Pojeżdżafffka Superoes Mikołajki

[emotorsport]

Witam, nie chciałem rozpoczynać wątku przed 2 P, ale jest już po....więc kontrolnie, orientacyjnie i bez zobowiązań, chciałem się zorientować, kto byłby zainteresowany ewentualnym zdemolowaniem sobie auta na barierach Toru w Mikołajkach. (niekoniecznie, ale możliwe....)

 

Zanim utworzy się lista teoretycznych kandydatów i 30 stron spamu, chcę dobitnie stwierdzić, że tor zwany Superoesem, znany niektórym z Plejad, jest bardzo wąski, śliski i bardzo niebezpieczny, i do tego drogi.

 

W połączeniu z bardzo bliskimi barierami i praktycznie zerowym zapasem miejsca na ratunek, daje to pełną gwarancję co najmniej obcierki.... (wiem coś o tym...)

 

Brałem niedawno udział w treningu na tym torze, zorganizowanym nam przez Automobilklub Warmiński, i z 25 aut biorących w nim udział, tylko kilka zostało całych, a nie jeździli amatorzy...

 

W związku z tym, wymyśliłem sobie wstępnie następujący regulamin, który oczywiście może ewaluować i się w miarę potrzeb zmieniać.

 

1. Nie zamierzam ponosić jako organizator konsekwencji ewentualnych dzwonów i ich następstw prawnych (prezes naszego klubu dostał wyrok pół roku w zawieszeniu na dwa lata za wypadek spowodowany przez jednego uczestnika rajdu w 2003roku i niemotę policjanta, który wpuścił winowajcę dzwona pod prąd na dojazdówkę). Takie jest nasze prawo...

Dlatego tor wynajmuje ,,spółdzielnia" złożona z wszystkich uczestników i wszyscy jeżdżą na własną odpowiedzialność, bo w świetle naszego dość nieżyciowego prawa zawsze odpowiada organizator...

 

2. Obligatoryjnie auta przyjeżdżają na lawetach, żeby miały jak wrócić w razie czego...

 

3. Wynajęcie toru kosztuje majątek, w granicach 700-1000pln za godzinę, przy 10 autach i wynajęciu toru na cały dzień, daje to +/- orientacyjną kwotę 1000pln na głowę....

a znając życie i umiejętność niektórych do zapisywania się samego w sobie na wszystkie możliwe listy i niekoniecznie do późniejszego zapłacenia i przybycia na imprezę, środki na wynajęcie toru muszą być do dyspozycji organizatora przed podpisaniem umowy.

Na pewno nie będzie możliwości przyjechania i wpłacenia wpisowego bezpośrednio na torze, jak to miało miejsce na 1 P i 2 P, teraz nie będzie żadnego biura i wszystkie formalności muszą być załatwione długo przed imprezą.

 

4. Limit aut (uczestników) oprócz organizatorów - co najmniej 10 w maxie 15 (maleją koszty)

 

Termin do ustalenia, jak będą chętni, któryś weekend najlepiej przed późną jesienią czy zimą.....czyli wrzesień - październik

 

Komu pasują powyższe założenia i ma pełną świadomość konsekwencji udziału w tej niebezpieczniej imprezie, zapraszamy na listę:

 

Wstępna lista zainteresowanych wzięciem udziału:

 

1.emotorsport

[grzywaczewski]

Dziekuje... postoje :wink:

Natomiast na P3 100%

[emotorsport]

Dziekuje... postoje :wink:

Natomiast na P3 100%

 

Stwierdzono brak ambicji....

[Dehnel]

Stwierdzono brak ambicji....

brak lawety raczej

 

ja tez lawety nie mam

[pablonas]

Byłbym na tak ale nie za tysiaka :sad: Zwłaszcza przed weselem które wyprawiam za nieco ponad pół roku :???: Jak się moja przyszła żona dowie na co wydałem tysiaka to pewnie wesela by nie było

W moim przypadku pińcet to górna granica.

 

Ale kto wie... na tym forum jest trochę kawiorów więc może pojeżdżawka się uda... wtedy przyjadę towarzysko :cool:

[Bartekfi]

Jak się moja przyszła żona dowie na co wydałem tysiaka to pewnie wesela by nie było

 

i to była by kalsyczna sytuacja win-win. Dwie pieczenie na jednym ogniu

[emotorsport]

Jak się moja przyszła żona dowie na co wydałem tysiaka to pewnie wesela by nie było

 

i to była by kalsyczna sytuacja win-win. Dwie pieczenie na jednym ogniu

 

...............i bez grzechu................

[grzywaczewski]

Stwierdzono brak ambicji....

Dobra cwaniaki, biore... sluzbowoz

[Dyzio_d]

Hhhhmmm! Liczę! Laweta na 4 dni + bus pewnie z 1500, wpisowe 1000, koszty pobytu :roll: zależy od imprezy może i z 1500 pewny dzwon bom gupi, czyli remont ze 2500. Daje z grubsza 6500. Za drogo! Jeszcze trochę i go zakuję.

