Skocz do zawartości

Check Engine i różna diagnoza - OBK H6 AT MY04


elias

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ,

Piszę w imieniu kolegi, posiadacza Subaru Outback 3.0 Automat 2004r.

Od jakiegoś czasu zaczął wyskakiwać check engine. Pomiędzy pierwszym a 2 błędem (po skasowaniu) było ok miesiąca.

Po skasowaniu 2 błędu do momentu kiedy wyskoczył 3 błąd minęło już mniej – jakieś 2 tygodnie.

 

Przy pierwszym razie kiedy wyskoczych check engine, stało się to przy spokojnej jeździe na tempomacie, przy prędkości ok 80-90km/h pod lekką górkę.

Za 2 razem jazda była też spokojna i też tempomat.

Za 3 razem spokojna, znowy około 80-90km/h bez tempomatu.

 

Lokalny mechanik odczytał błąd, skasował i powiedział, że wina była w ubogiej mieszance, po wyskoczeniu 2 błędu był ten sam kod błędu – wkleję jak kolega potwierdzi numerek.

 

edit: numerka nie ma - ale jest opis. BŁĄD REGULACJI. MIESZANKA ZBYT UBOGA

 

Mechanik po zrobieniu poszukiwań orzekł że prawdopodobnie są zawory do regulacji w związku z ubogą mieszanką (po pierwszym razie kilka razy było lane paliwo 98 ale nic to nie dalo)

 

W chwili kiedy wyskoczył błąd po raz 3, kolega pojechał do innego warsztatu (bardziej subarowego) gdzie odczytano go jako P0420 i powiedzieli że wydmuchane są katalizatory.

Żadnej analizy spalin nie było robionej.

Dodam że auto ma przejechane 156.000km.

Czy ktoś spotkał się z podobnymi objawami, czy możliwe żeby przy tym przebiegu wydmuchane były katalizatory?

 

Od pierwszego razu mineły ok 2 miesiące. Auto w tej chwili jeżdzi na check engine. Początkowo świecący się check engine nie miał żadnego wpływu na pracę silnika ani na spalanie.

W tej chwili przy spokojnej jezdzie na granicy zwalniania, albo przy lekkim obciążeniu (np pod górkę) przy stałej prędkości pojawia się jakby nieznaczne poszarpywanie, ledwo wyczuwalne.

Niemniej na początku historii go nie było teraz się zaczęło pojawiać.

 

Proszę o sugestię czy ktoś wie gdzie może być tego przyczyna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę o sugestię czy ktoś wie gdzie może być tego przyczyna.

 

wydmuchane katalizatory

 

 

Ja mam co prawda 2,5, miałam notorycznie palący się CEL i błąd P0420, skład spalin w normie, wymieniłam katy (kosztowna inwestycja) i mam spokój.

Przebieg był podobny.

W 3,0 to jednak dużo wyższe koszty, na forum jest sporo sugestii jak sobie z tym poradzić, poszukaj :wink:

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie było podobnie,poza tym cały czas się pali po podłączeniu kompa"niezdolność katalizatora do przetwarzania spalin"

przyzwycziłem się do tej kontrolki tylko tempomatu szkoda

przebieg 150tyś

 

Aga dużo Cię kosztowała wymiana kata :?: :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za info, przekażę koleżce od OBK.

Aga - możesz też do mnie na PW coś o tych katach i ile dutków to kosztowało?

 

spaliny sprawdzałaś przy diagnostyce katów?

z tego co piszesz to zrozumiałem że katy nie banglały już - ale spaliny były w normie nadal..

poszukam na forum tych sugestii o których piszesz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spaliny sprawdzałaś przy diagnostyce katów?

Tak.

 

z tego co piszesz to zrozumiałem że katy nie banglały już - ale spaliny były w normie nadal..

Dokładnie.

