walki o udowodnienie co lepsze MT czy AT kilku zdesperowanych posunelo sie do delikatnie mowiac uogolnien.

 

Ja tez, kiedy wiem ze postac przyjdzie troche dluzej niz typowy cykl swiatel na skrzyzowaniu przelaczam na P lub N.

Ale niezaleznie od tego noga jest na hamulcu, lub wlaczam reczny.

Bardzo nie lubie niezdrowego dla AT "potoczenia" o kilka centymetrow i zatrzymania sie na bolcu w skrzyni.

 

Nowoczesne AT blokuja sie i specjalnie nie ma co grzac plynu, wiec szanse na przegrzanie maleja.

Dodatkowo ATF chlodzony jest w chlodnicy "wody" silnika, wiec szybka jazda wplywa dodatnio na jego chlodzenie.

Masz racje, holowanie ciezkiej przyczepy w upale pod gore............

Niektore firmy do niektorych modeli oferuja "pakiet holowniczy" w ktorym jednym z elementow jest dodatkowy _kaloryfer_ montowany przed chlodnica.

Wlacza sie ten kaloryfer w obieg plynu ATF i klopot z potencjalnym przegrzaniem mamy z glowy.

 

Auta Subaru z CVT maja kontrolke temp. ATF.

Musze sprawdzic czy da sie odczytac temperature ATF.

[lookita]

Ja takowej nie mam,mam na drzwiach naklejke z info,o unikaniu jazdy z goracym olejem,cos takiego...Generalnie,chce mi sie bardzo opisac moje wrazenia z AT tutaj,poki co,,gdyz pierwszy raz w zyciu mam AT.A olej zmienilem metoda dynamiczna,troche sie popytalem,wiem,ze interwal wymian nalezy jednak zmniejszyc do 35 kkm,a nie 60 ,jak pisza w manualu.Dodam,ze moja AT,z winy poprzednich wlascicieli,pracowala dlugo na fabrycznym oleju.Zmienilem osobiscie,wyplukalem ja osobiscie,praca ulegla nieznacznej poprawie,natomiast konsystencja oleju pierwotnego,nie przypominala oleju,to byla zupka,wodnista ciecz,ale nie oleista.Skrzynka chodzi,jak do tej pory,ale spie spokojnie,ze plywa w nowym oleum.

Edytowane 2 Sierpnia 2013 przez lookita

[TyrTyr]

Stan ATF ocenia sie, jesli tak mozna to nazwac, po kolorze i zapachu.

Zapachu nie potrafie opisac, natomiast kolor, im bardziej w strone brazowego i metnego tym gorzej.

Stary, przepracowany traci swoje wlasnosci i sprzegla zaczynaja sie slizgac...

 

35kkm to uwazam ze jest przesada, ale wolnosc Tomku...

[lookita]

...wiesz,mam jeszcze troche do 35k od poprzedniej wymiany,pomysle,ja robie,poki co ,moim autem ok 8 k rocznie...ale zwazywszy na zaniedbania poprzednich wlascicieli,przetrawie temat,czy chociaz ten raz,lepiej bedzie wymienic szybciej olej ,przed 60 kkm.

[TyrTyr]

...wiesz,mam jeszcze troche do 35k od poprzedniej wymiany,pomysle,ja robie,poki co ,moim autem ok 8 k rocznie...ale zwazywszy na zaniedbania poprzednich wlascicieli,przetrawie temat,czy chociaz ten raz,lepiej bedzie wymienic szybciej olej ,przed 60 kkm.

Skoro robiles wymiane "dynamicznie" to wymieniles wzasadzie wszystko.

W konwerterze tez, co przy normalnej wymianie sie nie udaje bo nie ma jak z niego zlac ATF.

W takiej sytuacji mysle ze kolejna wczesniejsza wymiana potrzebna nie jest.

Ale obserwuj kolor i zapach, masz juz porownanie.

[sowczan]

oki. od dwóch tygodni pomykam po górach w upale i jest super. fajnie że jest sekwencja, bo można hamowac silnikiem.

na razie srednie spalane poniżej 9l/100.

[gryzli]

W starym pontiacu 91' nie mialem chlodnicy abs, a mimo to nakręciłem w różnych warunkach 340k mil do remontu kapitalnego...

[TyrTyr]

W starym pontiacu 91' nie mialem chlodnicy abs, a mimo to nakręciłem w różnych warunkach 340k mil do remontu kapitalnego...

 

Ponciak? beeeee, no i pamietaj, ze nawet zepsuty zegar pokazuje wlasciwa godzine dwa razy dziennie ))

 

Ja mam alergie na ponciaki

Edytowane 5 Września 2013 przez TyrTyr

[gryzli]

Ja mam alergie na ponciaki

teraz to i ja mam bo jak się zaczął sypać to wszystko na raz...

Ale miałem szczęście jeżdzić nim 5 lat w miarę bez awarii. Kupił go jakiś napalony gościu co nawet nie chciał do warsztatu podjechać przed kupnem. "Panie ja już go tu 3 razy jak nikogo nie było porządnie oblukałem" - w drodze do domu zepsuł się automat...

[TyrTyr]

Ja mam alergie na ponciaki

teraz to i ja mam bo jak się zaczął sypać to wszystko na raz...

Ale miałem szczęście jeżdzić nim 5 lat w miarę bez awarii. Kupił go jakiś napalony gościu co nawet nie chciał do warsztatu podjechać przed kupnem. "Panie ja już go tu 3 razy jak nikogo nie było porządnie oblukałem" - w drodze do domu zepsuł się automat...

Hahahahah

Wiem, wiem - nie smiej sie dziadku z czyjego.......

Znalem kilku zapalencow..... chyba za bardzo napalili sie na pojazd - glownie ogladajac miszcza fajery co to ucieka.....

Odradzalem jak moglem....... a potem sluchalem lamentow...

[gryzli]

Znalem kilku zapalencow..... chyba za bardzo napalili sie na pojazd - glownie ogladajac miszcza fajery co to ucieka.....

 

Właśnie ja byłem takim zapaleńcem Na szczęście jednak po zakupie wymieniłem tylko opony, jedną końcówkę drążka i przez pięć lat rok rocznie alternator w sumie cztery... Ale dźwięk tego v6 był tak rasowy , że byłem w stanie mu wybaczać wiele.

[TyrTyr]

Znalem kilku zapalencow..... chyba za bardzo napalili sie na pojazd - glownie ogladajac miszcza fajery co to ucieka.....

 

Właśnie ja byłem takim zapaleńcem Na szczęście jednak po zakupie wymieniłem tylko opony, jedną końcówkę drążka i przez pięć lat rok rocznie alternator w sumie cztery... Ale dźwięk tego v6 był tak rasowy , że byłem w stanie mu wybaczać wiele.

 

Hehe, taka jedna pani spiewala "milosc ci wszystko wybaczy"....

Milo sie wspomina przejscia auto-moto

Ja z amerykanskich aut mialem jedynie escorta, moze przez rok i olbrzymiego Buicka przez dwa dni....

[gryzli]

i olbrzymiego Buicka

park ave? Zgaduję... czy regall?