Skocz do zawartości

[Warszawa] - Spoty Forumowe


nor-b

Rekomendowane odpowiedzi

No, no, no ... sie dzialo widze.

 

A ja gnije caly czas jakies pareset metrow dalej w robocie :(

Babka jest śliska jak coś, padało coś... :twisted: Jak coś to chętnie popatrzę kiedyś. :wink:

 

Hmmm...... sugerujesz, zeby odpalic Nissana? :twisted:

Bardzo dobrze złapałeś sugestię... :D Nissana, tudzież Solbiego. :twisted::D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również dziękuje za bardzo liczne przybycie(nie spodziewałem się aż takiego odzewu a jak zwykle frakcja warszawska pokazała co potrafi) tak Waszmościów jak i wasze(nasze :twisted:) piękne kobietki

pozdrawiam serdecznie i dziękuje za dobrą zabawę :mrgreen::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również dziękuje za bardzo liczne przybycie(nie spodziewałem się aż takiego odzewu a jak zwykle frakcja warszawska pokazała co potrafi) tak Waszmościów jak i wasze(nasze :twisted:) piękne kobietki

pozdrawiam serdecznie i dziękuje za dobrą zabawę :mrgreen::mrgreen:

 

 

 

z tygodni na tydzien bedzie coraz lepiej :) wiec nie ma to tamo:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie ma to tamto panowie... spocik naprawde udany i dziekuje wszystkim za miła zabawe oby wiecej takich spotow no i pewnie booster bedzie zadowolony jak raz na jakis czas wpadnimy do niego zostawic troszke kasy heh :)....
Bedzie zadowolony jak dlugo Matti bedzie zostawiac kase za tych co im sie zapomnialo ;)

 

PS wlasnie wrocilem :twisted:

 

troche coca-coli poszlo ... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja niestety być nie mogłem po praca wzywała tak to już jest jedni muszą pracować po to aby inni mogli sie bawić :):) ale wynagrodziłem to sobie na płycie lotniska :mrgreen: (niestety przednio napędówką) ale warto było a o 5.30 jak ruszyłem w kierunku domu to ulice takie zajefajne że nawet pare rzeczy się udało. Na nastepny spocik wezme dzień na telefon :twisted::mrgreen: (a zapomniał bym jak moja pani coosik nagadała lub narozrabiała to przepraszam bo zmieniła lekarstwa i napewno bredziła :mrgreen::mrgreen: ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja niestety być nie mogłem po praca wzywała tak to już jest jedni muszą pracować po to aby inni mogli sie bawić :):) ale wynagrodziłem to sobie na płycie lotniska :mrgreen: (niestety przednio napędówką) ale warto było a o 5.30 jak ruszyłem w kierunku domu to ulice takie zajefajne że nawet pare rzeczy się udało. Na nastepny spocik wezme dzień na telefon :twisted::mrgreen: (a zapomniał bym jak moja pani coosik nagadała lub narozrabiała to przepraszam bo zmieniła lekarstwa i napewno bredziła :mrgreen::mrgreen: ?

 

Nie poznaje waszmościa... niby rządzi w domu a Aga ma się go słuchać a tu...moja Pani...wraca kacza do domu po ścieraniu kuprem pasa startowego i z mety ścierą przez łeb

to i się nauczył szacunku dla niewiast :mrgreen::mrgreen: Spoko Dafi ,prócz paru drobiazgów sfery intymnej Kaczuszka nic nie powiedziała...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja niestety być nie mogłem po praca wzywała tak to już jest jedni muszą pracować po to aby inni mogli sie bawić :):) ale wynagrodziłem to sobie na płycie lotniska :mrgreen: (niestety przednio napędówką) ale warto było a o 5.30 jak ruszyłem w kierunku domu to ulice takie zajefajne że nawet pare rzeczy się udało. Na nastepny spocik wezme dzień na telefon :twisted::mrgreen: (a zapomniał bym jak moja pani coosik nagadała lub narozrabiała to przepraszam bo zmieniła lekarstwa i napewno bredziła :mrgreen::mrgreen: ?

 

Wojtek, niby Cię tam z nami nie było, a jednak wciąż byłeś obecny, hehe :twisted:

Twoja Pani była w zasadzie bardzo grzeczna. Pod koniec powiedziała do mnie co prawda cosik w stylu: "zupełnie jakbym Wojtka słyszała", ale looz - ontekst był odnośnie Subaru więc chyba powinnam to traktować jak komplement :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja niestety być nie mogłem po praca wzywała tak to już jest jedni muszą pracować po to aby inni mogli sie bawić :):) ale wynagrodziłem to sobie na płycie lotniska :mrgreen: (niestety przednio napędówką) ale warto było a o 5.30 jak ruszyłem w kierunku domu to ulice takie zajefajne że nawet pare rzeczy się udało. Na nastepny spocik wezme dzień na telefon :twisted::mrgreen: (a zapomniał bym jak moja pani coosik nagadała lub narozrabiała to przepraszam bo zmieniła lekarstwa i napewno bredziła :mrgreen::mrgreen: ?

 

Wojtek, niby Cię tam z nami nie było, a jednak wciąż byłeś obecny, hehe :twisted:

Twoja Pani była w zasadzie bardzo grzeczna. Pod koniec powiedziała do mnie co prawda cosik w stylu: "zupełnie jakbym Wojtka słyszała", ale looz - ontekst był odnośnie Subaru więc chyba powinnam to traktować jak komplement :wink:

 

oczywiście, że jako komplement :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mili państwo,

 

dzięki za miły spocik było fajnie, mam również nadzieję, że następne spotkanie odbędzie się już bez ekranów telewizyjnych - rozpraszają :P:P

oraz niedopieczonych frytek, które negatywnie wpływają na G. Kossakowskiego :twisted:

 

frakcja warszawska robi się coraz więkasza :mrgreen::mrgreen: krakusy mogą się schować :mrgreen::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...