Skocz do zawartości

skóra w forku s-turbo


jorgen

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 70
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Czy aby na pewno tapicerka skórzana jest ze skóry naturalnej? Miałem już kilka aut ze skórzaną tapicerką ale powiem szczerze, że w forku jest tragiczna albo ja mam ceratę :twisted: , strasznie sztywna i pęka, a powiem że natłuszczam ją często.

 

Jak już ktoś napisał w różnych rocznikach i modelach były stosowane różne rozwiązania tapicerki.

 

Zapewne masz skórę (prawdziwą ale kiepskiej jakości) na części stykającej się z ciałem i boki i tył foteli ze skóry ekologicznej (lepszy skai) - dzisiaj wiekszość samochodów (Forester, Legacy, Accord, C-Klasa, Avensis) ma tak zrobioną fabrycznie skórzana tapicerkę - no cóż globalizacja.

 

W Subaru nie jest tak żle jak w amerykańskich samochodach (skóry z Meksyku :mrgreen: )

 

Natłuszcza się tylko żywą skórę (np. kobiety tak ponoć robia :roll: :mrgreen: )

 

Jak natłuścisz martwą skórę w samochodzie to Ci po pewnym czasie zacznie pleśnieć.

 

Jak chcesz produkt do konserwacji i zabezpieczenia skóry to skorzystaj z porad i produktów fachowców - www.lederzentrum.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak natłuścisz martwą skórę w samochodzie to Ci po pewnym czasie zacznie pleśnieć.

 

to jakaś bzdura, wlasnie odwrotnie, bo pleśń nie będzie miała odpowiednich warunków do wyrośnięcia :roll:

 

ja stosuję polecony mi środek shella i jestem bardzo zadowolona (mówię o skórze martwej :twisted: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam fanów i fanki marki SUBARU! :grin:

 

Natłok informacji się pojawił w tym wątku. :smile: Napisze od siebie kilka uwag jeśli chodzi o skórę.

 

wszystkie profesjonalne środki do tapicerki skórzanej polegają na jej natłuszczaniu,

 

No nie do końca tak jest. Nowe skóry do 3 lach użytkowania są wystarczająco natłuszczone jeszcze w garbarni. Problem z pękaniem skóry praktycznie nie występuje. Natomiast często wyciera się farba, i występują przebarwienia po odzieży. Żadne natłuszczanie was niestety przed takimi problemami nie uchroni. Są do tego specjalne środki.

 

Podobnie sytuacja ma się w autach starszych. Najczęstszym problem są właśnie przetarcia. Pęknięcia lica skóry są naprawdę dość rzadkim przypadkiem.

Jednak skóry starsze niż 3 lata warto już natłuszczać. Należy to jednak robić środkami opartymi na składnikach syntetycznych. Tłuszcze roślinne i zwierzęce nie są wskazane, bo najzwyczajniej w skórze jełczeją i na dłuższa metę maja na skórę zgubny wpływ. Praktycznie wszystkie lepsze środki do skór są oparte na syntetykach. Jednak na forach poleca się często domowe metody. (olejki rycynowe itp.)

 

Jeśli chodzi o buty to zupełnie inna sprawa niż tapicerka samochodowa.

W wypadku butów najważniejsza jest impregnacja tłuszczem, bo chroni on skórę przed wodą, a to woda w wypadku obuwia jest największym problemem. Woski syntetyczne stosuje się też w autach cabrio.

Jednak trzeba pamiętać, że zarówno cena, jakoś i wykończenie skóry przeznaczonej na buty jest zupełnie inna niż w tapicerce samochodowej. Skóry przeznaczone na buty mają też dużo krótszy okres użytkowania niż skóry samochodowe. Prosty przykład: Czy macie buty skórzane w których regularnie chodziliście przez ostatnich 10-15 lat?

 

Prawdziwą skore to maja samochody typu Roys, cała reszta ma tyle wspólnego z skora ze może koo niej stała.

To, że lico jest korygowane, nie wpływa na właściwości mechaniczne samej skóry gładkiej. Co najwyżej wizualne. No chyba, że mamy do czynienia z zamszem czy welurem.

