skóra w forku s-turbo

[Olleo]

Hm... czy jak mi sie kierownica nie slizga w rekach, to mam skore, skore ekologiczna, czy produkt skoropodobny?

[GREGG]

Hm... czy jak mi sie kierownica nie slizga w rekach, to mam skore, skore ekologiczna, czy produkt skoropodobny?

 

to może masz ręce posmarowane miodem :razz:

[Gazik]

Szanowni Panowie Fachowcy, miast przekonywać o wyższości swoich racji poratujcie człeka w potrzebie.

 

Jak do tej pory nie mogłem narzekać na skóre(skaj) forka. Pomimo 8 letniego użytkowania i zupełnego braku konserwacji trzymała się nad podziw nieźle - rzekłbym świetnie. No może z wyjątkiem fragmentu tylnego fotela, gdy zimą poszedłem bokiem a zapomniałem, że wiozę Bandziora - kota znaczy się.

 

Aż tu Ci nagle spostrzegam, że lewy bok fotela kierowcy ( ten najbardziej maltretowany) jest przetarty bo chyba nie pęknięty :roll: na długości 1,5 -2cm. Ot, taka kreseczka z której wygląda gąbka.

 

Radźcie Panowie co z tym robić w warunkach domowych ? Zszyć na okrętkę :roll: nakleić łatkę wulkanizacyjną :roll: czy zaprowadzić auto do kuśnierza lub tapicera?

 

Mam nadzieję, że nie dostanę paska za OT w technicznym z powodu, że mam wersję wolnossącą :wink:

[GREGG]

lewy bok fotela kierowcy ( ten najbardziej maltretowany) jest przetarty bo chyba nie pęknięty na długości 1,5 -2cm.

 

to i tak masz szczescie, bo mi sie przeciera w tym miejscu po pół roku gąbka jeszcze nie wychodzi, ale tez ciekaw jestem co z tym mozna juz teraz zrobic?

[maciekSubru]

Gazik - czy możesz zrobić zdjęcie fotela?

[Gazik]

Oczywiście, jutro znaczy dzisiaj wkleję

 

[ Dodano: Pią Sie 22, 2008 6:35 pm ]

To jest fotelik

 

A tu skucha

Jeśli ktoś ma pomysła co z tym zrobić to nadstawiam uszu.

[jorgen]

mam dokładnie to samo

[muzycom]

Capricorn nie do końca się z tobą zgadzam i nie do końca sie zrozumielismy, ale to nie jest odpowiednie forum na takie polemiki. Niedługo powstanie miejsce, gdzie będzie można wyłącznie o skórze pisać i mam nadzieje, że tam sobie dalej podyskutujemy i wyjaśnimy sprawę do końca. :smile:

 

Jeśli chodzi o popękaną skórę w warunkach domowych nic się nie zrobi, chociażby kwestia doboru koloru

 

Są środki, którymi można trwale naprawić pęknięcia. Dobór koloru też nie jest wielkim problemem. Jednak reguł nie ma i każdy przypadek, trzeba rozpatrywać indywidualnie. Nie każdy tez ma zdolności rzemieślnicze

 

Wracając do Waszych problemów:

 

Hm... czy jak mi sie kierownica nie slizga w rekach, to mam skore, skore ekologiczna, czy produkt skoropodobny?

 

Ciężko to stwierdzić na podstawie samego braku śliskości . Napisz lepiej czy materiał jest szyty. Materiały sztuczne często bywają klejone. Może foto jakieś?

 

No może z wyjątkiem fragmentu tylnego fotela, gdy zimą poszedłem bokiem a zapomniałem, że wiozę Bandziora - kota znaczy się.

 

Jeśli ktoś ma pomysła co z tym zrobić to nadstawiam uszu.

Przetarcie na wylot, praktycznie na samym przeszyciu.

Renowację tego miejsca odradzam.

Można to zrobić tak, że nie będzie śladu po przetarciu jednak nie będzie to trwałe rozwiązanie...

Ratunkiem jest tylko tapicer. Należy wymienić przetarty fragment.

[Olleo]

muzycom, moje pytanie nie bylo w 100% na serio. Z tego, co ogladalem rozne Subarynki, to skora na mojej kierownicy jest taka sama, jak w kazdej innej - szyta, czarna i bardzo skorowata ;-) I nie zamienilbym jej na zaden inny material

[eddie_gt4]

Cale zamieszanie wzielo sie z tego ze Subaru w roznych rocznikach i modelach dawalo skay, alcantare, skore ekologiczna i skore prawdziwa... do tego w roznych proporcjach (...)

Jak już ktoś napisał w różnych rocznikach i modelach były stosowane różne rozwiązania tapicerki (...)

ok, who's who :?:

oba Forki z tego samego/podobnega rocznika (co prawda nie S-Turbo, a XT), oba "europejskie", ale jak widac jeden ma "gladka" skore na fotelach, w innym czesc jest z malutkimi "dziurkami"... bez przypalania, zagladania pod spod "materialu", etc., czy kojarzy ktos czym sie roznia te rozwiazania - czy w jednym przypadku jest "prawdziwa" skora, a w innym "mniej prawdziwa"?

 

 

 

:?:

[muzycom]

Ta z "dziurkami" jest skórą perforowaną. Perforacja zapewnia lepsza wentylację. W teorii taka skóra jest trochę bardziej podatna na uszkodzenia mechaniczne. W codziennym użytkowaniu jest trudniejsza w utrzymaniu, bo w perforacji zbiera się bród. Po prostu trzeba o nią bardziej dbać.

 

 

Więcej możesz przeczytać w artykule na naszej stronie :arrow: skóry perforowane

[eddie_gt4]

Ta z "dziurkami" jest skórą perforowaną. Perforacja zapewnia lepsza wentylację. W teorii taka skóra jest trochę bardziej podatna na uszkodzenia mechaniczne. W codziennym użytkowaniu jest trudniejsza w utrzymaniu, bo w perforacji zbiera się bród.

 

Obrazek

 

Więcej możesz przeczytać w artykule na naszej stronie :arrow: skóry perforowane

ok, dzieki, ale czy w obu przypadkach jest to skora "prawdziwa", czy tez jakis zamiennik?

tamta z dziurkami, przynajmniej na fotce, wyglada bardziej "ceraciasto" :neutral:

[Crazy_Ivan]

Jak dla mnie najlatwiej rozpoznac skore po...zapachu. Wsiadajac do auta, gdzie kilka m2 pokrytych jest prawdziwa skora po prostu sie to czuje. Nawet po kilku latach.

[muzycom]

Skaj też bywa perforowany, zobacz tutaj: http://www.hurtowniatapicerska.pl/p,pl, ... zarny.html

Najlepiej jak byś mógł ten materiał zobaczyć na żywo, albo dowiedzieć się w serwisie czy nie używali perforowanego skaju.

 

Na zdjęciach wygląda to na skórę, ale ze zdjęcia to nieraz ciężko nawet płeć rozpoznać

 

Co do zapachu, to możesz wsiąść do pięknie pachnącego skóra samochodu, który ma siedzenia z ekoskóry. Wystarczy przetrzeć siedzenia środkiem pielęgnującym z dodatkiem takiego specyfiku, a pod siedzenia włożyć kawałek nasączonej naturalnie garbowanej skóry.

 

Można się potem nieźle zdziwić. Poza tym, skóry garbowane obecnie nowoczesnymi metodami mają bardzo słaby zapach własny Po kliku latach zapach może prawie całkiem zaniknąć.

[maciekSubru]

eddie_gt4 - możesz generalnie przyjąć, że boki i tył przednich foteli, oraz boki, doły, i różnego wywinięcia tylnej kanapy i zagłówków, współcześnie produkowanych samochodów (Subaru także), są ze skóry ekologicznej.

Tylko część stykająca się z ciałem jest wyłożona skórą naturalną (czasem kilkoma gatunkami - lepszy na przednich boczkach - (od strony wsiadania) najbardziej narażonych na przetarcie po wielu latach i troszkę gorszy na środki foteli) - poprostu globalizacja - zawsze to kilka euro zarobku tu a kilka tam i w skali koncernu mamy kilka milionów euro zysku na koniec roku.

[eddie_gt4]

no dobra mi tam wlasciwie co mam w Forku (no ale skoro juz, to tam jest "gladka" skora), ale to wszystko z tej ciekawosci... natrafilem na fotke "perforowanej" skory w takim samym Forku, stad moje pytania :smile:

[GREGG]

a perforowana nie daje odrobine lepszych efektow w lecie? oczywiscie nie chodzi mi o cuda w postaci wentylowanych siedzien, sama skora ale moze te dziureczki pozwalaja nieco lepiej odprowadzic cieplo? bo na gładkiej to katastrofa niestety :???:

[muzycom]

Dokładnie, przede wszystkim lepiej odprowadza wilgoć i ciepło. Jednak efektu wentylatora się nie spodziewaj. :razz:

[Hogi]

eddie_gt4 - możesz generalnie przyjąć, że boki i tył przednich foteli, oraz boki, doły, i różnego wywinięcia tylnej kanapy i zagłówków, współcześnie produkowanych samochodów (Subaru także), są ze skóry ekologicznej.

Są też takie, jak ja mam, sztuczne, przypominające wyglądem alcantarę.

[GREGG]

Dokładnie, przede wszystkim lepiej odprowadza wilgoć i ciepło. Jednak efektu wentylatora się nie spodziewaj.

 

nie oczekuje cudow, ale - skoro mozna miec dziurki i troszke lepsza wentylacje (czyli mniej mokre plecy w lecie) - na pewno jest to lepsza opcja niż skóra typu 'slick' :wink:

teraz mam gładką i jest to do kitu generalnie...

[capricorn]

Problem odprowadzania ciepła czy wilgoci z fotela jest taki iż w konstrukcji fotela stosuję się piankę PU lub PE, są to sztuczne związki które nie potrafią gromadzić i oddawać wilgoci w 100 %, najlepsza jest pianka lateksowa naturalna ale raz kosz jej jest większy więc jej się nie stosuje, dwa naturalna 100% jest bardzo krucha, występują domieszki gumy które poprawiają jej wytrzymałość ale to już co innego.