Skocz do zawartości

Cos nie teges


555

Rekomendowane odpowiedzi

dalej mi nie wychodzi. Chyba jakiś nieteges jestem :mrgreen:

 

Ale to proste. Najpierw zakładasz ten jeden pasek na drugi. Przewlekasz z jednej strony, potem drugiej, potem naookoło, przez środek i gotowe! :mrgreen:

 

No dobra. Podjąłem jeszcze parę prób i w końcu wyszło mi coś, co przypomina węzeł krawata. Teraz pytanie - co to za węzeł? Naczytałem się, że są takie, jak windsor-pratt, half-windsor, four-in-hand... a każdy z nich pasuje do kogoś innego, wyraża inne cechy jego osobowości i gdy zastosuje się węzeł niewłaściwy, można zostać posądzonym o bycie osobą niezdecydowaną i miękką w negocjacjach, na przykład. I wtedy nici z wielkiej kariery... :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stracone wczoraj 4.5 godziny na gotowaniu - na próżno. Przepis na cepeliny z mięsem w sosie z nowego kalendarza kulinarnego - gdy udało się uformować kilka cepelinów, po wrzuceniu na wrzątek rozpadły się. W przepisie zabrakło lepiszcza :evil: Pozostało odcedzić i podać jako ziemniaczane śnieżynki z gotowaną świeżonką. Pies był zachwycony :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stracone wczoraj 4.5 godziny na gotowaniu - na próżno. Przepis na cepeliny z mięsem w sosie z nowego kalendarza kulinarnego - gdy udało się uformować kilka cepelinów, po wrzuceniu na wrzątek rozpadły się. W przepisie zabrakło lepiszcza :evil: Pozostało odcedzić i podać jako ziemniaczane śnieżynki z gotowaną świeżonką. Pies był zachwycony :mrgreen:

to sie robi tak: jak juz potarkujesz ziemniaki i odsaczysz mase ziemniaczana, zlej ciecz, ktora pozostaje po odsaczemiu... jezeli ziemniaki sa ok, to na dole zostaje taka masa (krochmal), ktora dodajesz do odsaczonej masy... wymieszaj to wszystko dokladnie, wtedy powinno byc ok :)

 

to mowie ja, pozeracz cepelinow, o! :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

 

 

p.s. jak mialem 16 lat i organizm rosl jak na drozdzach, to 12 cepelinow za jednym zasiadem byla norma :shock: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eddie_gt4 - została mi masa ziemniaczana (surowe + gotowane wymieszane), resztę wyrzuciłem. Mogę ja uratować np. jajkiem lub mąką ziemniaczaną, żeby skleić? Zamiast na tarce ziemniaki rozbiłem robotem :(

utarkowanie ziemniakow to jest sedno :idea::D

(wczesniej robilem recznie, teraz na szczescie jest kombajn do tego :P )

 

wtedy wlasnie najlepiej wydostaje sie ten "krochmal", dzieki ktoremu cepeliny "trzymaja sie kupy" :wink: (innych srodkow nie uzywam :oops: )

ja tam najbarzdiej lubie cepeliny ze zwyklych ziemniakow (bez dodawania gotowanych), ale sa rozne sposoby/szkoly :mrgreen:

 

aha, no i dobre skwarki musza byc - nie za chude, nie za tluste :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gourmet napisał(a):

eddie_gt4 - została mi masa ziemniaczana (surowe + gotowane wymieszane), resztę wyrzuciłem. Mogę ja uratować np. jajkiem lub mąką ziemniaczaną, żeby skleić? Zamiast na tarce ziemniaki rozbiłem robotem :(

 

utarkowanie ziemniakow to jest sedno :idea::D

(wczesniej robilem recznie, teraz na szczescie jest kombajn do tego :P )

 

wtedy wlasnie najlepiej wydostaje sie ten "krochmal", dzieki ktoremu cepeliny "trzymaja sie kupy" :wink: (innych srodkow nie uzywam :oops: )

ja tam najbarzdiej lubie cepeliny ze zwyklych ziemniakow (bez dodawania gotowanych), ale sa rozne sposoby/szkoly :mrgreen:

 

aha, no i dobre skwarki musza byc - nie za chude, nie za tluste :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

 

prosze Was bardzo przestanie bo mi slina na kompa leci :twisted:

 

eddie_gt4 - została mi masa ziemniaczana (surowe + gotowane wymieszane), resztę wyrzuciłem. Mogę ja uratować np. jajkiem lub mąką ziemniaczaną, żeby skleić? Zamiast na tarce ziemniaki rozbiłem robotem :(

 

maka powinna pomóc :roll:

tak mi sie wydaje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyjaśnijcie mi proszę co to są "cepeliny" może jakaś inna bardziej przyswajalna nazwa? :?

 

takie duze pyzy :mrgreen: najbardziej pol=pularne na polnocno-wschodnich peryferiach znanego swiata :?:

 

Systematycznie bywam w Augustowie i tam na takie duze pyzy z miesem mówią "kartacze"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyjaśnijcie mi proszę co to są "cepeliny" może jakaś inna bardziej przyswajalna nazwa? :?

 

takie duze pyzy :mrgreen: najbardziej pol=pularne na polnocno-wschodnich peryferiach znanego swiata :?:

 

Systematycznie bywam w Augustowie i tam na takie duze pyzy z miesem mówią "kartacze"

 

niektorzy kartacze niektorzy cepeliny - wsio rawno - i tych i tych niecierpie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyjaśnijcie mi proszę co to są "cepeliny" może jakaś inna bardziej przyswajalna nazwa? :?

 

takie duze pyzy :mrgreen: najbardziej pol=pularne na polnocno-wschodnich peryferiach znanego swiata :?:

 

Systematycznie bywam w Augustowie i tam na takie duze pyzy z miesem mówią "kartacze"

smakuja dokladnie tak samo :wink: :mrgreen:

ja znam pod jedna i druga nazwa

 

http://pl.wikipedia.org/wiki/Kartacze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cepelinów nie jadłem - kartacze mega wypas, mam kilka ulubionych miejsc gdzie serwują ale tylko kilka dni w tygodniu. Na sama myśl o ociekających tłuszczem dużych kartaczach zaczynam zapominac o diecie - teraz zamieniłbym na swoją butelke wina :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...