 

to jakaś bzdura, wlasnie odwrotnie, bo pleśń nie będzie miała odpowiednich warunków do wyrośnięcia :roll:

 

Pleśń powstaje jeśli skóra jest przechowywana w niewłaściwych warunkach. (temperatura, wilgotność, wentylacja) Z samym natłuszczaniem zjawisko pleśni nie wiele ma wspólnego.

Na marginesie zobaczcie jak wygląda Porshe Cabrio zostawione po jeździe w deszczu w garażu podziemnym.

 

Schimmel0603%2002.jpg

 

Bardzo łatwo sprawdzić z czym mamy do czynienia, wystarczy zapalniczka.

 

Sposób dość radykalny :twisted: Skaj można tez łatwo poznać jeśli popatrzy się od spodu materiału. Najczęściej od spodu jest materiał i dobrze widać białe nitki o których pisał

Capricorn. Gorzej jak mamy doczynienia z dwoiną.

skaj.jpg

 

Jeśli będziecie mieli jeszcze jakieś pytania związane ze skóra z chęcią pomogę w miarę możliwości i wiedzy :)

 

Pozdrawiam

Łukasz

Lederzentrum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prosty przykład: Czy macie buty skórzane w których regularnie chodziliście przez ostatnich 10-15 lat?

Tak - Grinders Stag z 1997r ;-) Poniewaz podeszwa, to juz absolutny slick, to uzywam tylko juz rzadko po miescie i okazjonalnie w lesie (blotne wyprawy Forkiem itd.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A trafilem chyba na ostatni we Wroclawiu egzemplarz starego modelu z taka fajna miekka skorka, ze w ogole nie musialem rozchodzic. Nastepne roczniki juz mialy znacznie twardsza i obawiam sie, ze mniej odporna. Ciekaw jestem, jaka obecnie dostepne na allegro maja skore.

 

Ale EOOT ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę przeprosić za wprowadzone zamieszanie.

Problem chyba obraca sie wokół sformułowania: "natłuszczanie skóry" i tego co kto rozumie poprzez te sformułowanie.

 

Jednocześnie pomyliłem zjawisko powstawania pleśni z jełczeniem - miałem na myśli szkodliwe dzałanie tłuszczy naturalnych i zwierzęcych na skórę. Takie tłuszcze mogą jełczeć w tapicerce.

Jednak większość profesjonalnych środków do skóry oparta jest na składnikach syntetycznych.

 

Problem z natłuszczaniem jest taki, że skóra w tapicerce ma powierzchnie zamkniętą i dotrzeć na wskroś do samego lica tłuszczem jest dość ciężko. Problemem jest też, w tym, że niektóre rodzaje farby, źle reagują na tłuszcze (rozpuszczają farbę) - tak jest w przypadku kierownic samochodowych i gałek zmiany biegów czy lewarków od ręcznego oraz podłokietników (wszystkich elementów stykających się bezpośrednio z ludzkim potem)

 

Resztę wyjaśnił już chyba muzycom.

 

 

 

To odpowiedz mi na pytanie "Skórę typu Pull Up jak się wytwarza, i jakie środki chemiczne są na wierzchu??"

 

Nie wiem - ale ty na pewno wiesz więc nam wyjaśnisz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, że lico jest korygowane, nie wpływa na właściwości mechaniczne samej skóry gładkiej. Co najwyżej wizualne. No chyba, że mamy do czynienia z zamszem czy welurem.

I tu kolego ie masz racji :!: , gdyż korygowanie polega na szlifowaniu wierzchniej warstwy, skóra jak wiesz dzieli się na warstwy ta na samej powierzchni ma największą wytrzymałość na rozrywanie, więc nadmierne jej ścienienie powoduje również jej osłabienie

Problem z pękaniem skóry praktycznie nie występuje.
występuje i to nagminnie szczególnie tam gdzie ważne są koszty, jak pisałem powstaje on już na etapie garbowania przeważnie
jednak trzeba pamiętać, że zarówno cena, jakoś i wykończenie skóry przeznaczonej na buty jest zupełnie inna niż w tapicerce samochodowej.

