aflinta Opublikowano 11 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2006 Cześć! Część z Was pewnie wie, że zmagam się ostatnio z problemami elektrycznymi w swoim aucie, a dokładniej komputerem sterującym silnikiem. Szukam w Krakowie lub okolicy podobnej jednostki sterującej, by sprawdzić czy to komputer poleciał, czy gnębi mnie jakiś inny problem. Ktoś ma coś takiego? Albo jest w stanie udostępnić swój do testów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Petro Opublikowano 12 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2006 Cześć!Część z Was pewnie wie, że zmagam się ostatnio z problemami elektrycznymi w swoim aucie, a dokładniej komputerem sterującym silnikiem. Szukam w Krakowie lub okolicy podobnej jednostki sterującej, by sprawdzić czy to komputer poleciał, czy gnębi mnie jakiś inny problem. Ktoś ma coś takiego? Albo jest w stanie udostępnić swój do testów Cześć.co się tak naprawdę dzieje. też miałem problem nie zawsze mi zapalał.W niemczech sprawdzili mi to za 12Euro.jak pasuje z Imprezy to chętnie bym pomugł ale jestem z Bolesławca śl. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 12 Stycznia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2006 U mnie problem polega na tym, że czasem jeden cylinder nie dopala (dokładnie to pierwszy). Elektryk trochę pomiarów na aucie dokonał i na oscyloskopie wyszło bardzo dziwne zachowanie, jak się odepnie czujnik wolnych obrotów (czy co tam za kabelki wychodzą z wlotu powietrza do silnika) to silnik zaczyna nierówno pracować, a na pierwszym cylindrze jest odcinany wtryskiwacz paliwa i ... komputer nie sygnalizuje błędu - mimo, że wtryskiwacz nie pracuje. Na wszystkich innych cylindrach czas otwarcia wtryskiwaczy lekko się wydłuża co jest normalne, a na tym jednym czas otwarcia robi się absurdalnie krótki. Sprawę komplikuje fakt, że wtryskiwacze nie mają nic wspólnego z tym czujnikiem wolnych obrotów. Więc albo jest jakieś dziwne przebicie na instalacji, albo komputer wadliwy. Warsztat raczej jest rekomendowany przez subarowców z okolic Krakowa, więc nie bardzo mam podstawy im nie wierzyć. Czary normalnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panklex Opublikowano 12 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2006 To dziwne zachowanie bo wydawało mi się że jest tam semi sekwencja i wtryskiwacze sa sterowane parami, pewności nie mam, ale przyzakładaniu gazu wszelkie znaki wskazywały na taki właśnie system sterowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 12 Stycznia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2006 To dziwne zachowanie bo wydawało mi się że jest tam semi sekwencja i wtryskiwacze sa sterowane parami, pewności nie mam, ale przyzakładaniu gazu wszelkie znaki wskazywały na taki właśnie system sterowania. Ale ja nie piszę o gazie tylko benzynie, instalacja gazowa działa OK. Problem występuje nawet po wypięciu jej z auta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panklex Opublikowano 12 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2006 Ja też nie pisze o gazie tylko o benzynie wkońcu wtryskiwacze benzyny sterują gazowymi, może jako przyda się "jako" konsultant i poradzi ci coś bo siedzi w temacie i zna te autka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 12 Stycznia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2006 Ja też nie pisze o gazie tylko o benzynie wkońcu wtryskiwacze benzyny sterują gazowymi, może jako przyda się "jako" konsultant i poradzi ci coś bo siedzi w temacie i zna te autka No też racja, trzeba by Mu się na PW zgłosić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Petro Opublikowano 12 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2006 naprawde jakieś czary.dla mojej muzgownicy troche za bardzo skomplikowane.jutro będę w niemczech .zapytam może mieli taki przypadek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Petro Opublikowano 14 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2006 aflinta, niestety bez auta nic się nie dowiesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panklex Opublikowano 14 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2006 jakieś postępy Aflinta? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 14 Stycznia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2006 Tak wczoraj odebrałem autko i wychodzi na to, ze są skopane mapy awaryjne w kompie, w przypadku normalnej jazdy nie ma to znaczenia, ale jakby komp przeszdł w tryb pracy awaryjnej to będzie gadał z 3 garnkami i chyba tylko trzeba wyczekiwać, aż się natrafi jakiś podobny do mojego by swap kompa zrobić. Dostałem też sugestię, ze drobne szarpania przy stałej prędkości lub podczas hamowania silnikiem mogą być spowodowane zużytym dociskiem sprzegła lub jakims kołem dwumasowym (cokolwiek to ostatnie oznacza). Dodatkowo mam nową sondę lambda, bo poprzednia zmarła, podobnie jak katalizator (który na dniach zmienię na tłumik, bo strasznie brzęczy przy 4 tys rpm). Ech, powoli czuję się jak Kuba z cossiem. Ale mam nadzieję, ze to wszystko na najbliższe kilkadzieisąt tys. km W końcu to subaru Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panklex Opublikowano 14 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2006 To fajnie że juz coś się zaczęło wyjaśniać . Rozumiem z tego że sonda podziekowała ECU odpalił tryb awaryjny i usterka wyszła na jaw. Aflinta to nie koniec świata, znam przypadki aut które rocznie domagają się napraw za kilka tysięcy aby wogóle jeździć, a są znacznie młodsze, tańsze, słabsze, mniejsze, mniej komfortowe, brzydsze i w gorszym kolorze od twojego. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 14 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2006 jakims kołem dwumasowym (cokolwiek to ostatnie oznacza). Raczej Subaru nie ma koła dwumasowego. Chodzi oczywiście o koło zamachowe dwumasowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panklex Opublikowano 14 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2006 Czy subaru faktycznie ma koło zamachowe dwumasowe? zawsze myślałem że jest monolityczne. Dziwne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 14 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2006 Ja w żadnym nigdy takiego nie widziałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 14 Stycznia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2006 Gość mówił, że kiedyś w starszych bywały, czy w moim modelu występuje nie był w stanie określić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panklex Opublikowano 14 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2006 No właśnie wydaje mi sie że nie ma, taką mam nadzieje bo wymiana jest droga, tzn koło jest drogie, można czasami włożyc monolityczne ale trzeba puźniej uważać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 14 Stycznia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2006 Wyjdzie w praniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Abt Opublikowano 15 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2006 ty masz zwykle kolo. jakbys kupowal sprzeglo, to daj znac :wink: . aha, u mnie mapy zmienialy sie przez gaz !! i gosc wgrywal na nowo standardowe. nie wiem czy przy awaryjnych mapach procedura jest inna, ale p. mirek dobrze siedzi w temacie pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panklex Opublikowano 15 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2006 ty masz zwykle kolo. jakbys kupowal sprzeglo, to daj znac :wink: .aha, u mnie mapy zmienialy sie przez gaz !! i gosc wgrywal na nowo standardowe. nie wiem czy przy awaryjnych mapach procedura jest inna, ale p. mirek dobrze siedzi w temacie pozdr Z ciekawości ile kosztowało wgranie map standartowych? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Abt Opublikowano 15 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2006 ciezko mi powiedziec, bo placilem za calosc. facet meczyl sie z tym kilka dni (z przerwami), czyscil czujniki, zmienial jakies drobiazgi, testowal itd itd. zaplacilem za wszystko 300zl... polecam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 15 Stycznia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2006 ty masz zwykle kolo. jakbys kupowal sprzeglo, to daj znac :wink: . Nie omieszkam aha, u mnie mapy zmienialy sie przez gaz !! i gosc wgrywal na nowo standardowe. nie wiem czy przy awaryjnych mapach procedura jest inna, ale p. mirek dobrze siedzi w temacie Nie jeżdżę na gazie już od półtora miesiąca, inna sprawa, że Mirek poległ przy moim, nie miał skąd map wziąć albo nie potrafił ich wgrać do mojego Chociaż, mówił, ze coś tam poregulował, w kazdym razie szaprie mniej niż jak oddawałem auto do niego. Przy okazji jak będę zmieniał sprzegło (w sumie to już czas 170 tys na liczniku) to może mi tego mojego świerszcza dobywającego się z okolic skrzyni wypędzą i może synchronizatory wymienią Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Abt Opublikowano 15 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2006 za synchronizatory do wolnossacego zaplacilem wiecej niz do turbo (o ile mnie pamiec nie myli) :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 15 Stycznia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2006 No nic, na razie musze czekac na przypływ gotówki jakiś, bo bez tego to czarno widzę. Ale optymistyczne wieści do mnie od pracodwacy płyną, zobaczymy tylko kioedy się zmaterializują na koncie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Petro Opublikowano 15 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2006 życzę powodzenia.i cierpliwego czekania.A katalizator też mi brzęczy od ostatnich PLEJAD. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi