Skocz do zawartości

Czy ktoś wie gdzie tanio kupić złoto?


chudy_b

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 226
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Wystarczy wejście lipiec 2007 w MIŚie akcyjne, obecnie jakieś 60% w plecy. Jak myślisz, kto nadal słucha doradców, że w dłuższym terminie im urośnie??

No to co jesteś zdziwiony jak kupiłeś idealnie na górce a sprzedałeś na dole?

 

Pokazałem Ci wcześniej wyższość regularnych inwestycji od jednorazowych.

Co to jest dla Ciebie długi termin?

Bo dla mnie to min. 10 lat.

 

Pokaż mi kogoś kto się dorobił na giełdzie wciągu jednego roku albo dwóch?

Jakby to było takie proste, wszyscy by grali na giełdzie.

Myślisz, że Warren Buffett stał się najbogatszy na świecie w dwa lata? :wink:

 

[ Dodano: Czw Paź 16, 2008 11:29 pm ]

Czy należy to rozumieć jako dramatyczne szukanie dodatkowych środków przez banki?

Dlatego już tak śmiało nie udzielają kredytów hipotecznych, trzeba wpompować kasę z powrotem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy należy to rozumieć jako dramatyczne szukanie dodatkowych środków przez banki?

jest squeeze na rynku, banki wzajemnie sobie poblokowaly limity na money market, bo jest panika. kasy jest od cholery na rynku, ale nikt nie pokazuje cen, albo pokazuje ceny tak dla jaj. poza tym wiekszosc FI wyszly z bankow i trzymaja je u depozytariuszy, a banki juz wyrepowaly caly papier, lacznie z kapitalami, a kasy dalej nie ma, jasne? :mrgreen: to sie nazywa zator platniczy, czyli duze niebezpieczenstwo dla gospodarki. o tyle, o ile na zachodzie banki centralne pompuja miliardy w system, to w Polsce pajace z NBPu siedza z zalozonymi rekami i jeszcze tydzien temu zapowiedzieli, ze zaostrza polityke rezerwy obowiazkowej. debilizm na skale swiatowa.

jak mi ktos przetlumaczy na polski zgrabnie "repo", albo "squeeze", to ja stawiam piwo, bo dzwonil kiedys do mnie Reuters, jak to ladnie napisac i caly desk od zarzadzania aktywami i pasywami banku nabral wody w usta :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak mi ktos przetlumaczy na polski zgrabnie "repo", albo "squeeze", to ja stawiam piwo, bo dzwonil kiedys do mnie Reuters, jak to ladnie napisac i caly desk od zarzadzania aktywami i pasywami banku nabral wody w usta :cool:

 

Jeśli dobrze zrozumiałem kontekst, to nie widzę wielkiego problemu - "ścisk" na rynku? Brzmi sensownie. Gorzej z repo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, nie sądziłem, że to jest takie proste :wink:

 

Wiele osób uważa, że to bardzo trudne, podczas gdy sama istota sprawy jest dość prosta. Szczególnie jak się ją oderwie od żargonu bankowego.

 

Nie jest problemem samo zrozumienie obecnych procesów. Problemem jest wymyślenie co będzie jutro. :wink:

 

[ Dodano: Pią Paź 17, 2008 11:04 am ]

Pozwolę sobie na dwa słowa w obronie Hogiego, bo widzę, że został osamotniony na polu walki. :mrgreen:

 

Otóż owszem, doradcy typu Open czy Expander wpuszczają w maliny i w większości opowiadają klientom dokładnie to samo. To zwykle nie jest niestety dobre doradztwo (pomijając już kwestie kosztów i prowizji).

 

Ale sami klienci też nie są gorsi (oczywiście nie wszyscy :cool: ). Oszukują doradców, a najgorsze jest to, że oszukują samych siebie. To znaczy, że jak jest hossa to pędzą do Expandera i udają, że są cierpliwi i spokojni i mogą zainwestować na 10 lat. Podczas gdy tak naprawdę chcą zysków natychmiast i mają je już wydane "w głowie" na najbliższe wakacje. Nie zastanawiają się przy tym nad realną sytuacją i nie ustalają sobie strategii, przez co są niezwykle łatwi do manipulowania. Doprowadzenie ich do panicznych reakcji jest niestety dość łatwe.

 

Mamy więc często sytuację, że jest klient który zaczynając inwestycję w roku powiedzmy 2007 twierdził, że inwestuje na 10 lat. Następnie w 2008 przyszedł krach, a klient się wścieka, że wszystko stracił i pyta gdzie są jego zyski. I oczywiście pierwszym winnym jest doradca. Także ten medal ma naprawdę dwie strony.

 

Sam staram się w takich sytuacjach patrzeć najpierw na siebie i podejmować pierwsze decyzje w sposób przemyślany. A jeśli dałem się nabrać i kierowała mną stadna chciwość, to staram się o tym nie zapominać kiedy kieszeń jest pusta.

 

Powyższa uwaga dotyczy oczywiście zwyczajnych sytuacji inwestycyjnych. Zdarza się, że są osoby namawiane przez doradców do zainwestowania oszczędności całego życia w spekulację, której nie rozumieją i w której są im pokazywane wyłącznie możliwe do osiągnięcia zyski. Potem przychodzi krach i mamy prawdziwe ludzkie dramaty. Ale takich zachowań doradców nie nazwałbym inaczej jak wyłudzeniem.

 

Pamiętajmy więc sami, żeby przed rozpoczęciem inwestycji użyć szarych komórek, a przed podpisaniem umowy włożyć dwa razy głowę pod kran z zimną wodą. :wink: :cool:

 

http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/ ... wiami.html

:???:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówienie, że jesteśmy bezpieczni od początku wydawało mi się dość naiwne. Mimo tego, że jestem raczej lajkonikiem w sprawach finansowych, powiązanie gospodarek poszczególnych krajów ze sobą jest chyba na tyle oczywiste, że trudno było sądzić, że kryzys nas nie ominie. Skoro tacy np Niemcy/Ukraińcy/Węgrzy czy ktokolwiek inny nie będzie miał pieniędzy, to logicznym następstwem jest to, że mniej wyda u nas, a co za tym idzie również i my będziemy mieli mniej.

 

Z drugiej strony nie ma co siać paniki, tylko robić swoje dalej, obracać hajsem w miarę możliwości, bo to wydaje się być lekarstwem na cienkie wskaźniki ekonomiczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rpw,

Giełdowa bessa może potrwać aż do wiosny, ale WIG20 nie powinien spaść więcej niż 10-15 proc. poniżej obecnego poziomu. Za to odrabianie strat może zająć inwestorom przynajmniej cztery lata

 

Potwierdza to moje wcześniejsze wywody, że w dłuższej perspektywie (ok. 10 lat) można naprawdę sporo zarobić inwestując regularnie. :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdza to moje wcześniejsze wywody, że w dłuższej perspektywie (ok. 10 lat) można naprawdę sporo zarobić inwestując regularnie.

 

Taaaa. Rok temu także wszystkim kazałeś jednostki uczestnictwa (akcyjne) trzymać... :roll:

Jak ludzie na tym wyszli?

Sam sobie odpowiedz... :???:

Piszesz banialuki, które wmawiaja Ci sfrustrowani menago, bo nie dostana premii za slabe wyniki za IV kw. i nie będą mogli na Seszele na Sylwestra pojechać.

Chlopie. Daj sobie spokuj....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja myślę, że trzeba spokoju

chociaż w/g zasady, żeby nie grać przeciwko rynkowi należałoby wszystko spieniężyć i założyć lokatę w pko bp :wink:

jakbym miał czas i możliwość kontroli tematu to rzeczywiście zabrałbym się za akcje (albo waluty bo jak na razie to można było sporo zyskać) ale nie mam

jako, że jestem prostym człowiekiem, który za pieniądze robi rzeczy, o których wolelibyście nie wiedzieć, prosto sobie wykombinowałem, że spróbuję tego co ktoś może robić za mnie - i rzeczywiście otworzyłem teraz, dość ryzykownie może :???: ,fundusz - perspektywa 20 lat jest moją perspektywą :razz: więc od teraz oprócz inwestowania w jacka danielsa będę płacił funduszowi i zobaczymy :???:

nie liczę na szybki zysk, na pewno wszystko w końcu odbije, z drugiej strony znów potem może być collapse i ch.b.s. :wink: - jak powiadam nie mam możliwości śledzić tematu na co dzień (kurs waluty do kredytu na mieszkanie sprawdzam raz w miesiącu - jak mam płacić ratę :wink: )

 

zobaczymy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chociaż w/g zasady, żeby nie grać przeciwko rynkowi

Czasami należy i opłaca się zagrać przeciwko rynkowi. :wink: Ale przede wszystkim trzeba kierować się własnym rozumem i wiedzieć co i po co chce się zrobić. Życzę Ci powodzenia. :mrgreen:

 

za pieniądze robi rzeczy, o których wolelibyście nie wiedzieć

Normalnie strach się bać. :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaaa. Rok temu także wszystkim kazałeś jednostki uczestnictwa (akcyjne) trzymać... :roll:

Jak ludzie na tym wyszli?

Nie wiem jak wyszli, bo nikomu nie mówiłem żeby sprzedawać teraz, tylko za parę lat. Czytaj uważniej.

Ja trzymam dalej, nie wyszedłem na tym, bo nie sprzedałem a kupuję cały czas.

Od roku właśnie.

Kiedy będzie lepszy moment? Może Ty potrafisz podpowiedzieć?

Dla mnie jest dobry cały czas, bo kupuję tanio.

 

Zakładam, że jesteś jednym z frustratów, którym ktoś bzdur nagadał i zainwestowałeś na "górce" i sprzedałeś korzystnie w "dołku".

 

 

ps.

Chlopie. Daj sobie spokuj....

 

Daję Ci spokój. :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za pieniądze robi rzeczy, o których wolelibyście nie wiedzieć

Normalnie strach się bać. :mrgreen:

 

brakło winka :wink: ale rzeczywiście nie są to rzeczy będące dla facetów spełnieniem marzeń (oczywiście między innymi :twisted: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, jest panika. zagranica bierze stop-lossy, 2 letni papier wziety dzis po 7,25% w rentownosci. asset swapy 100bps spreadu. to jest armaggedon, najstarsi traderzy tego nie widzieli.

pytacie w co zainwestowac? bierzecie papiery w Turcji, 17%p.a. i lira tania na poziomie historycznych szczytow. moze zarobicie na fxie i capital gains. WIG20 ma jeszcze c.300pts. downside potencjalu, od 1600 kupowac pomalutku futures, stop 200pts. przypominam o linii kredytowej na margin calls :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaaa. Rok temu także wszystkim kazałeś jednostki uczestnictwa (akcyjne) trzymać... :roll:

Jak ludzie na tym wyszli?

Sam sobie odpowiedz... :???:

Gdzie tu widzisz długi horyzont czasowy?

Rok to dla Ciebie długo?

Dla mnie nie.

 

[ Dodano: Sro Paź 22, 2008 10:48 pm ]

pytacie w co zainwestowac?

next11 ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...