No tu już pojechałeś po całości, dobra skóra cielęca to też wysoki koszt produkcji obuwia do 50 euro za m2. Skóra tapicerska zazwyczaj bydlęca koszt od 16 euro m2

Co do skajów, włosi przedstawili już cztery lata temu skaj który nie był wylewany na bawełnę tylko materiał typu bukara (taki sztuczny welur).

 

 

[ Dodano: Pon Sie 18, 2008 5:46 pm ]

jak natłuścisz martwą skórę w samochodzie to Ci po pewnym czasie zacznie pleśnieć.

przecież sam to napisałeś

 

[ Dodano: Pon Sie 18, 2008 5:55 pm ]

szkodliwe działanie tłuszczy naturalnych
czy jesteś pewien, bo znowu zaprzeczasz sam sobie.

Tłuszcz naturalny - OK

Tłuszcz zwierzęcy (szmalec :mrgreen:) - NO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skóra jak wiesz dzieli się na warstwy ta na samej powierzchni ma największą wytrzymałość na rozrywanie, więc nadmierne jej ścienienie powoduje również jej osłabienie

 

Zdanie jak najbardziej prawdziwe. Rzeczywiście nadmierne ścieranie może prowadzić do osłabienia skóry. Natomiast nie mogę się zgodzić z tym, że każda skóra z korygowaną fakturą na licu ma słabsze właściwości niż skóry z licem naturalnym, bo nie jest to prawdą.

 

Skóra tapicerska zazwyczaj bydlęca koszt od 16 euro m2

 

Nie wiem czy widziałeś kiedyś specyfikacje zamówienia koncernu samochodowego dla garbarni?

Znajdź mi proszę skórę do samochodówki sprzedawaną do koncernów za 16 euro, to obaj się wzbogacimy :razz:

 

Capricorn czytając twoje wypowiedzi śmiem zgadywać, że masz coś wspólnego z przemysłem meblarskim :)

 

Meblówka to zupełnie inny przemysł. Skóry meblarskie można kupić nawet po 12 euro. 16 to taka przyzwoita granica na Polski rynek ;) jednak wysoka jakość, też to niestety nie jest. Pomagamy fabrykom meblowym w reklamacjach i przy procesie produkcyjnym. Problemy o których piszesz rzeczywiście występują, jednak do przemysłu samochodowego ma się to nijak.

No chyba, że ktoś obszywa sobie auto skórą po 16 euro. Wtedy po roku dwóch zgłasza sie do nas z pytaniem co ma dalej robić :)

 

Dziennie odpowiadamy na kilka zapytań z naszego rodzimego rynku, jeśli chodzi o samochodówkę. W Niemczech zapytania są zbierane od roku 94. Lederzentrum pomaga też w zmniejszeniu ilości reklamacji kilku dużym koncernom samochodowym. Na tym opieram swoją wypowiedź jeśli chodzi o pękanie lica skór samochodowych.

 

dobra skóra cielęca to też wysoki koszt produkcji obuwia do 50 euro za m2.

Zgadzam się jak najbardziej z wypowiedzią. Niestety smutna prawda jest taka, że większość tego co się sprzedaje na polskim skórzanym rynku obuwniczym z taką skórą nie wiele ma wspólnego. Szkoda, bo nie ma to jak buty z dobrej skóry. Jednak nie każdego Polaka jeszcze stać na wydawanie 300-1000 zł na buty.

 

Co do skajów, włosi przedstawili już cztery lata temu skaj który nie był wylewany na bawełnę tylko materiał typu bukara (taki sztuczny welur).

Pewnie, że materiał nie musi być biały, może być na niego naniesiona pianka (np volvo) itd:

Jednak w większości przypadków spotkamy biały materiał. Bukare na polskim rynku trafić to trzeba mieć niezwykłe szczęśćcie :) Jeszcze nie widziałem, żeby klient indywidualny wysłał próbkę z udziałem tego materiału.

 

Tłuszcz naturalny - OK

Tłuszcz zwierzęcy (szmalec :mrgreen: ) - NO

 

Nie ważne z czego tłuszcz jest zrobiony, ważne żeby nie mógł być pożywką dla bakterii i żeby nie jełczał.

