Skocz do zawartości

[Wrocław] Spotkania


Witek

Rekomendowane odpowiedzi

jak dla mnie to co robisz gucio to bezsensowne kombinacje. zabawa z jakimiś mikrokontrolerami zamiast założenia normalnego, działającego zegara(autogauge nie generuje problemów, co najwyżej czujnik zdechnie), psikanie na cooler bez patrzenia na temperaturę w dolocie, gdzie tak naprawdę tylko ze względu na nią jest zrobiony natrysk... ciekawe co jeszcze wymyślisz i czy będzie miało to tyle sensu co poprzednie pomysły.

Edytowane przez siewcu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak dla mnie to co robisz gucio to bezsensowne kombinacje. zabawa z jakimiś mikrokontrolerami zamiast założenia normalnego, działającego zegara(autogauge nie generuje problemów, co najwyżej czujnik zdechnie), psikanie na cooler bez patrzenia na temperaturę w dolocie, gdzie tak naprawdę tylko ze względu na nią jest zrobiony natrysk... ciekawe co jeszcze wymyślisz i czy będzie miało to tyle sensu co poprzednie pomysły.

Ciekawi mnie czemu seryjnie subaru miało to na guzik... a nie na czujnik. Pomijając całą abstrakcyjną fizykę i pojęcie skąd tam się bierze temperatura.

A co do reszty pomysłów - kto bogatemu zabroni ?

Ja mam satysfakcję - i jak pisałem gówna nie tykam. W cenie 1 autogague - mam cały taki kontroler z wyświetlaczem LCD - a to co robię na pewno bryczce nie zaszkodzi - a wręcz pomoże.

Kwestie sensu pozostaw dla siebie - bo jak go nie ma to po co zawracać sobie 4 litery ? :) Wolę aby ograniczała mnie wyobraźnia...

Pomijam fakt że karcisz piekarza za to że piecze chleb :)

 

Ok. czujnik też był, tutaj jest trochę więcej:

http://forums.nasioc.com/forums/showthread.php?t=2382852

Sprawdź siewcu dokładnie od czego uzależniony jest IC spray...

Edytowane przez gucio1200
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małe nie jest fajne Pokaż swojego amełykańskiego Misia. 

 

a proszę:

 

image10239913.JPG

 

 

 

 

Hej ludziska, a może by tak jakiegoś spota zorganizować? Są chętni ?

 

 

Jak najbardziej :)

Edytowane przez Buczu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Czarna Mamba Jak Ci się te 2.5 NA sprawuje ? Długo masz ?

 

Sprawuje się mega dobrze, mam od nieco ponad miesiąca. Największe zaskoczenie to spalanie. Przy obecnej cenie benzyny, Forek spala (w przeliczeniu) 5-5,5l/100km. Furki używam do dojazdów do roboty (180km dziennie) 80% autostrada (140km/h na zapiętym tempomacie) 20% miasto. Dynamika zupełnie wystarczająca, zarówno na trasę jak i do miasta :)

 

Jednak zaczyna mnie lekko boleć, że nie kupiłem 2.5 turbo 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Czarna Mamba Jak Ci się te 2.5 NA sprawuje ? Długo masz ?

 

Sprawuje się mega dobrze, mam od nieco ponad miesiąca. Największe zaskoczenie to spalanie. Przy obecnej cenie benzyny, Forek spala (w przeliczeniu) 5-5,5l/100km. Furki używam do dojazdów do roboty (180km dziennie) 80% autostrada (140km/h na zapiętym tempomacie) 20% miasto. Dynamika zupełnie wystarczająca, zarówno na trasę jak i do miasta :)

 

Jednak zaczyna mnie lekko boleć, że nie kupiłem 2.5 turbo 

 

Rozumiem, że przeliczasz na gaz. Tutaj też dużo osób jest zaskoczonych, że bokser tak mało pali tego czegoś z zapalniczek. Od kiedy ma założony gaz ?

 

Klątwa właścicieli ssaków :) Mam od roku i od 10 miesięcy szukam godnego 2.0 XT :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Rozumiem, że przeliczasz na gaz. Tutaj też dużo osób jest zaskoczonych, że bokser tak mało pali tego czegoś z zapalniczek. Od kiedy ma założony gaz ?   Klątwa właścicieli ssaków Mam od roku i od 10 miesięcy szukam godnego 2.0 XT

 

Tak, tak. Przeliczam z gazu na benzynę :) Instalacja założona została bodaj w 2008 roku, ale nie jestem pewien.

