Skocz do zawartości

Pare pytan zwiazanych z PPP...


Misiek4

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, zboczyliście ostro z kursu. Mnie interesuje w tym wątku dyskusja nt. PPP. Proszę na temat.

 

Teraz ja:

Właśnie wypuszczono press release EVO VIII w UK. MMC oferuje pakiet podnoszący moc z 276 do 305 HP o nazwie FQ. Można więc powiedzieć, że jest to odpowiednik PPP, zasady te same, utrzymana gwarancja, montaż u dilerów. Cena? 1000 GBP, czyli ok. 6000 PLN. Nijak się to ma do 17K peelenów w naszym biednym kraju pasterskim :(

Mój komentarz jest taki -> powstał dla Dyrekcji rynek na sprzedaż drogiego zestawu PPP do STI -> myślę że chetnych jest wielu użytkowników STI, potencjalnie większość. Tylko, że Dyrekcja (lub kto inny - nie wnikam) ukręca temu rynkowi łeb na wejściu.

 

No coż, obejdę się ze smakiem, lub raczej z EcuTek'iem :idea:

 

pozdr.

 

ps> jeżeli Dyrekcja liczy się z naszym zdaniem (a zakładam, że tak - chyba dlatego powstało to forum), w imieniu szczęśliwych posiadaczy STI, bardzo proszę o re-kalkulację ofery i sprowadzenie ceny pakietu bliżej ziemi. :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 93
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

shodan

 

mysle ze nie ma siansi

 

problemem tej calej zabawy jest m.in. to ze to jest ubezpieczenie "eksperymentalne" a wiec stawka wyliczona jest z mega zapasem/wentylem bezpieczenstwa dla ubezpieczyciela - ewidentnie ubezpieczenie jest skalkulowane spod grubego palca...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

Rozumiem w pełni i akceptuję zdanie szanownych Forumowiczów.

O tym że tak jest może świadczyć sam fakt zarówno podjęcia tematu, jak i jego konsekwentnej realizacji - wbrew osobistym przekonaniom.

Kalkulacji to niestety nie zmienia. Jest to typowa kalkulacja kosztowa, a nie marketingowa. Nie wnikam oczywiście w celowość porównywania kosztu zwiększenia mocy w EVO do STi. Niemniej zakładam (ciekaw jestem, czy się pomylę), że cena EVO VIII z pakietem w Polsce (zakładając, że będzie oferowany) i tak będzie wyższa, od porównywalnie wyposażonej Imprezy STi.

Zapewniliśmy możliwość wyposażania Imprez w PPP bez (nadmiernego) ryzyka ponoszenia z tej przyczyny strat. Na więcej niestety nie możemy sobie pozwolić.

 

Łaczę pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewniliśmy możliwość wyposażania Imprez w PPP bez (nadmiernego) ryzyka ponoszenia z tej przyczyny strat. Na więcej niestety nie możemy sobie pozwolić.

W pełni doceniamy. Hmm, bez nadmiernego ryzyka ponoszenia strat? Chyba nie rozumiem. O jakich stratach mowa?

Wydawało mi się, że marża SIP i to kosztowne ubezpieczenie jest wliczone w cenę? :roll: Ale, ok -> nie ma co drażnić Dyrekcji, bo jeszcze się zbiesi :twisted: i przestanie odpisywać.