 

Palce mnie bolą od klikania ;)

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

muzycom,

Zdanie jak najbardziej prawdziwe. Rzeczywiście nadmierne ścieranie może prowadzić do osłabienia skóry. Natomiast nie mogę się zgodzić z tym, że każda skóra z korygowaną fakturą na licu ma słabsze właściwości niż skóry z licem naturalnym, bo nie jest to prawdą.

zdanie jak najbardziej prawdziwe ale nieprawdziwe :?: :?: :?:

Nie wiem czy widziałeś kiedyś specyfikacje zamówienia koncernu samochodowego dla garbarni?

A widziałeś kiedyś specyfikacje zamówienia na skórę do obuwia dla przemysłu wojskowego :?: :?:

Jak byś zwrócił uwagę pisałem od 16 euro

Capricorn czytając twoje wypowiedzi śmiem zgadywać, że masz coś wspólnego z przemysłem meblarskim :)

Nie trafiłeś, zajmuje się generalnie obrotem skórami, od obuwia po meblówkę, od świńskiej po barana.

Zgadzam się jak najbardziej z wypowiedzią. Niestety smutna prawda jest taka, że większość tego co się sprzedaje na polskim skórzanym rynku obuwniczym z taką skórą nie wiele ma wspólnego. Szkoda, bo nie ma to jak buty z dobrej skóry. Jednak nie każdego Polaka jeszcze stać na wydawanie 300-1000 zł na buty.

Przeciętny koszt na dzień dzisiejszy skóry stosowanej przez rodzimych producentów , za skórę bydlęcą to koszt 30 euro za m2 netto. Co do ceny butów to nie chce mi się gadać, to tak jak z dobrym samochodem, chcesz mieć jakość to musisz zapłacić koniec i kropka.

Bukare na polskim rynku trafić to trzeba mieć niezwykłe szczęśćcie

Ile tylko chcesz :mrgreen:

Nie ważne z czego tłuszcz jest zrobiony

Jak nie ważne, jutro Ci wyśle kartę techniczna " Tłuszczu do skóry" firmy GIRBA

 

Generalnie powiedzmy jedno, nie ma na rynku w samochodach klasy premium skóry która by spełniała oczekiwania wybrednego klienta. W końcu firmy które zajmują sie szyciem tapicerki samochodowej musiały by się przebranżowić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdanie jak najbardziej prawdziwe ale nieprawdziwe

Widzę zasadniczą różnice między ścieraniem a nadmiernym ścieraniem.

 

A widziałeś kiedyś specyfikacje zamówienia na skórę do obuwia dla przemysłu wojskowego

Akurat tej branży jeszcze nie przerabiałem. Z chęcią bym zobaczył, ale co to ma wspólnego z tematem? :grin:

 

Przeciętny koszt na dzień dzisiejszy skóry stosowanej przez rodzimych producentów
Ile tylko chcesz :mrgreen:

 

Trochę mamy inne spojrzenie, Ty mówisz o materiale, który się sprzedaje, a ja o wyrobach gotowych które są już u klientów. Polacy dużo produkują dobrego, drogiego obuwia, ale jak popatrzysz co się sprzedaje na polskim rynku, to już zupełnie inaczej proporcje wyglądają.

Jeśli chodzi o Bukare wiem, że można kupić bez problemu, ale w domach jeszcze stosunkowo niewiele tego jest.

 

Jak nie ważne, jutro Ci wyśle kartę techniczna " Tłuszczu do skóry" firmy GIRBA

 

No fakt trochę sie zagalopowałem :P

Nie wystarczy, aby tłuszcz był syntetyczny. Bardziej by mnie jednak interesowała specyfikacja w przemyśle wojskowym, jeśli nie jest tajna/poufna.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A widziałeś kiedyś specyfikacje zamówienia na skórę do obuwia dla przemysłu wojskowego

Akurat tej branży jeszcze nie przerabiałem. Z chęcią bym zobaczył, ale co to ma wspólnego z tematem? :grin:

Chyba nic, bo zdaje sie wojska kolejnych krajow przechodza na goretex z np. cordura ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę zasadniczą różnice między ścieraniem a nadmiernym ścieraniem.

Przepraszam czy ty kiedykolwiek widziałeś proces produkcji skóry w garbarni??

Widziałeś jak się selekcjonuje skóry podczas uboju??

Skąd wiesz ile garbiaż ścienił skóry na twoim fotelu w samochodzie??

