Skocz do zawartości

Sprawdzanie oleju na zimno


mich

Rekomendowane odpowiedzi

Takie lamerskie pytanie mam, ale nie mogę znaleźć odpowiedzi. Czy olej w Imprezie można/trzeba sprawdzać na zimno, czy też (jak to chyba zazwyczaj się robi) na ciepło, czyli odpalić silnik, zaczekać aż się zagrzeje, zgasić silnik, odczekać chwilę aż trochę spłynie, sprawdzić?

 

W instrukcji nie jest to dla mnie jasno napisane. Nie piszą nic o temperaturze silnika, co może wskazywać na to, że należy sprawdzać na zimno. Stąd moja lekka dezorientacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie lamerskie pytanie mam, ale nie mogę znaleźć odpowiedzi. Czy olej w Imprezie można/trzeba sprawdzać na zimno, czy też (jak to chyba zazwyczaj się robi) na ciepło, czyli odpalić silnik, zaczekać aż się zagrzeje, zgasić silnik, odczekać chwilę aż trochę spłynie, sprawdzić?

 

W instrukcji nie jest to dla mnie jasno napisane. Nie piszą nic o temperaturze silnika, co może wskazywać na to, że należy sprawdzać na zimno. Stąd moja lekka dezorientacja.

 

Ja sprawdzam na zimno, na ciepło musiałbys z kwardans czekac, aż on spłynie do michy :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jaki bagnet jest w STI 07, mi górną granicę poziomu na gorącym silniku wyznacza wycięcie na jego krawędzi, tuż nad poziomem MAX.

Normalnie możesz mierzyć na zimnym, najlepiej aby poziom był między MIN a MAX. Bardzo ważne aby auto stało na równym podłożu bo inaczej pomiar będzie zły. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od 100 lat ludzie robią samochody, wymyślili DOHC, DCCD, ESP, ABS, ale do tego czasu nie udało się zrobić wskaźnika poziomu oleju na desce rozdzielczej samochodu :D

 

W ałdim a3 miałem czujnik poziomu oleju. W głupiej zafirze tez był (czyli w astrach, wektrach itp tez jest), a jak wiadomo te wozy są upalane niemiłosiernie. Kolejna debilna oszczędność, tak jak funkcjonalność czujnika temperatury spalin w Subaru...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale i tak dziękuję bogu że Impreza nie ma automatycznych wycieraczek. Nigdy nie działają tak jak powinny (przynajmniej w samochodach, w których jeździłem) i doprowadzają mnie do wściekłości, a wiadomo, że wściekłość na drodze, to bardzo niebezpieczna rzecz. Wynika z tego, że automatyczne wycieraczki są w samochodach niebezpieczne i powinny być zakazane. Przecież rozwiązanie z ustawianiem ręcznym prędkości wycieraczek na najniższym biegu jest proste i genialne i po co to było poprawiać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od 100 lat ludzie robią samochody, wymyślili DOHC, DCCD, ESP, ABS, ale do tego czasu nie udało się zrobić wskaźnika poziomu oleju na desce rozdzielczej samochodu :D

 

W ałdim a3 miałem czujnik poziomu oleju. W głupiej zafirze tez był (czyli w astrach, wektrach itp tez jest), a jak wiadomo te wozy są upalane niemiłosiernie. Kolejna debilna oszczędność, tak jak funkcjonalność czujnika temperatury spalin w Subaru...

 

Z własnego doświadczenia - czujnik w astrze zapalił się jak silnik był już suchy...

Szczęśliwie to była służbówka.

 

To już wolę bez czujnika, przynajmniej zmusza (świadomego) użytkownika do sprawdzenia poziomu.

A z czujnikiem to człowiek spokojny, bo przecież jakby co, to sie zaświeci... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od 100 lat ludzie robią samochody, wymyślili DOHC, DCCD, ESP, ABS, ale do tego czasu nie udało się zrobić wskaźnika poziomu oleju na desce rozdzielczej samochodu :D

 

w renault laguna z 2000 r. miałem elektroniczny wskaźnik poziomu oleju na desce. bagnet też był, w razie czego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od 100 lat ludzie robią samochody, wymyślili DOHC, DCCD, ESP, ABS, ale do tego czasu nie udało się zrobić wskaźnika poziomu oleju na desce rozdzielczej samochodu :D

 

W Mercedesie E mojej żony niedobory oleju sygnalizowane są na desce rozdzielczej. Komputer podaje nawet ile (z dokładnością do 0,5L) oleju trzeba dolać.