Jeszcze raz dziękuję za dodanie PPP do oferty i życzę powodzenia w sprzedaży oraz jak najmniejszych strat z tego tytułu 8)

 

pozdr!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

shodan,

 

to dziala tak:

 

- SIP zalatwil ubezpieczenie firmy (SIP) od ryzyka ew. kosztow napraw silnikow z PPP

- umowa zostala skonstruowana w formie swego rodzaju ryczaltu - tzn SIP placi skladke za ubezpieczenie SIP-u od napraw PPP w kwocie np. PLN20,000 p.a. x iles tam ewentualnych przypadkow... np. 20 klientow rocznie

- SIP natomiast przerzuca juz na pierwszych paru klientow (a nie 20-stu)max. tej skladki

- posilkujac sie danymi Dyrekcji, ze "samoistne" ubezpieczenie kosztuje 5000zl, juz 4 pierwszych klientow faktycznie "splacaloby" skladke SIP-u a kolejni po prostu generuja czysty zysk dla SIP-u po PLN 5tys od lebka

- oczywiscie gdyby popatrzyc na statystyki ew. usterkowosci PPP to teoretyczna, "break-even" stawka ubezpieczenia bylaby DUZO nizsza niz te np. PLN5,000...

- jezeli SIP mialby 100% gwarancji na 20 klientow na PPP w ciagu roku, to wtedy - teoretycznie - spokojnie mogloby obciazyc kazdego klienta po 1000zl+powiedzmy 10% premii dla siebie...

- ale takiej gwarancji nie ma...

 

Wniosek 1 - killerem jest wiec tutaj efekt kumulowania zaplaconej stawki na pierwszych paru klientach i pod tym katem ustalona jest cena EUR3900

 

Wniosek 2 - nalezy zalozyc syndykat chetnych na PPP, uderzyc frontem do SIPu i wtedy negocjowac cene - tzn. rozlozyc ubezpieczenie, montaz, podzielic sie rabatem od Prodrive (sadze ze SIP kupuje po cenach innych niz detal) itd itd.... jak na razie wydaje mi sie ze jest nas dwoch

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ks, podejrzewam, że masz rację. Być może kalkulacje cenowo-kosztowe przesłoniły Dyrekcji spojrzenie rynkowe, a w szczególności korzyści skali. Klasyczny przykład: czy lepiej jest sprzedac 2xPPP w cenie proponowanej przez Dyrekcję, czy 10 w cenie 30-40% niższej? Rozumiem teraz na czym polega potencjalna strata. Tzn. jeżeli Dyrekcja nie znajdzie tych 5 chętnych, to przychody ze sprzedaży PPP nie pokryją kosztów ubezpieczenia, a więc Dyrekcja nie osiągnie BEP na tej usłudze.

 

Z punktu widzenia Business Case'u przedsięwzięcia pt."PPP" doradzałbym Dyrekcji obniżenie stopy dyskontowej reprezentowanej przez stawkę ubezpieczeniową, aktywizację sprzedaży pakietów, wygenerowanie większego strumienia przychodów z większej ilości sprzedanych PPP, co, dzięki ekonomii skali, pozwoli na ograniczenie kosztów operacyjnych, większą siłę przetargową wobec ubezpieczyciela oraz -> z efektów "miękkich" ->zdecydowany wzrost satysfakcji klientów - czyli nas :D Jednym słowem obniżenie ceny pakietów poprzez takie działania jak rozłozenie składki na większą ilość klientów (niż tych przykładowych 5)oraz obniżenie marży na produkcie to sytuacja WIN-WIN, czyli i Dyrekcja jest szczęśliwa, bo sprzedaje dużo, przy wysokiej stopie rentowności i klienci, którzy mają dostęp do produktu zaspakajający ich potrzeby. Zapewniam, że NPV będzie wysokie, a IRR>0 :roll:

 

W razie wątpliwości służę pomocą :idea:

Shodan Business Consulting :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, jakos piszecie (przynajmniej ja tak odbieram) ciagle, ze Dyrekcja daje tak wysoka cene, tylko po to zeby zyskac wiecej dla siebie. Z drugiej strony znow, ze lepiej by bylo sprzedawac wiecej, a taniej, na czym SIP by wiecej zarobil - to jest dosc oczywiste, ze tak by bylo lepiej, ale nie sadze, ze Dyrekcji zalezy na tym, zeby zarabiac jak najmniej. :roll: Z tego, co ja widze, to nie da sie po prostu obnizyc ceny niezaleznie od checi i dobrej woli Dyrekcji. Kropka. Jak ktos chce PPP, to kupuje w takiej cenie, w jakiej oferowane jest przez SIP. W innym przypadku niech sie odpie...odczepi. 8)

 

 

Pozdrawiam,

ThanJu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, jakos piszecie (przynajmniej ja tak odbieram) ciagle, ze Dyrekcja daje tak wysoka cene, tylko po to zeby zyskac wiecej dla siebie.

 

TJ, proszę więc, nie mąć wody, której nie rozumiesz

 

Z tego, co ja widze, to nie da sie po prostu obnizyc ceny niezaleznie od checi i dobrej woli Dyrekcji. Kropka. Jak ktos chce PPP, to kupuje w takiej cenie, w jakiej oferowane jest przez SIP. W innym przypadku niech sie odpie...odczepi.

 

TJ, jak widać za pomocą internetu i kalkulatora, w Wielkiej Brytanii PPP jest tańszy niż w Polsce, przy dramatycznej różnicy siły nabywczej przeciętnego wynagrodzenia miedzy PL a UK. Więc po pierwsze nie pie... tutaj o tym, że nie da się taniej (jak widać - da się) a po drugie zdaj sobie sprawę z tego, że występują tutaj ludzie zainteresowani kupieniem PPP, którzy a) ciężko pracują aby, B) zarobić na c) swoje samochody. Więc nie pouczaj ich z łaski swojej, z całym szacunkiem...

 

Skądinąd jestem dziwnie spokojny, że SIP będzie musiało z chwilą wejścia Polski do UE honorować gwarancję wydaną na PPP zamontowane dajmy na to Anglikowi w UK, jeśli mu się nie daj Boże zesmarka auto w Polsce. I vice versa gwarancja na montowane w Polsce PPP będzie obowiązywać we Francji. Wraz z nowymi (od zeszłego roku) przepisami UE w kwestii dealerów samochodowych, raczej nie widzę szans na odrzucenie przez SIP roszczenia gwarancyjnego użytkownika PPP zamontowanego poza SIP z gwarancją wydaną przez dowolnego dealera Subaru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Than_Ju,

 

Nikt nie jest przeciwko temu zeby SIP zarabial pieniachy....biora te swoje 5% czy iles tam prowizji na sprzedanym samochodzie, to niech i zarabiaja na PPP - naturalna sprawa.

 

Kilku tutaj jednak Panow wzielo temat pod lupe i nam sie cyferki troche nie zgadzaja. Wszyscy doceniaja wole i wysilki SIPu ale mamy wrazenie ze zabraklo w tym wszystkim dobrego finiszu (i nie nawiazuje tu do zlotoustego Leszka M.). I tak wiec czy to z winy SIPu czy tez ubezpieczyciela relatywna cena PPP w Polsce jest do bani.

 

to nie da sie po prostu obnizyc ceny niezaleznie od checi i dobrej woli Dyrekcji. Kropka.

 

Jaki Ty jestes madry...

 

Jak ktos chce PPP, to kupuje w takiej cenie, w jakiej oferowane jest przez SIP

 

...aaaa - czyli jest taka mozliwosc?

 

W innym przypadku niech sie odpie...odczepi.

 

