Skocz do zawartości

[Warszawa] - Spoty Forumowe


nor-b

Rekomendowane odpowiedzi

Wiem ale na pewno nie wszyscy :-)

Ja będę na marywilu. Na ciecia Jest sposób. Od 19 jest pusto bo hale są już zamknięte,

natomiast obiekt jest otwarty do 21 bo biedronka jedyna jest tak długo otwarta. Co do ciecia. gdy widzisz,

że pałuje w twoją strone to zwijasz kiece i jedziesz na sektory zachodnie (dwa duże odgrodzone chodnikiem) pod silosami i tam się wściekasz (tam nie ma kamer i ochrona mm wywalone na to co się tam dzieje)a jak ci się już znudzi wracasz pod kontenery i znow masz jakiś kwadrans zanim zobaczysz jegomościa w żółtej kamizelce spinającego pośladki w twoją strone więc powtarzasz manewr. Najważniejsze żeby nie wejść z nimi w dyskusje a wyjezdzajać po wszystkim ładnie podziękować...

 

Więc jeżeli komus by się nudziło wieczorkiem to niech wpada o 19 na Marywila... Kilku nas będzie

 

Dziś wygląda to tak w południe: Mało śniegu, sporo lodu i wyślizganego białego. W południe mega ruch więc nie posypią tego do nocy piachem ani nie odsniezą bardziej bo nie ma jak... Zdjecie z 12.00: wp000326jx.jpg

Edytowane przez zeroart
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12053 postów Płeć: Skąd: z Wielkiej Radości Auto: z żółtymi gwiazdkami Napisany Dzisiaj, 15:00 zeroart, o 26 styczeń 2013 - 11:53, powiedział: Będzie się ktoś dziś nudził w Warszawie? Żeby powściekać się na Marywilskiej o 19...? pojedź jutro na Śniardwy
to już grubszy spacer :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również dziękuje za wszystko Tranqowi, Simonowi za prawy - było zacnie ;) , Harviemu za opiekę nad córką :evil: , Kugiemu, Dario, Juniorexowi, Kameleonowi i wszystkim spotkanym.

Tym razem były drobne straty - nadkole lekko naruszone, odpięty zderzak i zmarznięta żona, którą muszę rozgrzać :drool:

Edytowane przez DerickB
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nadkole lekko naruszone, odpięty zderzak i zmarznięta żona, którą muszę rozgrzać

 

Uważaj, żeby Ci się czynności odpowiednie do osób/przedmiotów nie pomyliły ;)

 

A jak mi Harv pod koniec pokazał miejsce i ślady po tym jak poleciał z Twoją córcią, to się przestałem dziwić czemu trochę przestraszona wyszła z wozu, miejsce wyglądało jakby tam spadł meteoryt. I to ze dwa razy. :mrgreen:

Edytowane przez Simon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak mi Harv pod koniec pokazał miejsce i ślady po tym jak poleciał z Twoją córcią, to się przestałem dziwić czemu trochę przestraszona wyszła z wozu, miejsce wyglądało jakby tam spadł meteoryt. I to ze dwa razy. :mrgreen:
Było "na pełnej" :P A tu nagle lód :S
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojedż parę razy i będzie luzik :) Ja jedną zaspę zachaczyłem na 120 km po lotnisku i Kugi mnie wyciągnął... Nie wiem czy loda w McDonaldzie mu postawić w podziękowaniu... :)

Ogólnie tylko nadkola ściągnąć i przedni zderzak i naprzód :)

Zabawa przednia i szkoła jazdy mistrzowska...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Subaru_Forester, kiedyś wsiąde na chwilę i zobaczymy co robisz nie tak? :P

 

Co do ściągania zderzaka,nie robił bym tego, bo wtedy macie chłodnice na wierzchu !!! Tablice rejestracyjną z przodu owszem.

Edytowane przez Harvester
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Harvester, z tym eventem to może być niezły pomysł. Mam w pracy kumple z EVO 8 i on też na pewno byłby chętny. Zobaczę jak reszta ;)

Co do prawego - zapraszam. Zapewniam sporą dawkę zdziwienia z odrobinką stresu oraz podgrzewanie tyłka :P

Jak popada to możemy się złapać którejś nocy przy LM w Markach (jak dwa tygodnie temu).

 

 

Co do zderzaków - mój Forek pomimo tylu zasp wrócił w takim samym stanie w jakim tam pojechał...mam wrażenie, że to jest czołg :biglol:

 

Kameleon, a jak tam Nissan? B)

Edytowane przez Subaru_Forester
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja sprytnie poodkręcałem wszystko łącznie z progami i bracie Prezesa melduję wykonanie zadania, oraz że się nic nie urwało, co jest dziwne, prawda Kugi? :evil:

 

Opatrzność :)

 

 

A ja nic nie odkręciłem i nic nie urwałem :yahoo: Nie wolno przekraczać 90... stopni wychylenia :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie, gadałem z Piotrkiem Fukowskim, który wyszedł z propozycją aby w ramach urozmaicenia zrobić spota u niego w warsztacie. Z atrakcji obiecał pomiar głośności wydechu (kto ma głośniejszy ? :P), kawę, herbatę oraz ciastka dla każdego... :P

 

Co o tym myślicie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...