 

W moim Audi S5 oleju jeszcze nie dolewałem (przebieg 7k), ale jest wskaźnik poziomu wywoływany z menu komputera. W obu autach bagnetu brak :D

 

W Subaru sprawdzamy na zimno, choćby z tego praktycznego powodu, że w rurce w której siedzi bagnet zawsze jest trochę oleju na ściankach, który utrudnia prawidłowy odczyt z bagnetu. Jak przyjdziesz rano i sprawdzisz na zimnym, to tego problemu nie ma, bo wszystko już dawno spłynęło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Mercedesie E mojej żony niedobory oleju sygnalizowane są na desce rozdzielczej. Komputer podaje nawet ile (z dokładnością do 0,5L) oleju trzeba dolać.

W moim Audi S5 oleju jeszcze nie dolewałem (przebieg 7k), ale jest wskaźnik poziomu wywoływany z menu komputera. W obu autach bagnetu brak :D

 

Gdybym wcześniej wiedział, zastanowiłbym się co kupuję :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

panowie japonce nigdy nie rozpieszczaly detalami .....na zasadzie im mniej jest tym mniej sie zepsuje:)) subaru jest idealnym przykładem.

5 przycisków prostych jak budowa cepa......najwieksza furore to robi mój klimatronik w forku 1gen hehehehe najbardziej skomplikowana częsc auta ....

 

Co do oleju to moja 327 z konca lat 80 miala czujnik i sygnalizacje stanu oleju , płynu chłodniczego, spriskiwaczy , podgrzewane zamki spryskiwacze grzane,kontrole swiateł itp ........a najlepsze ze 80% tych bajerów polowa japonców nie oferuje do dzis.....

A dla porównania lista Audi czy Merca jesli chodzi o dodatki jest gróbości encykopedi.......no i ma co sie zdupczyć:PP

 

 

koniec OT tak sie spuszczacie nad pomiarami oleju tylko pytanie czy ktos z was jezdzi tym autem czy odpalacie tylko silnik na wypoziomowanej platformie???

Tu pomiary co o milimetra a w czasie jazdy (dynamicznej tymbardziej) cuda z poziomem sie dzieja......

Olej poprostu ma byc a czy jest go 2mm wiecej to juz nie ma chyba znaczenia wielkiego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koniec OT tak sie spuszczacie nad pomiarami oleju tylko pytanie czy ktos z was jezdzi tym autem czy odpalacie tylko silnik na wypoziomowanej platformie???

Tu pomiary co o milimetra a w czasie jazdy (dynamicznej tymbardziej) cuda z poziomem sie dzieja......

Olej poprostu ma byc a czy jest go 2mm wiecej to juz nie ma chyba znaczenia wielkiego

 

Małe podsumowanie - jakieś dwa-trzy lata temu jechałem sobie audim pod Amsterdam. U goeb... naszych sąsiadów w sensie pofolgowałem troszkę i po kilkuset kilometrach szybkiego zapaliła mi się przed mordką wiadomość, że mam dolać oliwy. Zjechałem na cpn, kupiłem i dolałem. W zeszłym roku wracałem Imprezą z HR, też było szybko. W Austrii coś mnie tknęło i sprawdziłem - bagnet ledwo był zanurzony, a zatrzymaliśmy się na obiad, więc zdążyło spłynąć. Wszystkie płyny były sprawdzane przed wyjazdem, zeżarło oliwę na autostradach.

Ja jeżdżę, a nie się spuszczam nad pomiarami, jak to byłeś uprzejmy określić. I wolałbym podczas tej jazdy wiedzieć, że coś jest nie tak. Po prostu nie pomyśleli i tyle, tak jak w paru innych kwestiach. Np wiesz, co się stanie, jak spłonie (hipotetycznie, nie organoleptycznie) fabryczny czujnik egt? Zacznie pokazywać egt 365 stopni. Nie bzdura?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak juz bedzie za malo to spoko zapala sie taka czerwona kontrola zmien silnik ....cos jednak zabezpieczili :twisted::twisted::twisted::twisted:

 

Mi tego bajeru (tzn poziomu oleju ) bardzo brakuje jakos czuł bym sie spokojniej ...podobnie w w niemieckich autach bardzo przydatny bajer poziom płynu chłodniczego ....nie jedno auto juz uratował .....mała rzecz a cieszy ....

A nam zostaje tylko tuning w dodatkowe wskaźniki za to 8) 8) 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...