oczywiscie... wybacz moj maly rycerzu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani, dyskusja przybrała niebezpieczne znamiona mordobicia. to ja mam do was pytanie. Czy wie ktoś z was dlaczego w Polsce tak często pada deszcz ???. Ponieważ żyjemy w zasranym kraiku, który ma zasraną kontytucję, zasrane prawo podatkowe, zasrane prawo celne, zasraną gospodarkę, która tworzy coraz więcej zasranych bezrobotnych, którzy zostają zasranymi złodziejami ( często z braku jedzenia, co powoduje brak zasranego gówna ). I takie ogóle gówno, należy spłukiwać co najmniej trzy razy dziennie. Informuję tych którzy ciężko zapieprzają, żeby stać ich było na PPP, że jest lepiej niż 20 lat temu, kiedy ludzie ciężko zapieprzali całe życie żeby kupuć 126 P. Za kolejne dwadzieścia lat, na jakimś forum Boinga, jakiś niezadowolony, ciężko zapieprzający rodak, zwymyśla dyrekcję Boinga że ich awinetki stratosferyczne są za drogie, bo w Kuwejcie są tańsze. Ostatnio pewien młodzian zchepał mnie na tym Forum jak burą sukę, że propaguję mode na picie wódki wśród młodzieży. I jako przykład ciężko poszkodowanego przedstawil Thana Juniora. Po czy zrównał Thana Juniora z gruntem, w jakiejś tam błachej sprawie. Przed chwilą obrońca a teraz agresor. Temu samemu młodemu człowiekowi, bronionemu zaciekle przed złem alkoholizmu, mówi się po chwili, na pociechę : spierd............. , ponieważ odważył się skrytykować, źle kierowane pretensje swojego niedawnego obrońcy. Jeżeli jeszcze nie rozumiesz szanowny dyskutancie, dlaczego ludzie piją wódkę, to jedyna prostsza odpowiedz brzmi : BO POZWALA ZAPOMNIEĆ O TAKICH CHWILACH I TAKICH LUDZIACH. AMEN - o ile nie obraża to twoich uczuć.

 

 

Siwy zbyt trzeźwy aby temat zbyć żartem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mr Grey,

 

Sentymentalny sie zrobiles...

 

A tak na marginesie.... to co sugerujesz ze mamy teraz robic w tym "zasranym" kraju? Mam teraz usiasc na dupie wspominajac jak to bylo 20 lat temu i nie uzywac mozgu do np. kwestionownia bzdetnych cen?

 

Get real Mr. Grey...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowny Ks-ie, z natury jestem pokojowo nastawionym człowiekiem. Brzydzę się przemocą zarówno fizyczną jak i psychiczną. Określenie "sentymentalny" traktuję jako pochlebstwo. Nie jestem stańczykiem na WASZYM Dworze, a krotochwile uprawiam z serducha, a nie za pieniądze.

Moja rada co do tego co macie robić w tym zasranym kraju : róbcie to co robi wschodni wiatr.............wiejcie na zachód. A jeżeli przeczytasz uważnie, kilka ostatnich Waszych wypowiedzi, to dojdziesz do wniosku że na pytanie - do czego używacie aktualnie swoich mózgów - odpowiedziałeś sobie sam.

 

Siwy Introwertyk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

Dziękuję szanownym interlokutorom za informacje na temat efektów skali etc. Zapewne bardzo bym się ucieszył, gdybym ich sam nie znał.

Niestety nie wnoszą do kalkulacji nic nowego - zostały uwzględnione.

Używanie szacunkowj ceny ubezpieczenia rocznego dla 1 pakietu i jednocześnie przeprowadzenie kalkulacji dla gwarancji 3-letniej niestety zawiera podstawowy błąd (dokładnie 3 - krotny).

Co do gwarancji - Europejska gwarancja obejmuje producentów kompletnych pojazdów. Nie uwzględnia gwarancji w zakresie tuningu i obowiązku jej honorowania w innych krajach - sorry.

Przypuszczam też, że gdyby istniały możliwości znacznego obniżenia związanych z ubezpieczeniem gwarancyjnym kosztów, to firmy zajmujące sie tuningiem już by te możliwości wykorzystywały. Tymczasem na stronbach internetowych tunerów znajdujemy informacje w rodzaju :

" W zasadzie po naszej przeróbce gwarncja wygasa. Ale robimy to tak, że nikt nie jest w stanie niczego udowodnić". Komentarz chyba zbędny.

