Skocz do zawartości

Filtr paliwa i miernik poziomu paliwa


Thomas

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Mam pytanie jak się dostać do filtra paliwa???

 

Z tego co wiem to jest w zbiorniku przy pompie paliwa. Jedyna droga do niego to prowadzi chyba przez bagażnik. Bo pod siedzeniem pasażerów z tyłu nic ciekawego nie ma.

Czy to oznacza że trzeba wyrwać stropiany z bagażnika?!? :(

A jak je potem przykleić???

Robił to ktoś u siebie???

 

dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Mam pytanie jak się dostać do filtra paliwa???

 

Z tego co wiem to jest w zbiorniku przy pompie paliwa. Jedyna droga do niego to prowadzi chyba przez bagażnik. Bo pod siedzeniem pasażerów z tyłu nic ciekawego nie ma.

Czy to oznacza że trzeba wyrwać stropiany z bagażnika?!? :(

A jak je potem przykleić???

Robił to ktoś u siebie???

 

dzięki

W imprezie jest klapka w bagazniku przy samej tylnej kanapie, trochę bardziej z prawej. Jako ze Forek ma tą samą płyte podłogową więc będzie pewnie tak samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W imprezie jest klapka w bagazniku przy samej tylnej kanapie, trochę bardziej z prawej. Jako ze Forek ma tą samą płyte podłogową więc będzie pewnie tak samo.

A w foresterze jest pod siedziskiem . Ja na Twoim miejscu najpierw zaopatrzył bym się w uszczelkę gumową . Klapki są z obu stron , ale filtr i pompa jest z prawej strony auta . Tylko po co chcesz wyciągać ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie

 

Lisek mówi że w bagażniku, a IRAZU że pod siedziskiem.

 

Siedzisko podniosłem i sa tam jakieś gumowe zaslepki z rurkami. Ale nie wydaje mi się że to prowadzi paliwo do/z zbiornika.

 

Bardziej stawiam na to że dostać się tam można od bagażnika, tak jak twierdzi Lisek. W ASO Point Łódź też tak powiedzieli. Według nich filtr paliwa wymienia się co 90tyś, teraz będę mieć 105tyś to przy okazji czas i na niego. Trochę cholernik kosztuje.

 

A miernik poziomu paliwa chętnie bym wyjął ponieważ chciałbym w końcu się dowiedzieć jakie jest minimalne (najniższe) położenie wskazówki od wskaźnika paliwa, a spacer z kanistrem na najbliższą stację raczej mnie mało intersuje :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie

 

Lisek mówi że w bagażniku, a IRAZU że pod siedziskiem.

 

Siedzisko podniosłem i sa tam jakieś gumowe zaslepki z rurkami. Ale nie wydaje mi się że to prowadzi paliwo do/z zbiornika.

 

Bardziej stawiam na to że dostać się tam można od bagażnika, tak jak twierdzi Lisek. W ASO Point Łódź też tak powiedzieli. Według nich filtr paliwa wymienia się co 90tyś, teraz będę mieć 105tyś to przy okazji czas i na niego. Trochę cholernik kosztuje.

 

A miernik poziomu paliwa chętnie bym wyjął ponieważ chciałbym w końcu się dowiedzieć jakie jest minimalne (najniższe) położenie wskazówki od wskaźnika paliwa, a spacer z kanistrem na najbliższą stację raczej mnie mało intersuje :D

A zauważyłeś że Lisek pisze o imprezie a ja o foresterze ? Te rurki to są ciśnieniowe paliwa .

Te rurki idą od pompy a przy pompie jest filtr (smok)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A miernik poziomu paliwa chętnie bym wyjął ponieważ chciałbym w końcu się dowiedzieć jakie jest minimalne (najniższe) położenie wskazówki od wskaźnika paliwa, a spacer z kanistrem na najbliższą stację raczej mnie mało intersuje

To najpierw zatankuj w kanister, a później wypal paliwo do końca :twisted: 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to to się wymienia czasem :?:

Nie , ale jak ktoś pyta i bardzo się uprze to nie powinno się zabraniać . Kiedyś robiło się czyszczenie zbiornika . To było w czasach gdy na stacjach były inne zbiorniki i często się tankowało paliwo z wodą . Jak w zbiornikach stacji była woda to rozwijały się jakieś bakterie i potwornie paliwo śmierdziało .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zauważyłeś że Lisek pisze o imprezie a ja o foresterze ?