[emotorsport]

Dyzio, nie chodzi o formalny wymóg posiadania lawety, ino o świadomość teoretycznej potrzeby jej posiadania...jakbyśmy zrobili 3 P w Mikołajkach, byłaby to O P, czyli Ostatnia Pojjeżdżafffka....jak Ostatnia Wieczerza...jak będziesz jeździł z głową, masz szanse na przeżycie... :grin: ale skalkuluj sobie ewentualnie powrót do domu lawetą, czyli 550km x 2 x 2pln....2200....no może dla dobra sportu jakiś gamoń pojedzie do BB za 1,5k pln.... :smile:

[Dyzio_d]

jak będziesz jeździł z głową, masz szanse na przeżycie... :grin:

 

Buuhahahaaa! Się ubawiłem...

[emotorsport]

i co dziewczynki, dupki się marszczą...? :razz:

[marcinwrxsti]

no marszczą się , marszczą :???: Ja strasznie mam ochotę na te Mikołajki. estiaj w blacharni,a później chyba do żyda ( Bo ani to do jeżdżenia z ciężarną na codzień, ani do rozpirduchy na torze). Za otrzymane środki powstanie gietek-taki do jeżdżenia , nie do toczenia. I już widze , że będę potrzebował pomocy.

W każdym bądź razie chciałbym mieć auto do końca października. Jak wszystko się uda to na 100 % jadę. :grin:

[Dehnel]

Za otrzymane środki powstanie gietek-taki do jeżdżenia , nie do toczenia.

kolejny wariat

znów ceny GTków pójdą w górę; albo Emotor dostanie kolejne zamówienie na zaklatkowanego potwora

[marcinwrxsti]

To było nieuchronne Panowie i Panie...kurrrna... przecież raz się żyje. Certolić sie niebędę Zaraz przestane mieć na to ochotę i co :neutral: Będę się chwalił kolegom, że do mojej nowej Laguny w lizingu zmówiłem zawias Dynamic :?: :?: :?: :grin:

[Dehnel]

powiem tak...podziwiam cie za katowanie STI na Toruniu...katowanie w tak okrutny dziwurawy sposób ;D pancerne autko co by nie mówić.

[marcinwrxsti]

Poza tym chcę wykorzystać pozytywną koniunkturę domową. Później może byc różnie i moja pasja może się zmienić na zbieranie motylków w klaserze :grin:

[Dehnel]

Poza tym chcę wykorzystać pozytywną koniunkturę domową

kuniungtura to podstawa

wystawiaj Sti na sprzedaż, buduj gt, kupuj dizla z hakiem i lawetę ,a w Mikołajkach porobię ci zdjęcia....bo to jedyny cel w jakim tam pojadę

[marcinwrxsti]

Porajdujemy razem

[Dehnel]

Porajdujemy razem

na prawym...bardzo chętnie

 

ja sie nie piszę na jazdę...bo nie umiem...a wolę się uczyć bez towarzystwa tych cholernych band.

[marcinwrxsti]

A tam nie umiesz... umisz, umisz. Widziałem jakieś Twoje filmy, z Cyny , czy skądś tam.

a wolę się uczyć bez towarzystwa tych cholernych band.

 

Mnie ta banda dużo dała. Teraz już nie mówię do siebie po cichu -"mistrzunio" :???:

[Dyzio_d]

Mnie ta banda dużo dała. Teraz już nie mówię do siebie po cichu -"mistrzunio" :???:

Ja też :wink:

 

 

Różnica między Toruniem, a Mikołajkami dla mnie jest zasadnicza. Nawet jeżeli udało by mi się zajechać i wrócić na własnych kołach (wielce wątpliwe) to i tak to są dla mnie minimum 3 dni. W wakacje to jeszcze pół biedy ale teraz już cało bida! Koszty nie ukrywam w obecnej sytuacji grają dużą rolę.

Myślę sobie jednak, że jak juz będzie bardziej dokładny plan działania i jakiś taki bardziej "realny" kosztorys, to kto wie?!

Mam w okolicy parę spraw do załatwienia i kilka innych mógłym sobie wymyśleć... :roll:

Dobra!!! Jadę!!!

[Harvester]

powiem tak...podziwiam cie za katowanie STI na Toruniu...katowanie w tak okrutny dziwurawy sposób ;D pancerne autko co by nie mówić.

No właśnie.... ja się o STiaja scykałem :roll:

[Dehnel]

No właśnie.... ja się o STiaja scykałem :roll:

ty sie wogóle scykasz

[Harvester]

ty sie wogóle scykasz

Ty nie pyskuj, tylko zadzwoń do mnie jak będziesz w okolice domu sie zbliżał