 

PW :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

filester - dzięki, to też jest jakiś trop i nawet sensowny dość się zdaje.

czy jest jakiś sposób na potwierdzenie takiej zaworowej diagnozy bez daleko idących akcji jak np wyjmowania silnika czy tym podobne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

filester - dzięki, to też jest jakiś trop i nawet sensowny dość się zdaje.

czy jest jakiś sposób na potwierdzenie takiej zaworowej diagnozy bez daleko idących akcji jak np wyjmowania silnika czy tym podobne?

 

jest, dobry diagnosta znajacy sie na Subaru i majacy w rekach skaner OBD powinien powiedziec, czy warto tam zagladac czy nie.

 

Tak czy inaczej dobra diagnoza w serwisie by sie przydala, bo mozna gdybac a moze zawory, a moze paliwo, a moze sonda, itd.

 

U mnie akurat wywalenie tego bledu nie mialo nic wspolnego z zaworami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
sherif

 

dzięki za dodanie info. na razie nie wiem co się wykluło bo kolega pojechał na wakacje ..... Hondą. nie dał rady czasowo się umówić na ustawkę z mechaniorem, jak będę coś wiedział dam znać.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

W moim legacy 2,5 po zamontowaniu lpg wystąpilo to samo cheek engine zbyt uboga mieszanka po skasowaniu błędu miesiąc było ok. potem od nowa kilka razy ,póznieja świecił się cały czs . wina padła na przewody zapłonowe bo wyszło że dwa mają przebicie, po zmianie nic się nie zmieniło.Wymieniając świece zauważyłem zerwaną masę od silnika "jedną z dwóch w tym silniku" jedna pod akumulatorem druga pod puszką filtra powietrza ,zakładając nowe cheek zgasł na dobre bez podpinania kompa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm

ciekawe co piszesz.

 

Sprawa rozwinęła się tak że regulacja zaworów pomogła na CEL.

Pozostał ( jak się wydaje) problem szarpania za co wini się na razie AT - auto jest po zmianie oleju i płukaniu oraz zmianie filtrów.

będę zgłaszał jak się skończy. o ile.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Ja tez spotkałem się z tym problemem. Po montażu gazu przy dużej prędkości lub przy mocniejszym przyspieszeniu zapala się check engine oraz do tego kontrolka trakcji i mruga kontrolka tempomatu. Czasami po przełączeniu na benzynę gasły i było jakiś czas ok do następnego razu. Dzisiaj zapaliły się i nie chcą zgasnąć. :cry: Mam auto dopiero od miesiąca i bardzo mnie to martwi. Jak się uda temu zaradzić napiszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
  • 6 miesięcy temu...
Pozostał ( jak się wydaje) problem szarpania za co wini się na razie AT - auto jest po zmianie oleju i płukaniu oraz zmianie filtrów.

w moim przypadku (OBK 3.0 MY'08) za poszarpytanie w trakcie spokojnej jazdy był odpowiedzialny zawór zmiennych faz rozrządu. Przy pomocy dostępnego softu zeskanowałem wskazania VVT lewei i prawej strony w trakcie jazdy i okazało się że lewy zawór znacząco spóźnia się w stosunku do prawego i dodatkowo nie może ustabilizować położenia. Objaw poszarpytania występował przy konkretnym obciązeniu silnika na 5 biegu gdy wskazówka zużycia paliwa odchylona była o około 10-15 stopni od pionyu w kierunku zielonego pola. Odpowiada to prędkości 70-80km/h na tempomacie po płaskim. Zanim to trafnie zdiagnozowałem potrafiłem taką spokojną jazdą wywołać CEL P0302, P0304, P0306 (misfire na całej lewej stronie) Co ciekaw, i tu jeszcze nie znalazłem odpowiedzi zamiana stronami sensora wałka rozrządu (22056AA101) wywołała lub zbiegła się z zanikiem pojawiania się wspomnianej usterki. Poszarpywanie wyeliminowałem wymieniając uszkodzony zaworu na nowy.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...