Skocz do zawartości

pcywicki

Użytkownik
  • Postów

    57
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Auto
    Subaru Legacy Diesel

Osiągnięcia pcywicki

..:: Swojak ::..

..:: Swojak ::.. (2/13)

0

Reputacja

  1. tak tak bez paska to samo., BTW już po diagnozie w ASO (bardzo dziś pomocnym swoją drogą)., na 99% pompa wtryskowa do wymiany / regeneracji i idąc krok dalej już jestem po telefonie do serwisu pomp Gładysek ponoć właśnie w tej pompie lubią się zacierać łożyska więc demontaż i odesłanie do regeneracji. Swoją drogą ciekawe czy z tym by się dało jeździć czy nie pozdrawiam Piotr
  2. Dziękuje za podpowiedzi jeszcze dorzucam nagranie z rana na zimno., mam nadzieję że w tle nie słychać kogutów https://youtu.be/HH7fDQvRk6w pozdrawiam Piotr
  3. Witam., wracam po dłuższej przerwie spowodowanej zadowoleniem z auta po wcześniejszej medialnej panice z wtryskami, sprzęgłami itp. Tym razem również prośba o wstępne opinie. Pacjent Legacy Diesel 2008. Przebieg 130tys. Wymina filtrów olejów co 12 - 13 tys. zawsze przed wymianą zalewany preparat do diesla zakupywany u Freya w Krakowie. Paliwo BP Ultimate, bardzo sporadycznie Orlen Verva. Tym razem po wakacyjnej trasie pojawił się bardzo dziwny świst/szum w szczególności na zimnym silniku słyszalny szczególnie po odpuszczaniu pedału gazu. Po ruszeniu słyszalne wyyraźnie do 3 biegu później chyba prędkość zagłusza. Na ciepłym silniku praktycznie słyszalne tylko siłą psychiki Na pewno nie jest to żadna z rolek osprzętu gdyż cały osprzęt łącznie z napinaczem, rolkami itp. był wymieniany 3 miesiące temu., dzwięk świstu występuje również po zdjęciu paska osprzętu tak że żadna rolka nie pracuje. Padło pytanie o rozrząd ale po rozebraniu okazało się że jest w idealnym stanie. Auto nie dymi nie straciło mocy ani innych właściwości. Ostatnia aktualizacja oprogramowania ok. 2 lata temu. Komputer nie wykazuje błędów. Dołączam link do filmiku z prośbą o skupienie się na efektach dzwiękowych tego ziuuuuuum może ktoś wychwyci problem lub miał podobne objawy. Auto nie było dokładnie wychłodzone i efekt nie jest w 100% słyszalny. https://www.youtube.com/watch?v=AQKOWWsmbJA&feature=youtu.be Oczywiście postaram się umówić do ASO na diagnozę., ale jak to użytkownik Subaru wykorzystam forum do wstępnej analizy zanim silnik bokiem wylezie. pozdrawiam Piotr
  4. I na co się zdecydowaliście., też jestem na etapie wyboru ? I w jakiej cenie kupiliście ? A swoją drogą czemu nie taki jak oryginał ? pozdrawiam Piotr
  5. pcywicki

    diesel

    to byłoby dobre rozwiązanie., sam bym skorzystał., choć na razie 98 tys. bez wybuchu silnika pozdrawiam Piotr
  6. Niestety po trasie K-ow-baltyk-K-ow TrrFrr zaczelo wystepowac praktycznie na kazdym biegu powyzej 3 tys. obr., dodatkowo efekt szarpniecia "turbo dziury" nie zanikł a zamienil sie w 2-3 szarpniecia zanim pojdzie do przodu Chyba ASO ? pozdrawiam Piotr
  7. co do diesel/benzyna. To mój Legacy rocznik 2008 chodzi bez większych niespodzianek do tej pory poza wymiana sprzęgła przy 20000km., z drugiej strony wczoraj widziałem u mechanika dwa SBD Legacy stojące pod płotem z padniętymi silnikami i oczekujące w sumie na nie wiadomo co pozdrawiam Piotr
  8. no nie było gwarancji diagnoza jest taka że lubią pekać więc się nie zastanawiałem nad głebszym sensem tym bardziej że przed urlopem czasu zaczyna brakować. pozdrawiam Piotr
  9. Czyli mogę zostać zegarmistrzem diagnoza na ucho doskonała., ten sam wąż pęknął. 280 z kieszeni ale ważne że przed wyjazdem w trase pozdrawiam Piotr
  10. jak na ucho to ten sam na 99,9% za 3h bedzie podmieniany to zobaczymy. pozdrawiam Piotr
  11. Minął rok i temat powraca jak bumerang., na szczęscie tydzień przed wyjazdem na wakacje i za kilka h podmianka swoją drogą poprzednio znad morza do krakowa dojechałem. zaliczająć każde aso po drodze ale w żadnym rury nie było oczywiście prędkość przelotowa 80 km/h pozdrawiam Piotr
  12. No właśnie też mam taka obawe. Poziom oleju w skrzni sprawdzony jest OK., olej czyściutki.
  13. coś w tym może być pomijając zatem furgot szaty anioła., skoro mam otwarty DPF to efekt szarpnięcia przy 2500-3000 obrotów nie będzie spowodowany zatkanym DPF'em ? kiedyś już miałem ten objaw po dłuższej jeździe z peknieta rura intercoolera ale ustąpił po jakimś czasie., teraz znow sie pojawil ? pozdrawiam Piotr
  14. Witam., tradycyjnie pacjent Legacy 2008D., objaw dośc dziwny przy prędkości od 160KM na V biegu pojawia się dziwne "trrrr frrr" coś przypominające fruwającą płachtę (na oko/ucho po prawej stronie przodu)., myślałem że coś faktycznie fruwa powyżej tej prędkości ale jazda nawet na wyższej na IV biegu nie wywołuje tego objawu dziwne jest również to że jadąć na V dobijając do 160 (obroty ok 3000) jak zacznie terkotać to po puszczeniu pedału gazu przestaje wciskam gaz zaczyna ? Czy może mieć to związek z zabrudzonym DPF'em ? mam chwilowo klasyczny objaw brudnego DPF czyli szarpniecie przy ok. 3 000 obrotów ale chwilowo nie mam jak wyrwać się w trasę celem przepalenia., niestety jezdze na bardzo krotkich trasach, czy ktoś zaobserwował u siebie podobny objaw. Wkrótce wyjazd na wakacje i zastanawiam się czy jest to w miarę logiczne posunięcie tym autem pozdrawiam Piotr
  15. u mnie efekt ustąpił po wgraniu nowego softu., dodatkowo zanikł objaw falowania obrotów na postoju., wynika z tego że od czasu do czasu warto do ASO podjechać pozdrawiam Piotr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...