kontrolka pasów bezpieczeństwa pasażera

[darek603]

Witam, mam takie może dziwne pytanie dotyczące kontrolki pasów bezpieczeństwa pasażera. W instrukcji pisze, że są 2 kontrolki do pasów kierowcy na desce i pasażera miedzy lampkami u góry. Ja u siebie /nowy Forek MY10/ nie widzę żadnej kontrolki dla pasażera. Jeżeli ja nie zapnę pasa to wiadomo miga, brzęczy. Ale pasażer na przednim siedzeniu może nie zapinać i nic nie świeci nic nie brzęczy.

Czy tak ma być? Czy może już się coś po....

 

-- Wt lis 23, 2010 8:02 am --

[chudy_b]

Wszystko jest chyba OK. U mnie też nie ma kontroli zapięcia pasów pasażera.

[TomK]

u mnie też jej nie ma więc błąd w instrukcji, bo też przeczytałem, że są dwie :|

[Michał Sobczak]

Ponawiam temat. Mam Forka My12 i u mnie jest tak ze jak zapalam samocbod to kontrolka od pasów gaśnie. Jak jade jako kierowca i mam pasy nie zapięte to nic nie miga na desce, nic nie brzeczy. Obawiam się że to nie tak powinno byc?

[arek_sz]

Nie, jak przekroczysz jakąś prędkość to powinieneś mieć wściekły ryk. Subaru to chyba jedyna marka na świecie, która za kierowcę decyduje czy ma zapinać pasy (np. kobiety w ciąży nie muszą, a czasem nie mogą tego robić). Brakuje tylko buta, który kopałby kierowcę w tyłek...

[Alfik]

Nie, jak przekroczysz jakąś prędkość to powinieneś mieć wściekły ryk. Subaru to chyba jedyna marka na świecie, która za kierowcę decyduje czy ma zapinać pasy (np. kobiety w ciąży nie muszą, a czasem nie mogą tego robić). Brakuje tylko buta, który kopałby kierowcę w tyłek...

Niestety, nie jedyna. Obecnie prawie każdy nowy samochód ma kontrolkę i brzęczyk. Nawet mój stary Ssangyong ma (a właściwie miał : ) )  Ja absolutnie zawsze zapinam pasy, ale tam to piszczało wrednie jak się odpięło przed zgaszeniem silnika.

[Michał Sobczak]

Dzieki za odpowiedź, wszystko jasne. Jechałem powoli dlatego nic nie piszczało. Poźniej zapiąłem pasy i już nie sprawdzałem. Założyłem z góry że bede miał problem. Jestem przyzwyczajony do pikania od chwili ruszenia a w Forku niespodzianka....cisza.

[Michał Sobczak]

Panowie zastosowałem do waszych wskazówek i nadal nie wiem czy jest ok. Opisze sytuacje jaka jest u mnie. Wsiadam do samochodu, wlączam zapłon zapalają sie kontrolki na desce, min. ta od pasów po chwili gaśnie. Zapinam pas i ruszam. Jade sam
rozpędzam sie do 80 km/h, odpinam pas i nic sie nie dzieje. Żadnej kontrolki na desce, zero sygnału o nie zapiętych pasach. Sprawdziłem wtyczki pod siedzeniem , wyglądają ok.Czy forku tak właśnie ma być czy jednak kontrolka, sygnał nie powinien dać o sobie po rozpięciu pasów. Temat dość ważny dla mnie ponieważ wożę dwójkę małych dzieci i martwię się o bezpieczeństwo a jestem nowym użytkownikiem forka. Forester III, 2012, 2.0 PB.

Panowie zastosowałem do waszych wskazówek i nadal nie wiem czy jest ok. Opisze sytuacje jaka jest u mnie. Wsiadam do samochodu, wlączam zapłon zapalają sie kontrolki na desce, min. ta od pasów po chwili gaśnie. Zapinam pas i ruszam. Jade sam
rozpędzam sie do 80 km/h, odpinam pas i nic sie nie dzieje. Żadnej kontrolki na desce, zero sygnału o nie zapiętych pasach. Sprawdziłem wtyczki pod siedzeniem , wyglądają ok.Czy forku tak właśnie ma być czy jednak kontrolka, sygnał nie powinien dać o sobie po rozpięciu pasów. Temat dość ważny dla mnie ponieważ wożę dwójkę małych dzieci i martwię się o bezpieczeństwo a jestem nowym użytkownikiem forka. Forester III, 2012, 2.0 PB.

przyczyna znaleziona, okazało się że jednak odpięta była kostka pod fotelem kierowcy. Zastanawia mnie tylko jedno, do zamka pasa bezpieczęństwa jest doprowadzony kabel który jest spięty kostką pod siedzeniem kierowcy.  Czy do zamka pasażera z przodu też powinien iść taki kabel?

Edytowane 16 Stycznia 2016 przez Michał Sobczak