Skocz do zawartości

darek603

Użytkownik
  • Postów

    54
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Skąd
    małopolska
  • Auto
    FORESTER 2.0 D

Osiągnięcia darek603

..:: Swojak ::..

..:: Swojak ::.. (2/13)

0

Reputacja

  1. Witam, przerabiałem ten temat. Pierwszy raz - styczeń br. Pojechałem do ASO - wykasowali błąd, wszystko było ok. Po tygodniu powtórka. Ponownie ASO, wymiana zaworu EGR. Ściągnęli z Krakowa w 24 godziny.
  2. Mi też zgasły przed dojazdem do serwisu. Ale że był przegląd 30kkm pojechałem. Pan stwierdził, że wszystko ok. Jeśli jeszcze raz tak się stanie mają wymienić zawór EGR. Puki co wszystko ok.
  3. No to dobrze, że bez lawety może się obejść. A jaka może być przyczyna tego świecenia??
  4. Witam. Mam niestety mały problem ze swoim Forkiem. Dzisiaj zrobiłem trase ok. 700 km. i bylo wszystko ok. Po przyjechaniu do domu po ok. 4 godzinach poszedłem do auta aby wjechac do garażu a tu bardzo niemiła niespodzinka - swiecące się kontroliki Check Engine + system stabilizacji toru jazdy - które nie chcą zgasnąć. I nie wiem za bardzo w czym problem. W instrukcji pisze aby skontaktować się z ASO a tu jutro niedziela. I nie wiem co robić, w czym może być problem. Czy miał ktoś taki przypadek z tymi kontrolkami?? Nie wiem czy można jeździć tym autem czy lepiej laweta....
  5. darek603

    DPF

    Jak już ktoś się pozbędzie tego nieszczęsnego DPF-a, to podajcie namiary jak gdzie i za ile można to fachowo zrobić.
  6. darek603

