pcywicki Opublikowano 14 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2010 Witam, z racji iż użytkownikiem Subaru (diesl) Legacy jestem zaledwie od kilku miesięcy mam pytanie czy to normalne iż drążek zmiany biegów drży (tak samo prace silnika czuć na pedale gazu)., raz mocniej raz słabiej., tłumaczyłem to sobie mocą silnika ale po sprawdzeniu w swoim drugim aucie Mondeo TDCi 130 KM., takiego efektu nie zauważyłem. Drugie pytanko., jeżeli auto pracuje na luzie., co ok. 20 sek., pod maską słychać jakby metaliczne stuknięcie i na moje wrażenie delikatne zwiększenie obrotów lub zassanie/wyssanie powietrza, czy to normalna praca sprężarki czy co tam jest zamontowane ? Wybaczcie moje laickie pytania pozdrawiam Piotr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EVAN Opublikowano 14 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2010 Jeśli drgania nie sa jakies przesadnie duże to jest to normalne. Co do falowania obrotów to też normalne. Przy załączeniu sie wentylatora wzrastają obroty silnika. Możesz spać spokojnie :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pcywicki Opublikowano 14 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2010 dzieki pozdrawiam Piotr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GREGG Opublikowano 14 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2010 czy to normalne iż drążek zmiany biegów drży typowy urok subarowej skrzyni biegów ja mam gałkę na drążku z akcesoriów, grubszą niż zwykła, to mniej widać te drgawki :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz_555 Opublikowano 14 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2010 Dzięki temu, że drążek drży to w razie jakiejś awarii w skrzyni szybko będziesz mógł zauważyć różnicę. A co do drugiej kwestii to przy uruchomionej klimatyzacji co jakiś czas (w zależności od zmian temperatury w kabinie) uruchamia się sprężarka zamontowana w komorze silnika. Załącza się ona przy użyciu sprzęgła elektromagnetycznego i to jest to charakterystyczne "stuknięcie". Po zasprzęgleniu napędzana jest z paska osprzętu. Wentylator nie zawsze się włącza, tylko wtedy gdy konieczne jest wymuszenie przepływu powietrza przez skraplacz. Zwykle gdy pojazd dłuższą chwilę stoi w miejscu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pcywicki Opublikowano 15 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2010 dziekuje za odpowiedzi wyglada ze wszystko ok A tak z innej beczki dzisiaj przy wyprzedzaniu (przyznam ze na wysokich obrotach) wydawalo mi sie ze slysze jakis swist, dodam ze nie byly to otwarte okna ? zdarza sie cos takiego ? pozdrawiam Piotr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz_555 Opublikowano 15 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2010 A skąd dochodził ten świst ?? Może po prostu usłyszałeś turbosprężarkę pracującą pełną parą Ew. wycieraczki lub któraś z uszczelek szyb/szyberdachu ale to słychać zwykle grubo powyżej 100km/h. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pcywicki Opublikowano 15 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2010 hm., moze faktycznie sprezarka., bo przyznam ze do tej pory mu tak nie przygarowalem, wiec uslyszalem pierwszy raz pozdrawiam Piotr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi