Skocz do zawartości

Co włożyć do garnka ... co macie dziś na obiad?


Aga

Rekomendowane odpowiedzi

A jadłem kiedyś, jadłem i muszę powiedzieć, że pyszszszne było. Jeżeli oszywiśśśś to to o czym myślę

Jak smakowało to na pewno to 8) Jest obłędne! Zakansza się ciepłymi młodymi ziemniaczkami ze szczypiorkiem.

W wódce?

W wódce, wódce. Do tego miód sos sojowy, sos słoko-pikantny, trochę peproncino, czosnek, cukier, jeszcze trochę przypraw i dusisz pod przykryciem stale obracając. Płyn do połowy mięsa. Na koniec płyn musi się zredukować do kleistego sosu.

Będzie Pan zadowolonyyy. :wink:

 

Adi, jakbyś jeszcze wpadł do Łodzi

Lekko po 22 będę w domu

Podaj adres, lece kupić goździki i sovieckoje igristoje. :wink: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wódce?

W wódce, wódce. Do tego miód sos sojowy, sos słoko-pikantny, trochę peproncino, czosnek, cukier, jeszcze trochę przypraw i dusisz pod przykryciem stale obracając. Płyn do połowy mięsa. Na koniec płyn musi się zredukować do kleistego sosu.

Będzie Pan zadowolonyyy. :wink:

 

A ile wódki do sosu? I czy wódkę wlewać na koniec (do połowy mięsa?) czy na początku przed miodem i sosem sojowym?

Zaraz lecę po golonkę i... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ile wódki do sosu? I czy wódkę wlewać na koniec (do połowy mięsa?) czy na początku przed miodem i sosem sojowym?

Zaraz lecę po golonkę i...

Tak na 2 golonki 100-150ml. wlej od razu wszystkie składniki. Raz robiłem bez miodu z samym cukrem..... i nie wiem, czy nie była lepsza. Efekt końcowy to słodko-pikantna golonka z lekką ostrością wódeczki :P w kleistym sosie (pamiętaj, żeby się mocno zredukował). Podaj to z idealnym aksamitnym puree ziemniaczanym. A jak się będzie dusiła pod przykryciem to często obracaj i wkładaj tyle serca ile dasz rady :D

Zobaczysz inny wymiar golonki, dostałem za nią wiele pochwał. 8)

 

-- 20 lip 2012, o 18:25 --

 

(do połowy mięsa?)

Chodzi o to, żeby cały płyn w garnku nie przekraczał połowy wysokości mięsa, inaczej Ci się nie zredukuje , a mięso nie nasyci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepisy proszę wrzucać do tego wątku Co włożyć do garnka

 

 

Tamten trochę martwy, a ten taki bardziej spontaniczny :wink: Przepisy nie były celem, ale wynikową dyskusji. Następnym razem obiecuję poprawę :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ile wódki do sosu? I czy wódkę wlewać na koniec (do połowy mięsa?) czy na początku przed miodem i sosem sojowym?

Zaraz lecę po golonkę i...

Tak na 2 golonki 100-150ml. wlej odrazu wszystkie składniki. Raz robiłem bez miodu z samym cukrem..... i nie wiem, czy nie była lepsza. Efekt końcowy to słodko-pikantna golonka z lekką ostrością wódeczki :P w kleistym sosie (pamiętaj, żeby się mocno zredukował). Podaj to z idealnym aksamitnym puree ziemniaczanym. A jak się będzie dusiła pod przykryciem to często obracaj i wkładaj tyle serca ile dasz rady :D

Zobaczysz inny wymiar golonki, dostałem za nią wiele pochwał. 8)

 

-- 20 lip 2012, o 18:25 --

 

(do połowy mięsa?)

Chodzi o to, żeby cały płyn w garnku nie przekraczał połowy wysokości mięsa, inaczej Ci się nie zredukuje , a mięso nie nasyci.

 

Dziękuję ślicznie. Już mi ślinka cieknie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga, jak tak zżera Cię ciekawość, napiszę.

 

Zamiast śmietany jogurt grecki (gęsty - nie trzeba śmietany doprawiać i jest fajnie kwaśny), zamiast jabłek gruszki (żeby było słodko), a zamiast cebuli czosnek (żeby było ostro), do tego pieprz. No i śledzie. Proste i szybkie, kilka różnych smaków i młode ziemniaczki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tamten trochę martwy, a ten taki bardziej spontaniczny :wink:

 

To prawda... ale nie do końca, ten reaktywowałam wczoraj po dłuższym czasie :mrgreen: :wink:

 

Następnym razem obiecuję poprawę :oops:

 

Dziękuję, tam przepisy nie zaginą tak szybko, taką przynajmniej mam nadzieję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki macie sposób na schabowe ?

Niezależnie od metody nigdy nie wiem czy wyjdzie coś "al dente" czy podeszwa. Wiem że dużo od świni zależy, ale coś na pewno da się zrobić. Najlepiej coś nieskomplikowanego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...