Skocz do zawartości

Cos nie teges


555

Rekomendowane odpowiedzi

Nieteges - jutro jestem zmuszony być pasażerem w swoim aucie, a kierować będzie moja kobieta która nie siedziała za kółkiem od 2 lat :| Mam lekkiego stresa :mrgreen:

 

Znam ten ból.

Bardziej mnie męczyło 5 minut na prawym z Kasią na lewym, niż 5h kierowania samodzielnie :mrgreen:

 

34245_1413356706411_1607352886_974492_5729009_n.jpg

Patrz troche wyzej (tzn na droge) to nie bzdziesz mial mdlosci w samochodzie :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W drodze na domek sylwestrowy jechaliśmy w 3 autka, i 2 km przed miejscowością docelową (polecam super domek na libacje, kuligi etc. w Hucie Kalnej - http://www.hutakalna.bravehost.com/) na skręcie w lewo, się pocałowaliśmy na lodzie - prosta droga.

Ja jechałem ostatni, więc wziąłem winę na siebie (pozostali nie mają AC). I się okazało, że w Seacikach blachy wcale nie są takie słabe.

Na pocieszenie fakt, iż wszystko odbyło się przy prędkościach rzędu ~20km/h.

 

A w nocy tak nagrzaliśmy, że cały śnieg z połówki dachu domu spadł na samochód :( - Na szczęście nic się nie stało (ani dach ani przednia szyba, maska się nie powyginała).

 

Jaki początek roku taki cały 2011?? :twisted: :!: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak oto z nowym rokiem nowym - nowom uszczelkom!!! Ślak ciesielski trafił! Co prawda spodziewałem się, że w krótce to nastąpi, ale dlaczego właśnie dzisiaj?! Bryknołemm sobie Salmopol i na dole w Szczyrku już było po wszystkim. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś na Puławskiej kierujący pojazdem marki Opel postanowił pooglądać płonący autobus ZTM i nie zauważył, że samochody przed nim ze mną na końcu stoją na światłach :evil:
specjalnie poszukałem czy tutaj nie napisałeś.

nie wygląda to tak tragicznie jak dzisiaj opisywałeś, może jednak napędy nie dostały. trzymam kciuki 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zginęło również 11 letnie dziecko....

Cholera, zastanawiam się jaka musiała być prędkość jeżeli Outback jest tak skasowany, przecież to auto to pancernik jeżeli chodzi o wypadki...

Pozdrawiam

 

Subaryta - gwarantuje Ci, ze kazde auto takiej wielkosci bedzie tak wygladalo po spotkaniu z cierazowka - wjezdza pod nia po prostu i gora scieta - tak samo sie dzieje jak osobowka, nawet tak doza spotka sie z czyms takim jak moj podwyzszony patrol - po prostu swoim autem przejade po 90% osobowek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jechalem wlasnie ta trasa z midzyrzeca do lublina ok poludnia , droga jeszcze byla zmknieta. Nie bylo ani slisko ani nic. Na tej trasie czesto jada ruscy w spiaczce. Zachowuja sie jak przy telefonowaniu. Albo wyprzedzaja na sile albo jada 60km/h.

Brrrry. Czesto jezdze na dalekie trasy jak kozak. Dalo mi do myslenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieteges - nudzi mi się, więc postanowiłem się pouczyć. Matematyka - odpada. Geografia, tak samo. Historia - nie. Może fizyka? Skąd...

W końcu padło na to, że nauczę się wiązać krawat. :mrgreen: Włączyłem sobie instruktażowe filmiki na YT, a tu... dalej mi nie wychodzi. Chyba jakiś nieteges jestem :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...