 

Akurat tej branży jeszcze nie przerabiałem. Z chęcią bym zobaczył, ale co to ma wspólnego z tematem? :grin:

Polemizujesz wiec i ja polemizuje, specyfikacja specyfikacją, ale nie powiesz mi że przykładowo BMW stosuje skóry po 50 euro m2.

Trochę mamy inne spojrzenie, Ty mówisz o materiale, który się sprzedaje, a ja o wyrobach gotowych które są już u klientów. Polacy dużo produkują dobrego, drogiego obuwia, ale jak popatrzysz co się sprzedaje na polskim rynku, to już zupełnie inaczej proporcje wyglądają.

Jeśli chodzi o Bukare wiem, że można kupić bez problemu, ale w domach jeszcze stosunkowo niewiele tego jest.

Z przemysłem obuwniczym akurat mam dużo do czynienia, jeśli oczekujesz że Polskie buty będą kosztowały 100 zł za but skórzany w sklepie, to lepiej idź do deischmana czy jak to się pisze bądź CCC.

 

Napisałeś

Jeśli chodzi o Bukare wiem, że można kupić bez problemu, ale w domach jeszcze stosunkowo niewiele tego jest.

a wcześniej

Bukare na polskim rynku trafić to trzeba mieć niezwykłe szczęśćcie :) Jeszcze nie widziałem, żeby klient indywidualny wysłał próbkę z udziałem tego materiału.

oczywista oczywistość :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

capricorn - trochę odbiegliśmy od tematu wątku.

Skoro masz wiedzę na temat konserwacji tapicerki samochodowej, to się nią podziel z forumowiczami - inni chociaż skorzystają.

 

muzycom wyjaśnił chociaż kilka spraw i obalił niktóre sterotypy nagromadzone wokół skóry w samochodzie.

 

Sam często spotykam się z ludzmi którzy byli święci przekonani, że maja samochód fabrycznie obszyty skórą a poźniej dowiadują się, że wiekszość (jak nie cały fotel) jest obszyty skórą ekologiczną i narzekają, że się ślizgają, pocą w lato i zimno im w zimę. I tak powstaja stereotypy jaka ta skóra niedobra.

 

Jeżeli skóra jest tak niedobra to dlaczego Bentley, Aston Martin czy RR używają jej do wykończenia dokładnie całego wnętrza (bagażnika też) w skórze (oczywiście niektóre elementy są i w drewnie, alcantarze, aluminium,carbonie, kevlarze, itp) - widocznie jest bardziej szlachetnym materiałem niz plastik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maciekSubru, widzę że korzystasz z usług muzycom, wiec ciężko będzie mi wam obu sprostać w argumentacji na słowa.

Moja rada czytaj ze zrozumieniem, chwytacie się słówek, jak byś zwrócił uwagę na początku napisałem że lepiej jest zainwestować w rzemieślnicze szycie skóry w samochodach aniżeli zamawiać ją u producenta samochodu.

Napisałem że dobra skóra to w samochodach typu Roys potwierdziłeś to sam teraz.

Wy zaczęliście dyskusje od strony technicznej, ja że ją mam wiec się nią dziele na etapie produkcji skóry.

Przyklaskuje twojej pracy bo mi się to podoba, sam lubię zapach skóry dlatego że przy niej się wychowałem, ale ryzykowne jest stwierdzenie że ten środek jest dobry a ten zły ( np. tłuszcze) z czym od samego początku się nie zgodzę, wiele razy miałem do czynienia z handlowcami którzy świecie twierdzili że to jest dobre a to złe.

Każda skóra jest inna i wymaga innych środków do jej pielęgnacji, wystarczy inny kolor i już może pojawić się problem chociażby jej czyszczenia.

Zgadzam się z tobą że dyskusja zeszła w złym kierunku, osoby to czytające oprócz nas trzech oczekują jakiejś sensownej rady.

Np. Ja na śliska kierownice mam taki patent że stosuje " Crazy oil" firmy Coccine, jest to produkt obuwniczy ale z kierownicą daje sobie radę.

 

Jeśli chodzi o popękaną skórę w warunkach domowych nic się nie zrobi, chociażby kwestia doboru koloru

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...