saint Opublikowano 21 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2007 remek, LOL Ktoś mądry kiedyś tu napisał, że lepiej jednak nie podpuszczać jednośladów... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal_ Opublikowano 21 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2007 Ktoś mądry kiedyś tu napisał, że lepiej jednak nie podpuszczać jednośladów... I to są święte słowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 21 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2007 Wracając do głównego wątku: miałem dziś bardzo radosne kopanko . Po tej ulewie, która przeszła nad Warszawą, trafił mi się mój ulubieniec - mondeo tdci, który jeszcze na dokładkę tarasował lewy pas na Trasie Toruńskiej. Po dwóch delikatnych sugestiach ustąpienia pasa wozowi posiadającemu trakcję (czyli mi ), objechałem mondeo prawym pasem na słynnej esce na tej trasie, co się wyraźnie panu nie spodobało. Dopadł mnie na światłach na górze na Powązkowskiej - ja startowałem z czerwonego, on jechał na rozpędzie licząc, że nie dość, że mnie skopie, to się jeszcze wciśnie między mnie a autobus. Ale się zawiódł . Próbował potem jeszcze na każdych kolejnych światłach pokazać, że mondeoturbodyszel nie kiep, ale tylko pogłębiałem jego frustrację . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
so_what Opublikowano 21 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2007 Przemeq. Poprawiłeś mi humor tym opisem Czyń dalej swoją powinność :!: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 21 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2007 So What!, zawsze do usług . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamusmax Opublikowano 21 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2007 a ja dzisiaj dorwalem na modlinskiej szkode oktawie w dyszlu - najpierw przy ratuszu a potem przy statoilu - za kazdym razem pana wypuszczalem lekko i potem mu odjezdzalem - a dyszel wyl i wyl - na swiatlach kolo bp - pan juz nie spojrzal na mnie nawet - a wczesniej zerkal i zerkal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
devlin Opublikowano 21 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2007 a ja dzisiaj dorwalem na modlinskiej szkode oktawie w dyszlu - najpierw przy ratuszu a potem przy statoilu - za kazdym razem pana wypuszczalem lekko i potem mu odjezdzalem - a dyszel wyl i wyl - na swiatlach kolo bp - pan juz nie spojrzal na mnie nawet - a wczesniej zerkal i zerkal Może mu się spodobałeś i straciłeś szansę na piekną przyjaźń? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
so_what Opublikowano 21 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2007 adamusmax. A w hełmie byłeś :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
devlin Opublikowano 21 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2007 adamusmax. A w hełmie byłeś :?: Nigdy nie widziałem go bez. Chciałbyś zobaczyć jak je jajecznicę w tym hełmie, nie mówiąc o spaghetti Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamusmax Opublikowano 21 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2007 adamusmax. A w hełmie byłeś :?: Nigdy nie widziałem go bez. Chciałbyś zobaczyć jak je jajecznicę w tym hełmie, nie mówiąc o spaghetti devlin ta jajecznice to widzialem jeszcze 2 tygodnie pozniej na tych Twoich wasiskach So What! a co - zawsze jezdze w helmie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Simon Opublikowano 21 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2007 remek, LOL :mrgreen: Ktoś mądry kiedyś tu napisał, że lepiej jednak nie podpuszczać jednośladów... Chyba ze na strasznych wertepach (o co znowu nie tak trudno) i przy opadach sniegu. A najlepiej i to i to. :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati Opublikowano 24 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2007 To żeś devlinku się nie popisał :razz: a taki temat znasz :arrow: http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=101268 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
devlin Opublikowano 24 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2007 To żeś devlinku się nie popisał :razz: a taki temat znasz :arrow: http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=101268 Oł noł... Co ja teraz zrobię, bidulka... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Simon Opublikowano 24 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2007 Oł noł... Co ja teraz zrobię, bidulka... Jak to co, jeszcze sie pyta!? -Do kąta marsz!! :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bociek Opublikowano 24 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2007 Złapany w Krakowie na Wadowickiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filip Cz Opublikowano 25 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2007 Moje ostanie łowy: W1 SPEED na Audi RS4 L3 NINJA to chyba była beemka W1 HAKER na porszaku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filip Cz Opublikowano 25 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2007 Jeszcze kiedyś widziałem na zdjęciu: PO JEEP na dżipie oczywista Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filip Cz Opublikowano 25 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2007 Chyba ze na strasznych wertepach (o co znowu nie tak trudno) i przy opadach sniegu. A najlepiej i to i to. :wink: Chyba nie o to chodziło w niepodpuszczaniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vero Opublikowano 25 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2007 Moje ostanie łowy:W1 SPEED na Audi RS4 widać, żeś nowy na The Forum :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiekwaw Opublikowano 25 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2007 a ja dzisiaj kopalem na zamowienie pana w mercedesie a-classe ktory mnie podpuszczal a pozniej otworzyl szybke zeby posluchac a pozniej bez zamowienia ale na wyrazne zyczenie pana w avensisie d4d ktorego nie uratowalo nawet to ze jechalismy w 5 osob Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 25 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2007 A to ja też sobie poprawię humor. Skilowałem wczoraj pod ZUSem na Czerniakowskiej Volvo XC90 V8 AWD :shock: Albo się kierownik zagapił albo co, ale odjechałem mu jakby miał malucha. Dogonił mnie kilometr później, kiedy już o nim zapomniałem i ustawiłem sobie prędkość na 130. Ponieważ nie lubię łamać prędkości w terenie zabudowanym a kierownik miał pannę na pokładzie, dałem mu się wyprzedzić. :cool: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł_P Opublikowano 26 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2007 a pod rejstracja duzy napis na zderzaku NIE PŁACZ KIEDY ODJADE Widziałem jeszcze: "Jeśli potrafisz to odczytać to znaczy że jesteś stanowczo za blisko" i: "Wal śmiało- i tak ty płacisz" W zeszłym roku widziałem fotkę Calibry na Toruńskich numerach i na ramce od tablicy napis: "Toruń przeprasza za Radio Maryja" P.S. jeśli było to sorki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hogi Opublikowano 26 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2007 Moje ostanie łowy:W1 SPEED na Audi RS4 widać, żeś nowy na The Forum :wink: "Stara" forumowiczko Vero, Pablo vel 2hot ma tablice W2 SPEED Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hogi Opublikowano 26 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2007 A to ja też sobie poprawię humor. Skilowałem wczoraj pod ZUSem na Czerniakowskiej Volvo XC90 V8 AWD :shock: Albo się kierownik zagapił albo co, ale odjechałem mu jakby miał malucha. Dogonił mnie kilometr później, kiedy już o nim zapomniałem i ustawiłem sobie prędkość na 130. Ponieważ nie lubię łamać prędkości w terenie zabudowanym a kierownik miał pannę na pokładzie, dałem mu się wyprzedzić. :cool: A pod ZUSem to teren niezabudowany? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 26 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2007 hogi, tam to jechałem maksimum 70. :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się