_-_Wojtek_-_ Opublikowano 19 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2006 Mam Legacy 97 i podobnie jak u Kolegi, który ma ten sam model wycieraczki ostro waliły przy schodzeniu w dół w podszybie. Ponieważ w warsztacie uszkodzono mi przednią szybę musiałem wymienić ją na nową i wtedy zamontowali pióra o ząbek wyżej - przestało walić ale jak szyba jest zbyt sucha to nie schodzą do samego dołu. Natomiast przy bardzo mokrej wali u góry w uszczelkę przy słupku. Zaglądałem do mechanizmu i wiem że jest luz na połączeniu takiej kulki chodzącej na mimośrodzie silniczka a ramieniem mechanizmu. Ktoś może wie czy da się coś z tym zrobić, czy muszę wrócić do starych ustawień i pogodzić się z waleniem wycieraczek o plastik na dole bo ten typ tak ma? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 19 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2006 Ten typ tak nie ma, bo wycieraczki ani nie powinny walić w przedni słupek ani w podszybie. Trzeba udać się do dobrego warsztatu i naprawić mechanizm lub go wymienić jeśli jest uszkodzony. Długość piór wycieraczek masz dobrą czy zakładałeś jakieś inne? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_-_Wojtek_-_ Opublikowano 19 Marca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2006 Auto prosto z Niemiec miesiąc temu przywiozłem i wszystkie wbite przeglądy są w ASO Subaru, a pióra wyglądają na oryginalne. Natomiast ta kulka na ramieniu przy silniczku wchodzi w ramie napędowe mechanizmu (pręt ma ok. 80cm), a na końcu ma wycięty otwór właśnie na tą kulkę. Niestety otwór jest jajowaty i stąd ten luz. Niestety nie wygląda na zużyty bo tam jeszcze wchodzi taka guma która nie pozwala spaść ramieniu z kulki i zapobiega tarciu elementów metalowych. Jest tam jeszcze taki krążek plastikowy ale na pewno nie jest zużyty. Dodatkowo muszę stwierdzić coś dziwnego - z moich obserwacji wynika, że skasowanie tego luzu wywoła walenie jednoczesne w słupek i podszybie. PS czy taki mechanizm jest do dostania w normalnej cenie czy tylko w 2giej ręki. Może istnieje jakiś zestaw naprawczy. Pozdrawiam i dziękuję za wszelkie informacje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 19 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2006 Nowy dostać raczej nie będzie problemem, problem to może być cena ewentualna Zadzwoń do warsztatu robiącego w szuwarkach, będą najlepiej zorientowani, w warszawie są conajmniej dwa (tak strzelam, bo nie wiem skąd jesteś). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_-_Wojtek_-_ Opublikowano 20 Marca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2006 Dzięki za informacje. Jestem z Wrocławia ale postaram się podzwonić gdzie się da. Mam przy okazji prośbę, czy ktoś może zna dobry warsztat we Wrocławiu lub okolicach. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 20 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2006 Z Wrocka szybciej chyba do nas zajedziesz, raptem 2h - to nawet do Poznania nie masz tak blisko Jakbyś był zainteresowany to masz tutaj namiary na warsztat, może coś Ci doradzą: Michał Gawin: 607 17 55 25 Gdybyś się wybierał już do Krakowa, to polecam zatankować przed trasą do pełna, bo pierwsza stacja jest dopiero w Katowicach (chyba, że lubisz bezimienne takie położone 2-3km od autostrady) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_-_Wojtek_-_ Opublikowano 20 Marca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2006 Dzięki za kontakt na pewno się przyda - co ok. 2 miesiące przejeżdżam przez Kraków w drodze do piwnego miasta Leżajsk. Jadąc w dzień powszedni mogę się z nimi umówić. Stąd też znam problem stacji na tej trasie. Chłopaki na turbinach i z polotem mogą się naprawdę zdziwić. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarmaj Opublikowano 20 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2006 Oj tak.... Już zdarzało mi się zbaczać z tej trasy jadąc od Wrocławia i szukać po wiochach stacji "no name" byle tylko coś wlać...... Teraz jadę jak w Dolinę Śmerci, zawsze z pełnym bakiem! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_-_Wojtek_-_ Opublikowano 20 Marca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2006 Niedługo przejazd przez tą dolinę śmierci będzie na dodatek płatny. To dopiero będzie wesołe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_-_Wojtek_-_ Opublikowano 24 Marca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2006 Byłem w Subaru i dowiedziałem się, że ta część (ramię) wraz z mechanizmem od pierwszej wycieraczki kosztuje 200zł. Niestety tam na kulkę od wykorbienia przy silniczku przychodzi taka guma i plastikowy pierścień - kto mi może powiedzieć z czym to się kupuje z tym mechanizmem czy może z silniczkiem ( a to już koszt ponad 600zł). Jest jeszcze trzecie wyjście kupię obie części a tej gumki i pierścienia nie będzie nigdzie. Może ktoś się z tym borykał. Pytam bo kolega w tym samym roczniku miał ten sam efekt. Niestety auto sprzedał z takim defektem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi