Skocz do zawartości

Chamstwo ? Buractwo ?


MForbi

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 54
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Jeśli nie miał identyfikatora że jest inwalidą, to jest to burak do potęgi entej. Można było zgłosić do straży miejskiej. Albo wyślij im teraz to zdjęcie. Powinni się tym zająć.

 

Niestety w Polsce dużo jest ludzi, co uważają, że jak mają wypasione auto to mogą wszystko... :roll: :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie miał ...

Takich w tej galerii jest więcej ...

Za moimi plecemi kiedy tę fotkę robiłem stała wielka czarna Beema - z niebieskim identyfikatorem.

Kiedy wychodziliśmy później z galerii akurat do niej wsiadali - klasyki - karku i blondyna "Doda style" ...

Blachy na samochodzie "indywidualne" ...

Mam wrażenie że akurat Arkadia skupia takie "egzemplarze" w zdecydowanie większej ilości niż inne warszawskie centra handlowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie że akurat Arkadia skupia takie "egzemplarze" w zdecydowanie większej ilości niż inne warszawskie centra handlowe.

 

Kark i blondyna też muszą gdzieś kupić kaszankę, ogóra i butel czystej.... :twisted: na namiętny i romantyczny wieczór.... :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety w Polsce dużo jest ludzi, co uważają, że jak mają wypasione auto to mogą wszystko... :roll: :evil:

 

Może nie tyle mogą, co mają innych po prostu gdzieś, to skrajna forma egoizmu i pogarda dla innych (może "biznes" wypalił mózg, sumienie itp) .... Kiedyś odwoziłem kogoś z rodziny kto posiada taki identyfikator i parkowałem na miejscu dla inwalidy (legalnie), a jednak się z tym dziwnie czułem - widocznie są tacy co ich to nie rusza ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie łajzy wychodzą z założenia, że jak ktoś inwalidą, to po pierwsze - ma siedzieć w domu, bo taka jego dola, a nie szwendać się po sklepach, a po drugie - znając ZUS, inwalida w PL powinien być biedny, a co za tym idzie - nie mieć auta, to po co mu parking....a jak ma auto, to pewno udaje, wcale nie jest inwalidą... :mrgreen::D i wtedy mu parking niepotrzebny...może się przespacerować.. :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja powiem tak: to decyzja wlascicela parkingu, drogi, galerii handlowej itp., powinno byc, czy chce miec uprzywilejowane miejsca parkingowe i czy chce pozniej to egzekwowac.

 

Rozumiem, ze niepelnosprawni maja inne potrzeby i w najmniejszym stopniu nie probuje tego podwazyc. Tym bardziej ze kazdego dnia mozna znalezc sie "po drugiej stronie". Kilka miesiecy temu znajomy lekarz zjezdzal z ronda i zostal staranowany przez dzieciaka w golfie, ktory uznal ze skoro jego droga jest szersza... znajomy chodzic juz nie bedzie :roll:

 

Niemniej uwazam, ze to powinno byc decyzja wlasciciela "przedsiebiorstwa" czy chce zadbac o swoich klientow - czy nie. To nie tylko dotyczy specjalnych miejsc dla niepelnosprawnych, ale tez podjazdow, wind... miejsc parkingowych dla rodzin z malymi dziecmi, lazienek z przebieralniami dla bobasow etc. Ktos uwaza ze jest to istotne dla jego dzialalnosci - czy poprzez to ze niepelnosprawni moga dostac sie do jego firmy, czy poprzez to ze pozytywnie wplywa na wizerunek - i wtedy to robi. Nie uwaza ze jest potrzebne - nie robi. Albo utrafil z decyzja i zaoszczedzil - albo nie utrafil i spadly mu przychody.

 

Bardzo mi sie nie podoba zas socjalne podejscie, ktore nakazuje takie dzialania. Pomijajac, ze jestem przeciwny nakazom urzednikow wiedzacych lepiej, to... takie przepisy od razu prosza sie zeby je naginac i lamac.

