Skocz do zawartości

Komputer w Legacy 2.0GL z 1996


aflinta

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

Część z Was pewnie wie, że zmagam się ostatnio z problemami elektrycznymi w swoim aucie, a dokładniej komputerem sterującym silnikiem. Szukam w Krakowie lub okolicy podobnej jednostki sterującej, by sprawdzić czy to komputer poleciał, czy gnębi mnie jakiś inny problem. Ktoś ma coś takiego? Albo jest w stanie udostępnić swój do testów ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

Część z Was pewnie wie, że zmagam się ostatnio z problemami elektrycznymi w swoim aucie, a dokładniej komputerem sterującym silnikiem. Szukam w Krakowie lub okolicy podobnej jednostki sterującej, by sprawdzić czy to komputer poleciał, czy gnębi mnie jakiś inny problem. Ktoś ma coś takiego? Albo jest w stanie udostępnić swój do testów ;)

Cześć.co się tak naprawdę dzieje. też miałem problem nie zawsze mi zapalał.W niemczech sprawdzili mi to za 12Euro.jak pasuje z Imprezy to chętnie bym pomugł ale jestem z Bolesławca śl.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie problem polega na tym, że czasem jeden cylinder nie dopala (dokładnie to pierwszy). Elektryk trochę pomiarów na aucie dokonał i na oscyloskopie wyszło bardzo dziwne zachowanie, jak się odepnie czujnik wolnych obrotów (czy co tam za kabelki wychodzą z wlotu powietrza do silnika) to silnik zaczyna nierówno pracować, a na pierwszym cylindrze jest odcinany wtryskiwacz paliwa i ... komputer nie sygnalizuje błędu - mimo, że wtryskiwacz nie pracuje. Na wszystkich innych cylindrach czas otwarcia wtryskiwaczy lekko się wydłuża co jest normalne, a na tym jednym czas otwarcia robi się absurdalnie krótki. Sprawę komplikuje fakt, że wtryskiwacze nie mają nic wspólnego z tym czujnikiem wolnych obrotów. Więc albo jest jakieś dziwne przebicie na instalacji, albo komputer wadliwy. Warsztat raczej jest rekomendowany przez subarowców z okolic Krakowa, więc nie bardzo mam podstawy im nie wierzyć. Czary normalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dziwne zachowanie bo wydawało mi się że jest tam semi sekwencja i wtryskiwacze sa sterowane parami, pewności nie mam, ale przyzakładaniu gazu wszelkie znaki wskazywały na taki właśnie system sterowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dziwne zachowanie bo wydawało mi się że jest tam semi sekwencja i wtryskiwacze sa sterowane parami, pewności nie mam, ale przyzakładaniu gazu wszelkie znaki wskazywały na taki właśnie system sterowania.

Ale ja nie piszę o gazie tylko benzynie, instalacja gazowa działa OK. Problem występuje nawet po wypięciu jej z auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wczoraj odebrałem autko i wychodzi na to, ze są skopane mapy awaryjne w kompie, w przypadku normalnej jazdy nie ma to znaczenia, ale jakby komp przeszdł w tryb pracy awaryjnej to będzie gadał z 3 garnkami i chyba tylko trzeba wyczekiwać, aż się natrafi jakiś podobny do mojego by swap kompa zrobić. Dostałem też sugestię, ze drobne szarpania przy stałej prędkości lub podczas hamowania silnikiem mogą być spowodowane zużytym dociskiem sprzegła lub jakims kołem dwumasowym (cokolwiek to ostatnie oznacza). Dodatkowo mam nową sondę lambda, bo poprzednia zmarła, podobnie jak katalizator (który na dniach zmienię na tłumik, bo strasznie brzęczy przy 4 tys rpm). Ech, powoli czuję się jak Kuba z cossiem. Ale mam nadzieję, ze to wszystko na najbliższe kilkadzieisąt tys. km :) W końcu to subaru :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To fajnie że juz coś się zaczęło wyjaśniać :) . Rozumiem z tego że sonda podziekowała ECU odpalił tryb awaryjny i usterka wyszła na jaw. Aflinta to nie koniec świata, znam przypadki aut które rocznie domagają się napraw za kilka tysięcy aby wogóle jeździć, a są znacznie młodsze, tańsze, słabsze, mniejsze, mniej komfortowe, brzydsze i w gorszym kolorze od twojego.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ty masz zwykle kolo. jakbys kupowal sprzeglo, to daj znac :wink: .

aha, u mnie mapy zmienialy sie przez gaz !! i gosc wgrywal na nowo standardowe.

nie wiem czy przy awaryjnych mapach procedura jest inna, ale p. mirek dobrze siedzi w temacie :)

 

pozdr

 

Z ciekawości ile kosztowało wgranie map standartowych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ty masz zwykle kolo. jakbys kupowal sprzeglo, to daj znac :wink: .

Nie omieszkam :)

 

aha, u mnie mapy zmienialy sie przez gaz !! i gosc wgrywal na nowo standardowe.

nie wiem czy przy awaryjnych mapach procedura jest inna, ale p. mirek dobrze siedzi w temacie :)

Nie jeżdżę na gazie już od półtora miesiąca, inna sprawa, że Mirek poległ przy moim, nie miał skąd map wziąć albo nie potrafił ich wgrać do mojego :( Chociaż, mówił, ze coś tam poregulował, w kazdym razie szaprie mniej niż jak oddawałem auto do niego. Przy okazji jak będę zmieniał sprzegło (w sumie to już czas 170 tys na liczniku) to może mi tego mojego świerszcza dobywającego się z okolic skrzyni wypędzą i może synchronizatory wymienią :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...