Tym bardziej, że tego typu "zapewnienie" skazuje potencjalnego klienta na ew. próbę oszustwa (zgodnie z k.c. jest to czynem karalnym określonym jako próba wyłudzenia korzyści materialnej !)oraz całkowitą utratę gwarancji.

Wiem że legalnie jest drożej. Na to niestety nie ma rady. Byc może po paru latach, gdy wspomniany efekt skali nabierze rzeczywiście rozmachu a szkód ubezpieczenie będzie tańsze. Przy aktualnej bazie kalkulacyjnej - 20 szt rocznie - niestety niewiele możemy zrobić.

 

pozdrowienia.

 

PS. Nie ma obaw - "zbieszenie się Dyrekcji" i brak odpowiedzi nie wchodzi w grę :D . Taka możliwość zachodzi wyłącznie wtedy, gdy ktoś świadomie twierdzi że mówię (piszę ?) nieprawdę - a takiego zwyczaju po prostu nie mam (wyjątek - Prima Aprilis albo celowe żarty).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

Dziękuję szanownym interlokutorom za informacje na temat efektów skali etc. Zapewne bardzo bym się ucieszył, gdybym ich sam nie znał.

Niestety nie wnoszą do kalkulacji nic nowego - zostały uwzględnione.

Używanie szacunkowj ceny ubezpieczenia rocznego dla 1 pakietu i jednocześnie przeprowadzenie kalkulacji dla gwarancji 3-letniej niestety zawiera podstawowy błąd (dokładnie 3 - krotny).

Co do gwarancji - Europejska gwarancja obejmuje producentów kompletnych pojazdów. Nie uwzględnia gwarancji w zakresie tuningu i obowiązku jej honorowania w innych krajach - sorry.

Przypuszczam też, że gdyby istniały możliwości znacznego obniżenia związanych z ubezpieczeniem gwarancyjnym kosztów, to firmy zajmujące sie tuningiem już by te możliwości wykorzystywały. Tymczasem na stronbach internetowych tunerów znajdujemy informacje w rodzaju :

" W zasadzie po naszej przeróbce gwarncja wygasa. Ale robimy to tak, że nikt nie jest w stanie niczego udowodnić". Komentarz chyba zbędny.

Tym bardziej, że tego typu "zapewnienie" skazuje potencjalnego klienta na ew. próbę oszustwa (zgodnie z k.c. jest to czynem karalnym określonym jako próba wyłudzenia korzyści materialnej !)oraz całkowitą utratę gwarancji.

Wiem że legalnie jest drożej. Na to niestety nie ma rady. Byc może po paru latach, gdy wspomniany efekt skali nabierze rzeczywiście rozmachu ubezpieczenie będzie tańsze. Przy aktualnej bazie kalkulacyjnej - 20 szt rocznie - niestety niewiele możemy zrobić.

 

pozdrowienia.

 

PS. Nie ma obaw - "zbieszenie się Dyrekcji" i brak odpowiedzi nie wchodzi w grę :D . Taka możliwość zachodzi wyłącznie wtedy, gdy ktoś świadomie twierdzi że mówię (piszę ?) nieprawdę - a takiego zwyczaju po prostu nie mam (wyjątek - Prima Aprilis albo celowe żarty).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio pewien młodzian zchepał mnie na tym Forum jak burą sukę, że propaguję mode na picie wódki wśród młodzieży. I jako przykład ciężko poszkodowanego przedstawil Thana Juniora. Po czy zrównał Thana Juniora z gruntem, w jakiejś tam błachej sprawie. Przed chwilą obrońca a teraz agresor. Temu samemu młodemu człowiekowi, bronionemu zaciekle przed złem alkoholizmu, mówi się po chwili, na pociechę : spierd............. , ponieważ odważył się skrytykować, źle kierowane pretensje swojego niedawnego obrońcy.

 

Waldemarze - po pierwsze swoje żale w stosunku do mnie, gdy chcesz się nimi podzielić, kieruj do mnie na priva, nie zaśmiecaj forum.