 

IRAZU

 

Lisek nie napisał o czym pisze, odpowiedział tylko na moje pytanie (też nie napisałem o jaki samochód mi chodzi, ale napisałem w dziale Forestera, dlatego myślę że odpowiedzi dotyczą tego samochodu), to lukass napisał że pisze o Imprezie, a Ty o Foresterze.

 

To reasumując: do pompy i filtra dostanę sie jak zdejmę tylne siedzenie, a jak wyrwę styropiany z bagaznika to zobaczę gołą blachę i nic więcej.

 

Zgadza się?!?

 

-- 2 gru 2010, o 20:09 --

 

A miernik poziomu paliwa chętnie bym wyjął ponieważ chciałbym w końcu się dowiedzieć jakie jest minimalne (najniższe) położenie wskazówki od wskaźnika paliwa, a spacer z kanistrem na najbliższą stację raczej mnie mało intersuje

To najpierw zatankuj w kanister, a później wypal paliwo do końca :twisted: 8)

 

Wymysliłem sobie że wyjmę wskaźnik paliwa, jak pływak opadnie na sam dół to włączę stacyjkę i poczekam aż strzałka od wskaźnika opadnie do końca i wreszcie zobaczę gdzie jest ten koniec... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymysliłem sobie że wyjmę wskaźnik paliwa, jak pływak opadnie na sam dół to włączę stacyjkę i poczekam aż strzałka od wskaźnika opadnie do końca i wreszcie zobaczę gdzie jest ten koniec... :lol:

A nie lepiej zabrać na pokład kanister i 5 l paliwa i przetestować . Głupui pomysł na taki test ale to moja ocena tak jak Ty możesz ocenić mnie że jestem głupi . :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie lepiej zabrać na pokład kanister i 5 l paliwa i przetestować . Głupui pomysł na taki test ale to moja ocena tak jak Ty możesz ocenić mnie że jestem głupi . :mrgreen:

 

A mi się wydaje że pomysł dobry, a wiesz dlaczego?!?

 

bo jak wydmucham paliwo do zera to wie wiem czy łatwo silnik zassie nowe paliwo jak wleje z kanistra, poza tym pompa będzie pracowac na sucho, a jeszcze mogę uszkodzic katalizator (przynajmniej tak piszą w instrukcji, żeby nie wypalac paliwa do zera).

Zaletą wydmuchania do zera jest to że poznam faktyczne minimum.

 

Natomiast jak sie dobiorę do wskaźnika to: mogę sie ubabrać benzyną i będę smierdzieć :D , wskazanie może byc czysto teoretyczno hardwarowe ale zaletą bedzie że ani kat ani pompa na tym nie ucierpia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi się wydaje że pomysł dobry, a wiesz dlaczego?!?

 

bo jak wydmucham paliwo do zera to wie wiem czy łatwo silnik zassie nowe paliwo jak wleje z kanistra, poza tym pompa będzie pracowac na sucho, a jeszcze mogę uszkodzic katalizator (przynajmniej tak piszą w instrukcji, żeby nie wypalac paliwa do zera).

Zaletą wydmuchania do zera jest to że poznam faktyczne minimum.

 

Natomiast jak sie dobiorę do wskaźnika to: mogę sie ubabrać benzyną i będę smierdzieć :D , wskazanie może byc czysto teoretyczno hardwarowe ale zaletą bedzie że ani kat ani pompa na tym nie ucierpia.

A najlepiej to nie wychodzić z domu , bo zagrożenie czyha ze wszystkich stron . Pompe masz elektryczną , więc poczekaj chwilę z włączoną stacyjką aż zrobi ciśnienie , a potem zapalaj - zaskoczy natychmiast . Ja przynajmniej raz w roku wypalam paliwo do końca i nic się nie dzieje złego z katalizatorem i pompą . Wypalać paliwo nie warto z powodu , że w czasie jazdy może zgasnąć i nie mamy wspomagania itp. Oczywiście nie radzę robić takich numerów często , ale raz .......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i juz wszystko jasne.