A co do samego spalania to zaskoczył mnie też (niestety negatywnie) apetyt na olej. Szczególnie jest to widoczne przy jeździe autostradowej z dużymi prędkościami. Silnik potrafi zeżreć 1l oleju na 1,5kkm 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Moj forek 2.5 n/a AT od wymiany do wymiany nie wymaga dolewania oleju. Spalanie lpg 9-13 A lekarstwem na brak turbo jest drugi bokser wolnyssak 3.3l

 

A latasz sporo z dużymi prędkościami na autostradach, czy raczej miasto? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Rozumiem, że przeliczasz na gaz. Tutaj też dużo osób jest zaskoczonych, że bokser tak mało pali tego czegoś z zapalniczek. Od kiedy ma założony gaz ?   Klątwa właścicieli ssaków Mam od roku i od 10 miesięcy szukam godnego 2.0 XT

 

Tak, tak. Przeliczam z gazu na benzynę :) Instalacja założona została bodaj w 2008 roku, ale nie jestem pewien.

A co do samego spalania to zaskoczył mnie też (niestety negatywnie) apetyt na olej. Szczególnie jest to widoczne przy jeździe autostradowej z dużymi prędkościami. Silnik potrafi zeżreć 1l oleju na 1,5kkm 

 

Ten gaz nie wróży nic dobrego. I oleju też za dużo bierze. Ile przebiegu oryginalnego ?

Edytowane przez arnoldpe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę za dużo, a jakim olej zalany? 

 

No też mi się tak wydaje. Zalany jest Mobil 3000x1 5w40, nieco ponad tydzień temu. Przy zalewaniu było 3/4 na bagnecie, wczoraj  była już 1/4. W tym czasie nalatałem około 1,5kkm.

 

 

 

Ten gaz nie wróży nic dobrego. I oleju też za dużo bierze. Ile przebiegu oryginalnego ?

 

 

A czemu tak? Czytałem, że te motory całkiem dobrze z gazem pracują. Przebiegu ma około 160-170kkm.

 

A co do zużycia oleju wyczytałem w jakiejś instrukcji, że ten motor może wziąć do litra na 1000 mil.

 

 

 

Kurde, zmartwiłem się teraz troche..

 

 

Na autostradzie do 140 mieszcze sie w 13l powyzej 160 juz jest 15 i wiecej
'

 

Bardziej chodziło mi o to czy dużo jeździsz na autostradach, bo własnie w instrukcji wyczytałem, że długotrwała jazda z wysokimi prędkościami sprzyja konsumpcji oleju

Edytowane przez Buczu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tych silnikach często dochodzi do zapieczenia pierścieni na tlokach przez zbyt rzadka wymianę oleju lub niewłaściwy olej. Zrób plukanke oleju + dodatk czyszczacy do paliwa i zalej full syntetyk 5w30

W moim starym outbacku 2.5 na spadło spalanie oleju z 1l na 0.5l

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Pepe Dragunov powiedział Trochę za dużo, a jakim olej zalany?    No też mi się tak wydaje. Zalany jest Mobil 3000x1 5w40, nieco ponad tydzień temu. Przy zalewaniu było 3/4 na bagnecie, wczoraj  była już 1/4. W tym czasie nalatałem około 1,5kkm.
 

 

Strasznie dużo Ci go schodzi  :huh:

 

 

 

arnoldpe powiedział Ten gaz nie wróży nic dobrego. I oleju też za dużo bierze. Ile przebiegu oryginalnego ?     A czemu tak? Czytałem, że te motory całkiem dobrze z gazem pracują. Przebiegu ma około 160-170kkm.   A co do zużycia oleju wyczytałem w jakiejś instrukcji, że ten motor może wziąć do litra na 1000 mil.
 

 

Dobrze pracują i dają sobie z nim radę, ale gaz wypala gniazda zaworowe co powoduje dalsze problemy z silnikiem. Zresztą naprawa samych gniazd to już 2-3 tys. Wiem co piszę przerobiłem to tydzień temu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tych silnikach często dochodzi do zapieczenia pierścieni na tlokach przez zbyt rzadka wymianę oleju lub niewłaściwy olej. Zrób plukanke oleju + dodatk czyszczacy do paliwa i zalej full syntetyk 5w30 W moim starym outbacku 2.5 na spadło spalanie oleju z 1l na 0.5l

 

Czytałem gdzieś ze w SOHC 2.5l jest dość łatwy dostęp do tłoków, więc może wypadałoby zerknąć na pierścienie

 

 

 

Dobrze pracują i dają sobie z nim radę, ale gaz wypala gniazda zaworowe co powoduje dalsze problemy z silnikiem. Zresztą naprawa samych gniazd to już 2-3 tys. Wiem co piszę przerobiłem to tydzień temu. 

