paul_78 Opublikowano 30 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2011 Po prostu zazdrościcie mu Porsche Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dobi1972 Opublikowano 4 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2011 Po prostu zazdrościcie mu Porsche Chyba nie, nawet nie jest to mój "samochód marzeń" :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bakupno Opublikowano 4 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2011 Po prostu zazdrościcie mu Porsche Chyba nie, nawet nie jest to mój "samochód marzeń" :-) bo takim już jeżdżę 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suberet Opublikowano 6 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2011 Parkowanie w takich miejscach jest oczywistym chamstwem i buractwem. W zasadzie to nie burzy mnie oklejanie takich aut jakimiś ośmieszającymi naklejkami. Burzy mnie jednak posługiwanie się wulgaryzmami w miejscu publicznym. I to też jest chamstwo i buractwo. Absolutnie nie jestem w stanie zaakceptować zwalczania chamstwa i buractwa za pomocą chamstwa i buractwa. Zdarzały się przypadki nadgorliwego i głupiego wykorzystywania takich naklejek, np. wlepiano je kierowcom, którzy zajmowali miejsce parkingowe stając okrakiem na linii, bo inne auta parkujące wcześniej nie pozostawiały innej możliwości. Jak tamte sieroty odjechały, to ten biedak pozostawał widoczny jak na patelni i od nadgorliwych naklejaczy dostawał prezent na szybie. Wiele razy zostawiałem karteczkę w drzwiach parkującego buracko auta z tekstem jednakowym dla obu płci - "Parkujesz jak baba". Raz zapytałem strażników miejskich w Katowicach, gdzie mam załatwić sobie jakiś papier zezwalający na wjazd w strefę zakazu ruchu. Często tam wjeżdżam z tytułu prac serwisowych w różnych lokalach. Ciekawe, czy ktoś wie, co odpowiedzieli. 8) "Zrób pan sobie taką zafoliowaną plakietkę dla inwalidów i po sprawie" A ja - "A co będzie jak ktoś mnie sprawdzi?" "Panie, tego nikt nie sprawdza" I śmieszne, i wkurzające. Dodam, że nie skorzystałem z propozycji i dalej wjeżdżam na dziko. Jak dotąd bez problemów. Nie raz parkowałem obok radiowozu policji lub straży miejskiej i nic. 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dobi1972 Opublikowano 7 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2011 Raz zapytałem strażników miejskich w Katowicach, gdzie mam załatwić sobie jakiś papier zezwalający na wjazd w strefę zakazu ruchu. Często tam wjeżdżam z tytułu prac serwisowych w różnych lokalach. Ciekawe, czy ktoś wie, co odpowiedzieli. 8) "Zrób pan sobie taką zafoliowaną plakietkę dla inwalidów i po sprawie" A ja - "A co będzie jak ktoś mnie sprawdzi?" "Panie, tego nikt nie sprawdza" I śmieszne, i wkurzające. Dodam, że nie skorzystałem z propozycji i dalej wjeżdżam na dziko. Jak dotąd bez problemów. Nie raz parkowałem obok radiowozu policji lub straży miejskiej i nic. 8) A co mieli powiedzieć skoro osoba odpowiedzialna za ustawienie znaku nie wzięła po uwagę możliwości dojazdu serwisu czy zaopatrzenia ... Z drugiej strony Policja czy SM też ludzie i powinni zrozumieć, może jakaś tabliczka - serwis czy coś takiego by pomogło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się