 

Chcesz otworzyc lokal, wejscie jest po schodkach, nie ma mozliwosci zbudowania podjazdu (bo oczywiscie normy okreslaja jaki % wzniosu i podjazd musialby miec np. 30m dlugosci) wiec albo instalujesz winde, albo kupujesz taki wozek "lazacy" po schodach i transportujacy wozek z inwalida. Kosztuje to ciezkie pieniadze, praktyka pokazuje ze uzyty jest raz na 3 lata - wiec co robisz? Pozyczasz taki wozek na czas odbioru lokalu, mozesz dodatkowo zmajstrowac jakas umowe najmu, a jesli przypadkiem kiedys trafi sie kontrola (o tym jeszcze nie slyszalem) to akurat sie zepsul i jest w serwisie.

 

Pewnie z tymi miejscami parkingowymi w Waszej galerii jest podobnie - pracownicy to widza, ale dostali przykaz od przelozonych ze za chinskiego boga maja strazy i policji nie wzywac. Bo wlasciciel wyliczyl ile forsy zostawia u niego posiadacz takiej Panamery i... trudno.

 

Co wiecej, takie ustawowe nakazy generuja powazne koszty, ktore nigdy sie nie zwroca. Bo urzednik uznaje ze tak powinno byc - wiec ty przedsiebiorco masz to zrobic. U mnie w biurowcu na kazdym pietrze sa lazienki dla niepelnosprawnych. Zajmuja dwa razy wiecej miejsca, wymagaly zakupienia poreczy (pewnie atestowanych) a... raz w zyciu widzialem tu niepelnosprawnego.

 

Kolega rzucil kiedys koncepcja "mandolinowego grajka" - w kazdej chwili Unia moze oglosic, ze w firmie zatrudniajacej np. 15 i wiecej osob powinien byc mandolinowy grajek ktory bedzie relaksowal pracownikow i podnosil wydajnosc. Absurdalne? A to ze skorupiak jest ryba, brukselka owocem, a w kazdej firmie mial byc strazak czy bhpowiec?

 

Wszystko bardzo pieknie brzmi, tylko na to trzeba zarobic. Chinczyki czy Indusi absolutnie sie tym nie przejmuja, nie mowiac o eko-bujdzie z emisja CO2, za jakis czas skumaja sie pewnie z krajami afrykanskimi ktore tez maja to gdzies (dotychczas Chiny wspieraly tam rozwoj komunizmu, teraz beda wspierac rozwoj przemyslu)... obawiam sie ze my juz z tej czarnej dupy nie wyjdziemy.

 

To zas ze wlasciciel purchawki ze zdjecia to burak nie podlega dyskusji 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obawiam sie ze my juz z tej czarnej dupy nie wyjdziemy

 

gdzie Ty się, grzywaczewski szwendasz ? ? ? i z kim, jak piszesz w liczbie mnogiej....? :shock: obawiam się, Wiciu, o Cibie... :lol:

 

a teraz szykuj się na wybory, trzeba jeszcze raz dać szansę Panu Tuskowi na zredukowanie biurwokracji, bo ostatnio obiecywał, ale mu się pomerdało i poszło w drugą stronę, zatrudnił skromne 90tys darmozjadów więcej.....pewno go Pan Kaczyński zagadał, a piąta kolumna żydo-komuno-bikiniarzy zrobiła swoje.... :mrgreen::twisted::D

 

na ich utrzymanie idzie dokładnie 5mld pln, czyli tyle, o ile wzrósł nasz budżet po podniesieniu VATu z 22 na 23%..... :twisted: , jak to ładnie poukładali, cfaniaczki....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak wygrywa Radek Sikorski, ktory w swoich obietnicach wyborczych napisal, ze jesli dostanie(na) wladze to... ograniczy dostep sluzb specjalnych i policji do podsluchow :mrgreen:

 

-- 30 wrz 2011, o 10:19 --

 

Mój śp. dziadek w stosunku do takich ludzi używał słowa, które ja od niego przejąłem i czasami używam.

ŁOBUZ.

Hehehe... w Zlym Tyrmanda niejaki Fryderyk Kompot na gnoi ktorzy zarzucili mu torbe na glowe i zglanowali mowi zdaje sie... urwisy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak rozwiąże ten problem to dostanę pomuka :?: :lol:

Otóż moj brat dostaje szału jak widzi że ktoś zdrowy parkuje na miejscu dla inwalidów, wpadliśmy razem na pomysł jak karać takich debili bo inaczej tego nazwać nie można:

http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=1796576314

Po prostu przyklejasz na wysokości głowy i miłego drapania, w zimę nawet spryskanie płynem z alkoholem nie daje im rady - min. 20 minut trzeba drapać.

Oczywiście najpierw Brat zawsze pyta czy ktoś jest inwalidą jak nie widać czy ma legitymacje/kwit na szybie.

Powiem szczerze że mam kilka deformacji kręgosłupa i bez problemu mogę iść i dostaję grupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście najpierw Brat zawsze pyta czy ktoś jest inwalidą jak nie widać czy ma legitymacje/kwit na szybie.

Spozniliscie sie chlopaki... ORMO rozwizano w '89.

 

Obiektywnie - naruszasz czyjas wlasnosc.

Subiektywnie - jak masz jaja i uwazasz sie za swietego, to przekonaj goscia zeby zaparkowal gdzie indziej. Mnie takie zachowanie przypomina nocne sranie na wycieraczke nielubianego sasiada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak rozwiąże ten problem to dostanę pomuka :?: :lol:

Otóż moj brat dostaje szału jak widzi że ktoś zdrowy parkuje na miejscu dla inwalidów, wpadliśmy razem na pomysł jak karać takich debili bo inaczej tego nazwać nie można:

http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=1796576314

Po prostu przyklejasz na wysokości głowy i miłego drapania, w zimę nawet spryskanie płynem z alkoholem nie daje im rady - min. 20 minut trzeba drapać.

Oczywiście najpierw Brat zawsze pyta czy ktoś jest inwalidą jak nie widać czy ma legitymacje/kwit na szybie.

Powiem szczerze że mam kilka deformacji kręgosłupa i bez problemu mogę iść i dostaję grupę.

 

Od karania to są odpowiednie służby, niestety .... Pomysł ciekawy (już widziałem w działaniu), ale narusza czyjąś własność tak samo jak rysowanie czy obijanie samochodu ta sama kategoria tyle że mniej inwazyjna ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam w dupie czyją naruszam własność, jak ktoś jest matołem to jego sprawa i niech sobie drapie.

Spozniliscie sie chlopaki... ORMO rozwizano w '89.

 

A co ma do tego ORMO ? I nie wiem po co z takim porównaniem wyskakujesz ?

Prawda jest taka że z chamstwem trzeba walczyć ich własnymi metodami.

Nie uważam się za świętego i wierz mi że nigdy nie zablokowałem miejsca inwalidzie mimo tego że sam czasami ledwo chodzę.

są ludzie i parapety :roll:

 

Widzę że kolega chyba drapał szybę :wink:

 

Od karania to są odpowiednie służby, niestety

 

Jakie służby ? Mam zadzwonić po straż miejską czy Policję ? Przyjadą za godzinę i delikwenta już nie będzie więc proszę nie wmawiajcie mi że jest inna metoda, miałem kiedyś sytuację że 2 miejsca dla inwalidów były zajęte, jedno przez catering a drugie przez Yamahe R6 a że stałem blisko wejścia to puściłem człowieka który poruszał się na wózku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ariel, dorosli ludzie zajmuja sie swoimi sprawami, a nie oblapiaja komus samochod czy inwigiluja sasiadow w slusznej sprawie. Twoje miejsce parkingowe? Nie. Twoje porsche? Nie. To ci Cie to obchodzi. A jesli nadal Cie to boli, to tak - zadzwon po policje albo straz miejska. Wlasnie po to na nich placimy.

 

Walke z chamstwem zacznik od swojego podworka. Nigdy nie parkowalem na miejscu dla niepelnosprawnych (acz zdazylo mi sie raz dla taksowek) i takich nieprzyjemnosci nie zaznalem, niemniej gdybym spotkal takiego wyklejacza, to bym mu zalatwil grupe inwalidzka. Nie ma roznicy czy bazgrzesz na nie swoim murze czy oblepiasz komus samochod - naruszasz czyjas wlasnosc. Jest to fundamentalna wartosc naszego spoleczenstwa - a jak widze czynisz to dla dobra ogolu, no bo przeciez nie ze zlosliwosci czy frustracji.

 

Jesli jestes spolecznikiem, to zaloz firme i zapewnij kilku mniej zaradnym obywatelom miejsca pracy. Albo zapisz sie na wolontariat, dokarmiaj koty, przewijaj staruszki. Czyn cos konstruktywnego.

 

Co zas do Twoich problemow zdrowotnych - jak nazwa wskazuje - sa Twoje. Wlasciciel tego porsche i wlasciciel tego miejsca parkingowego na pewno nie beda mieli nic przeciwko jesli dostaniesz rente. Wspolczuje Ci, zwlaszcza ze od poltora roku mam rozwalone kolano i chodze jak kaczka ale... tez uwazam ze to Twoja prywatna sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Od karania to są odpowiednie służby, niestety

 

Jakie służby ? Mam zadzwonić po straż miejską czy Policję ? Przyjadą za godzinę i delikwenta już nie będzie więc proszę nie wmawiajcie mi że jest inna metoda, miałem kiedyś sytuację że 2 miejsca dla inwalidów były zajęte, jedno przez catering a drugie przez Yamahe R6 a że stałem blisko wejścia to puściłem człowieka który poruszał się na wózku.

 

To zleży do tego jaki znak stoi przy wjeździe - kiedyś na takich obszarach Policja/SM nie mogła nic zrobić, ale przepisy się zmieniły druga opcja to do właściciela placu ... on decyduje co zrobić jego teren ... możliwe że te obrazki na placu to do ozdoby ... możesz zrobić fotkę i nic więcej ... takie prawo ... :-(

 

-- 30 wrz 2011, o 11:42 --

 

Nie ma roznicy czy bazgrzesz na nie swoim murze czy oblepiasz komus samochod - naruszasz czyjas wlasnosc. Jest to fundamentalna wartosc naszego spoleczenstwa - a jak widze czynisz to dla dobra ogolu, no bo przeciez nie ze zlosliwosci czy frustracji.

 

Chcemy aby tak było, ale niestety droga do tego daleka ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dorosli ludzie zajmuja sie swoimi sprawami, a nie oblapiaja komus samochod czy inwigiluja sasiadow w slusznej sprawie. Twoje miejsce parkingowe? Nie. Twoje porsche? Nie. To ci Cie to obchodzi. A jesli nadal Cie to boli, to tak - zadzwon po policje albo straz miejska.

Biją kogoś - co cię to obchodzi.

Okradają malolata - co cię to obchodzi.

 

Właśnie brak reakcji powoduje takie zachowania.

 

niemniej gdybym spotkal takiego wyklejacza, to bym mu zalatwil grupe inwalidzka

A dlaczego - przecież nie twoje auto - CO CIĘ TO OBCHODZI ?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co innego przestępstwo (napad, kradzież, sabotaż) co innego wykroczenie (zajęcia miejsca parkingowe przez osoby nieuprawnione) .... inna kategoria i inne zachowania ... NIE OBCHODZI już nie wystarcza ... wtedy masz inne uprawnienia i możesz działać. W niektórych przypadkach zaniechanie działanie może być karalne ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...