Po drugie nie wydaje mi się, żebym dzielnego rycerza nazwał ciężko poszkodowanym. Nie przypominam sobie, żebym w ogóle nazwał go poszkodowanym. Proponuję, żebyś czytał na trzeźwo. I pisał też na trzeźwo.

Po trzecie nie przypominam sobie bym zobowiązywał się do ochraniania dzielnego rycerza - natomiast widzę efekty propagowanej przez Ciebie mody, w postaci pozwalania sobie na pisanie co ślina na język przyniesie.

 

Jeżeli jeszcze nie rozumiesz szanowny dyskutancie, dlaczego ludzie piją wódkę, to jedyna prostsza odpowiedz brzmi : BO POZWALA ZAPOMNIEĆ O TAKICH CHWILACH I TAKICH LUDZIACH.

 

W tym wypadku musiałbym skuć się natychmiast w trupa, żeby zapomnieć o chwili, w której jakże szczerze przyznałeś, że na trzeźwo nie raczej pisujesz - tyle, że jakoś mnie nie pociąga perspektywa przyjęcia kierunku na alkoholizm. Natomiast twój własny dystans do twoich własnych słów nie pozwala mi traktować tego co napisałeś serio.

 

Siwy zbyt trzeźwy aby temat zbyć żartem.

 

Widzisz - nie trzeba pić. 90% czytających i tak nie zauważy różnicy. Peace, man. Nie będę dalej odpisywać na publicznym forum więc uwagi ładuj na priva.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

Właściciel browaru : to nie rozdwojenie jaźni (na szczęście :D ). To tylko brak umiejętności zlikwidowania jednej wersji z podwójnie wysłanego postu (pod hasłem "zmień" nie widzę możliwości usunięcia niepotrzebnej wersji). Jako - w dalszym ciągu - niezbyt doświadczony użytkownik komputera niestety nie ze wszystkimi arkanami sztuki używania klawiatury radzę sobie wystarczająco dobrze (na pianinie też mi nie szło :twisted: ).

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem tu po to żeby przepędzać kogokolwiek, robić sobie przyjaciół czy wrogów, tylko ze względu na Subaru.

 

A ja na odwrót przybyłem tu za SUBARU a pozostałem dla LUDZI. :twisted: To właśnie jest piękne w tym forum. Naprwdę nie wydaje mi się żeby 90 % czytało ten topic dlatego że chcą sobie takie CUŚ założyć, ale dlatego, że jest ciekawie.

 

Pozdrowienia dla wszystkich ( z wyjątkiem Posła Giertycha )

zasyła JOY

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowny hwojtku, ponieważ najpierw mnie atakujesz na forum ogólnym, a z odpowiedzią odsyłasz na priva, życzę ci wszystkiego najlepszego z okazji DNIA DZIECKA, samych fajowych prezenciorów i samych serduszek w dzienniczku.

 

Siwy

Ps. chyba jako jeden jedyny na tym forum, nie załapałeś jeszcze, że gorzała w moim wypadku, to taki sam temat zastępczy, jak Pikuś u Korsarza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

Przepraszam za błąd :oops:

Polegał on jednak - wbrew Pańskiemu szanownemu zdaniu - jedynie na niepotrzebnym użyciu pojedynczej literki "p".

Na początku kwestionowanego słowa.

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(a co z posłem Lepperem :?: )

 

Może mnie HWojtek nie zlinczuje za to ale wypowiem się jeszcze o pośle Lepperze: Nie ma oczym mówić :lol: - to ugrupowanie nie zasługuje nawet na wyśmiewanie, oni powinni orać pole - to może by im wyszło! Chociaż nie nie obrażajmy rolników, już wiem - Leppery to takie ludzie (hehehe) co niepotrfio, a chco. :D za pożyczono kaso. I nie odddano.

 

J.

( JOY incognito )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...