    DPF

    Nie wlałem, zawsze tankuje na Statoilu. No chyba że oni .......
  7. darek603

    DPF

    Ja też nie miałem problemu z DPF-em. Ale do czasu. Maj 2011 pierwszy przegląd 15kkm. Wszystko ok, diagnosta powiedział,że dpf wypalał sie tylko 9 razy czyli rzekomo bardzo mało i dobrze. Więc ucieszony wyjechałem i tak sobie jeździłem. Nigdy nic nie swieciło, nie migało. I tak było do stanu 21100 kiedy to zaczęła mi migać kontrolka dpf-u. dzwonie do serwisu i mnie informuja że mam zadzwonić do assistance wezwać lawetę i przywieść autko do nich. że była to sobota przed długim weekendem nie muszę mówić, ze się we mnie zagotowało. Ale cóż. Autko pojechało, dali mi zastępcze /nie ważne jakie :)/ i we wtorek poinformowali mnie , że trzeba wymienić olej ze względu na jego zużycie. Bardzo mnie to zdziwiło, ponieważ 6kkm wcześniej był wymieniany i znowu?? Pan powiedział. że od przeglądu w maju było 22 wypalania i olej się zużył. Nie powiem, żebym się zadowolił tym stwierdzeniem ale cóż było robić. Zabuliłem za następny olej i do domu. Po przejechaniu ok. 200 km samochodem pojechała żona do pracy i dzwoni do mnie, że się jej coś zaświeciło na desce. Mówię, że to jest wypalanie dpf i żeby nie jechała do pracy tylko na wycieczkę do czasu zgaśnięcia kontrolki. Tak zrobiła i było ok. Wczoraj po przejechaniu następnych 300 km, tym razem Subaru mi zafundowało nieplanowana wycieczkę po okolicy. Po po raz kolejny tym razem mi zaświecił się ten pir.... dpf. Więc wszystko nie ważne trzeba wyjechać z miasta i jechać sobie aż zgaśnie. Po 12 minutach było juz ok. Poza tym, że ja się spóźniłem tam gdzie jechałem bo zeszło sie z tym ponad 20 minut. Najciekawsze, ze dzis po ok. 40 km od ostatniego świecenia i wypalania znowu sie zaświeciła i znowu zamiast na obiad to w piz.... na wycieczkę. Już mnie normalnie trafia. I zadaje sobie pytanie czemu przez pierwsze 21 kkm było wszystko ok a teraz przez 500 km już 3 razy sie świeciło i raz była podróż lawetą. Nachodzi mnie, aby w odpowiednim momencie pozbyć sie tego wynalazku. Tylko nie wiem czy jest taka możliwość. Jeśli tak maja wygladać współczesne diesle to chyba będzie to ich rychły koniec....
  8. W listopadzie 2010 zakupiłem Forka 2.0D. Przy mojej jeździe miało nie być żadnych problemów z DPF-em. Robie ponad 30 tys rocznie więc maiło być ok. No i było. Ale do czasu. Maj 2011 pierwszy przegląd 15kkm. Wszystko ok, diagnosta powiedział,że dpf wypalał sie tylko 9 razy czyli rzekomo bardzo mało i dobrze. Więc ucieszony wyjechałem i tak sobie jeździłem. Nigdy nic nie swieciło, nie migało. I tak było do stanu 21100 kiedy to nagla zaczęła mi migać kontrolka dpf-u. dzwonie do serwisu i mnie informuja że mam zadzwonić do assistance wezwać lawetę i przywieść autko do nich. że była to sobota przed długim weekendem nie muszę mówić, ze się we mnie zagotowało. Ale cóż. Autko pojechało, dali mi zastępcze /nie ważne jakie :)/ i we wtorek poinformowali mnie , że trzeba wymienić olej ze względu na jego zużycie. Bardzo mnie to zdziwiło, ponieważ 6kkm wcześniej był wymieniany i znowu?? Pan powiedział. że było od przeglądu 22 wypalania i olej się zużył. Nie powiem, żebym się zadowolił tym stwierdzeniem ale cóż było robić. Zabuliłem za następny olej i do domu. Po przejechaniu ok. 200 km samochodem pojechała żona do pracy i dzwoni do mnie, że się jej coś zaświeciło na desce. Mówię, że to jest wypalanie dpf i żeby nie jechała do pracy tylko na wycieczkę do czasu zgaśnięcia kontrolki. Tak zrobiła i było ok. Wczoraj po przejechaniu następnych 300 km, tym razem Subaru mi zafundowało nieplanowana wycieczkę po okolicy. Po po raz kolejny tym razem mi zaświecił się ten pir.... dpf. Więc wszystko nie ważne trzeba wyjechać z miasta i jechać sobie aż zgaśnie. Po 12 minutach było juz ok. Poza tym, że ja się spóźniłem tam gdzie jechałem bo zeszło sie z tym ponad 20 minut. Tak sie teraz zastanawiam, że jeżeli co 200 - 300 km będę musiał zwiedzać okolice i co 5 kkm wymieniać olej to ja ma w ..... taki samochód. Nie po to kupiłem auto za 130tys. żeby w nim co parę tysięcy jechać olej zmieniać.... Już mnie normalnie trafia. I zadaje sobie pytanie czemu przez pierwsze 21 kkm było wszystko ok a teraz przez 500 km już 2 razy sie świeciło i raz była podróż lawetą. Nachodzi mnie, aby w odpowiednim momencie pozbyć sie tego wynalazku. Tylko nie wiem czy jest taka możliwość. -- So sie 27, 2011 2:01 pm -- Ha, ha, ha. następne 30 km przejechane i znowu swici wypalanie i znowu zamiast do domu to wycieczka.....
  9. A czy ta usługa tzn. wypalanie i wymiana oleju była płatna czy bezpłatna??? Na jakim oleju był i jaki teraz mu wlali??? Pozdr.
  10. Ostatnio byłem na przeglądzie. Sprawdzili niby ta klime - wszystko niby OK. Jak na złość chodziła przez tą chwilę równo. Sam już nie wiem o co chodzi. Muszę to dobrze obserwować i wtedy jeszcze raz podjadę.
  11. Rozumiem, że po ustawieniu klimy na auto sprężarka może sama regulować siłę nadmuchu i włączać i wyłączać przy tym ewentualnie sprężarkę w celu utrzymania zadanej temperatury. A czy po ustawieniu klimy na manualne chłodzenie - czyli sam ustawiam siłe nadmuchu i wybór nawiewu - sprężarka ma prawo się wyłączać i włączać czy powinna cały czas dmuchać?
  12. Zdarza sie ta różnica sile nadmuchu. Czy niewielka? Trudno powiedzieć, bez problemu można to usłyszeć, że dmucha silniej, a w poprzednich samochodach /nie subaru/ tak nie miałem. raz zdarzyło mi się że po włączeniu zapłonu zaczęła szybko migać kontrolka od trybu wyboru wlotu powietrza /obieg wewn. - zewnętrzny/.
  13. A w czym był problem jeśli można zapytać? U mnie tez ta klima dziwnie chodzi, tzn. sprężarka się co chwila włącza i wyłącza i obroty skaczą raz wolniej i raz słabiej. W poprzednich klimatronikach tak nie miałem. i webasto taż mam.
  14. Tak. Po naciśnięciu podświetla się na bursztynowo.
  15. No fajna sprawa to webasto. Właśnie z pilota przestawiłem na wentylację. Włączyłem na 10 min, po czym wsiadłem do Forka i... mało mnie nie poparzyło. Dawało takim gorącym powietrzem ,że szkoda gadać. A co ciekawe, jak podszedłem do samochodu, przez okno patrze świeci się kontrolka od klimy. To sobie pomyślałem, że będzie fajnie chłodno bo na zewnątrz ze 30 stopni. A tu masz dmuchało takim gorącym ja w zimie . A temperatura ustawiona jasne na minimum. No i nie wiem w czym problem??? W każdym razie za taką wentylację dzieki :?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...