 

 

... fatalnie

Edytowane przez Buczu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W tych silnikach często dochodzi do zapieczenia pierścieni na tlokach przez zbyt rzadka wymianę oleju lub niewłaściwy olej. Zrób plukanke oleju + dodatk czyszczacy do paliwa i zalej full syntetyk 5w30 W moim starym outbacku 2.5 na spadło spalanie oleju z 1l na 0.5l

 

Czytałem gdzieś ze w SOHC 2.5l jest dość łatwy dostęp do tłoków, więc może wypadałoby zerknąć na pierścienie

 

 

 

Dobrze pracują i dają sobie z nim radę, ale gaz wypala gniazda zaworowe co powoduje dalsze problemy z silnikiem. Zresztą naprawa samych gniazd to już 2-3 tys. Wiem co piszę przerobiłem to tydzień temu. 

 

 

... fatalnie

 

Robiłeś mu jakiś przegląd ? Szczerze polecam jak wszyscy MTS Dzierżoniów - na pewno warto jest oddać im samochód na diagnozę aby nie wpakować się w większe wydatki. Oczywiście nie chcę pisać czarnych scenariuszy :) Przekazuję tylko moją skromną wiedzę zdobytą w praktyce :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Robiłeś mu jakiś przegląd ? Szczerze polecam jak wszyscy MTS Dzierżoniów - na pewno warto jest oddać im samochód na diagnozę aby nie wpakować się w większe wydatki. Oczywiście nie chcę pisać czarnych scenariuszy Przekazuję tylko moją skromną wiedzę zdobytą w praktyce

 

tylko na zwykłej SKP przed zakupem. Do MTS'u dzwoniłem i pisałem, ale z odpisywaniem przez nich na maile jest cięzko :P Staneło na tym, że wysłałem fotkę tabliczki znamionowej 18.05 i od tamtej pory cisza. W robocie ostatnio też mam bardziej intensywny czas więc jakoś to tak się snuje powoli :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Pepe Dragunov powiedział Trochę za dużo, a jakim olej zalany? No też mi się tak wydaje. Zalany jest Mobil 3000x1 5w40, nieco ponad tydzień temu. Przy zalewaniu było 3/4 na bagnecie, wczoraj była już 1/4. W tym czasie nalatałem około 1,5kkm.

 

Strasznie dużo Ci go schodzi :huh:

arnoldpe powiedział Ten gaz nie wróży nic dobrego. I oleju też za dużo bierze. Ile przebiegu oryginalnego ? A czemu tak? Czytałem, że te motory całkiem dobrze z gazem pracują. Przebiegu ma około 160-170kkm. A co do zużycia oleju wyczytałem w jakiejś instrukcji, że ten motor może wziąć do litra na 1000 mil.

 

Dobrze pracują i dają sobie z nim radę, ale gaz wypala gniazda zaworowe co powoduje dalsze problemy z silnikiem. Zresztą naprawa samych gniazd to już 2-3 tys. Wiem co piszę przerobiłem to tydzień temu.

Bzdura. Wystatczy co max 50kkm robic regulacje zaworow i nie ma tematu wypalania gniazd. Wiem co mówię. Poprzednim 2.5sohc zrobiłem ponad 300kkm na lpg.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Pepe Dragunov powiedział Trochę za dużo, a jakim olej zalany? No też mi się tak wydaje. Zalany jest Mobil 3000x1 5w40, nieco ponad tydzień temu. Przy zalewaniu było 3/4 na bagnecie, wczoraj była już 1/4. W tym czasie nalatałem około 1,5kkm.

 

Strasznie dużo Ci go schodzi :huh:

arnoldpe powiedział Ten gaz nie wróży nic dobrego. I oleju też za dużo bierze. Ile przebiegu oryginalnego ? A czemu tak? Czytałem, że te motory całkiem dobrze z gazem pracują. Przebiegu ma około 160-170kkm. A co do zużycia oleju wyczytałem w jakiejś instrukcji, że ten motor może wziąć do litra na 1000 mil.

 

Dobrze pracują i dają sobie z nim radę, ale gaz wypala gniazda zaworowe co powoduje dalsze problemy z silnikiem. Zresztą naprawa samych gniazd to już 2-3 tys. Wiem co piszę przerobiłem to tydzień temu.

Bzdura. Wystatczy co max 50kkm robic regulacje zaworow i nie ma tematu wypalania gniazd. Wiem co mówię. Poprzednim 2.5sohc zrobiłem ponad 300kkm na lpg.

 

Panie Marianie, rozumiem że samochód miałeś od nowości albo kupiłeś z małym przebiegiem ? I od bzdury to moje informacje są daleko, także jakbyś mógł ostrożnie z bzdurami - dziękuję. Jaką masz pewność, że poprzedni właściciel robił co należy u kolegi Bucza ? Zapewne żadną. 

Edytowane przez arnoldpe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...