Waldemar Biela Opublikowano 2 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2005 Forester to do lasu, nie na drogi , wysokie balony opon + wysokie zawieszenie powoduje, że to auto w zakrętach tak buja, że ciotka, która siedziała z tyłu prawie zwymiotowała... To musiał być UŁAZ, albo miał zdechłe amortyzatory, albo na codziueń jeździsz gokartem. Bujanie w Forysiu wystrępuje dopiero po 1,5 litra gorzały (wersja domowa z wysokim Monentem obrotowym i przyśpieszeniem do "setki" w 1,5 sek ..... na przechodzonym gaźniku ). Przewieze Cie moim to sie zerzygasz ....tyle że nie od bujania. Mamusia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
POWEREDbyVTECH Opublikowano 2 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2005 jechalem nowym FORYSIEM 2.5 i wedlug mnie troche Kolego przesadziles z tym bujaniem. autko jest bardzo sprezyste i zwarte, a o wymiotowaniu nie ma mowy (chyba ze po melanzu) niejedna osobowka jest mniej stabilna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bluetooth Opublikowano 2 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2005 wysokie balony opon + wysokie zawieszenie powoduje, że to auto w zakrętach tak buja No to całe szczęście Bo jak odbierałem swojego Legaca, to właśnie przywieźli pierwsze egzemplarze Forysia 2,5 XT. I tak mi troche smutno było, patrząc na jego osiągi... Niemniej - wcześniej na jeździe próbnej jeździłem Outbackiem i ta przygoda ostudziła moje zapędy do innych produkcji FHI niż Impreza. Odczucia z Outbacka były porównywalne z jazdą wanną z wodą, na szczęście okazało się, że SIP miał jeszcze do prób pod ręką zwykłeg Legaca (2.0), który trzyma się drogi o niebo lepiej. Z Legaca w kwesti bujania (lub raczej nie-bujania) jestem bardzo zadowolony. Niski profil gumy też robi swoje. Ciekawy jestem natomiast jak się ma bujanie Forysia do np BMW X5. X5 nie jeździłem, ale obiegowa opinia mówi, że nawet w ciasnych zakrętach nie czuć, że to SUV... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 2 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2005 Przesadzacie Panocku z ta wanna. Domyslam sie zescie nigdy pontonem (czyt. Peugeot 607) nie jezdzili. Ani tez kangurem (czyt. CRV) ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ALEX Opublikowano 2 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2005 Przesadzacie Panocku z ta wanna. Domyslam sie zescie nigdy pontonem (czyt. Peugeot 607) nie jezdzili. Than! Teraz to Ty przesadziłeś. 607 może być twarda, jest taki przycisk zmieniający charakterystykę na SPORT!!! Chociaż dodam,że 607 ma duże problemy z wybieraniem polskich dziur... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ALEX Opublikowano 2 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2005 wysokie balony opon + wysokie zawieszenie powoduje, że to auto w zakrętach tak buja No to całe szczęście Bo jak odbierałem swojego Legaca, to właśnie przywieźli pierwsze egzemplarze Forysia 2,5 XT. I tak mi troche smutno było, patrząc na jego osiągi... Ja bym się tak nie cieszył, bo z tym bujaniem w Foresterze nie jest tak źle!!!Ja mialem Outback'a, jeździłem Foresterem 2.0XT i oba te auta zachowywały się super na naszych drogach....również w zakrętach...a w Outback'u jedynie wkurzał mnie slaby 2,5 litrowy silnik.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
escargot Opublikowano 2 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2005 Ja tam lubie bujanie sie w Foresiu - krete drogi, ladny widok i mile towarzystwo: mozna tak na koniec swiata i jeszcze dalej! :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 2 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2005 ooo witamy Slimaka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niuniek Opublikowano 3 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2005 Forester 2.0 XT jest już naprawde godnym polecenia samochodem i w klasie cenowej jest w samej czołówce. A jeśli chodzi o 2.5 XT, to jest on godnym polecenia samochodem i alternatywą dla WRX. Dla każdego coś miłego poprostu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
escargot Opublikowano 8 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2005 Slimak nie slimak - jak siedzi w swojej skorupce, to calkiem szybki byc potrafi! A tak na marginesie, to moja matka w dziecinstwie mi powtarzala, ze slimOk jestem - a ja stawiam na koncowke: Ok znaczy sie :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Polini Opublikowano 8 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2005 Ja jechałem tym Forysiem od "Rozpórki u Szczepana" . Fakt, troche buja, ale nic dziwnego. SUV to SUV. Na pewno w STI jest "twardziej" 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się