 

Dobrałem sie dzisiaj do samochodu i pod siedzeniem mam w Foresterze jakieś rurki, natomiast po styropianem tym zaraz za oparciami są dwa dekle. Jeden okrągły na 3 śruby, a drugi jajowaty na 4 śruby.

To pod nimi jest zapewne pompa paliwa, a pod drugim czujnik poziomu.

Porobiłem zdjęcia. Jak ktos potrafi je zaszczepic do posta to proszę o info. Moge wysłać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerabiam wlasnie podobny temat. Czy w forku my10 jest tek samo, czyli dwa dekle pod styropiem w kufsze?

Musze spuscic cale plaliwo z baku bo jak kretyn wlalem sobie etyline do deyszla :oops: Moze jest na to inna metoda? Rurka przez wlew nie wchodzi a probowalem przeroznej masci gietkosci i grubosci :(

Czy jak odepne od filtra pod maska to pompka elekryczna wypompuje 40litrow po zalaczeniu stacyjki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerabiam wlasnie podobny temat. Czy w forku my10 jest tek samo, czyli dwa dekle pod styropiem w kufsze?

Musze spuscic cale plaliwo z baku bo jak kretyn wlalem sobie etyline do deyszla :oops: Moze jest na to inna metoda? Rurka przez wlew nie wchodzi a probowalem przeroznej masci gietkosci i grubosci :(

Czy jak odepne od filtra pod maska to pompka elekryczna wypompuje 40litrow po zalaczeniu stacyjki?

 

Biedactwo

 

Założę się że przytrafiło Ci się to ostatni raz w życiu.

 

A tak serio to polecam wjechać w jakis garaż i wybebeszyć wszystko z bagaznika. To jest max pół godziny roboty (oczywiście zależy ile wozisz klamotów w bagazniku) :D

Potem polecam podejśc do kompa odpalic net i wejśc na http://opposedforces.com/ i sprawdzic jak rurki lecą w Twoim Forku.

Pogadaj może jeszcze z jakims mechanikiem czy trzeba wymieniać filtr paliwa.

Może lepiej było by wyssać to paliwo przez dziurę w baku niż przez pompę.

Jeżeli nie odpalałeś silnika ani nawet stacyjki to może obędzie się bez ASO.

Tylko naszykuj sobie kilka kanistrów.

 

Powodzenia

 

P.S.

Po ile będziesz sprzedawać to zlane paliwo... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwyciezylem :twisted:

Dekielki w moim forku som pod siedzeniami (my10) pod prwym dekielkiem srodkowa zlaczka podpinam pompke i "dymam" pod lewym dekielkiem tylko jedna zlaczka idem i jeszcze jes jakies 5 litrow. Dolewam 5l ropy do przeplukania i rebelotte z tym ze z lewego juz nic nie wyssalem. Bilans zgadza sie co do litra w/g teori wiec nie powinno zostac wa baku nic lub prawie nic. Wlewam 20l odpalam i na sracji dopelniam na ful. glowica nie odleciala a i dzwiekow i zachowan dziwnych nie stwiardzilem :D idealnie pasuje na zlaczki uciety waz od zasilania pralki (musze odkupic bo malazonka sie moze rozzloscic)

 

Siedznie do zdjecia 4sruby pod stolikiem i 3 klipsy do wyklipsienia dekielki 2*4 sruby i pompowanie. cuchne ropom jak szjek jakis :mrgreen:

 

Po wykonanej glupocie nie odpalalem ale musialem wlaczyc zaplon aby odwlokowac kierownice i doholowac pod dom.

 

-- 11 gru 2010, o 13:04 --

 

cale szczescie ze klimat u mnie malo grozny i nawet sloneczko dopisalo w glupocie. Moglem wszystko zrobic na parkingu. Chyba zmienie nika na "Blondynka" :oops::mrgreen::mrgreen: ale obawiam sie wiekszych konfuzji.

 

Pisalem ze paliwo gratis ale trzeba bylo sobie go zabrac z baku. teraz stoi pewnie jeszcze na parkingu jak ktos zdazy do jutyra to prosze zabierac 40l (troszke zbzdziane ropom max 5l.

Podac adres :?: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...