mysle, ze skoro zostal mistrzem Europy kiedy ten tytul badz co badz mial wieksze znaczenie niz teraz to ..odpowiedz sobie sam:)fakt jest taki, ze Holo jezdzi okazjonalnie w rajdach i nie jest objezdzony,a km oeosowe to nie trening,ale oczywiscie wg Ciebie to nie ma znaczenia. Spojrz pare lat wstecz na wystep Przybylaka na kormoranie po dluzszej przerwie (wg mnie jednego z najlepszych driverow polskich ever),przerwa zrobila swoje,wiec tu szacunek dla Holka,trzyma poziom.poza tym powinienes przeciez wiedziec ,ze to nie jest nawierzchnia Travaglii,co nie zmienia faktu ,ze na szutrach tez wymiata.poprostu kibicowalem polakowi,gdyby to byl Kuchar ,Kajtek,tez bym kibicowal,na tym polega sport.oczywiscie ja "bronie" Holka i jestem szowinista, nie wiem jak nazwac to ,ze piszesz "bronie twarzy LK" ,i .nie chce lapac wczut, poprostu uwazam, ze krytykowac jest latwo i jest to domena naszego narodu