kropek Opublikowano 1 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2005 http://motoryzacja.interia.pl/news?inf=681625 2 tysiące pijanych skurw........ :shock: :x Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karmi Opublikowano 4 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2005 :shock: SZukałem informacji na temat antyradaru i na forum sr.pl trafilem na temat jaki mnie interesował , znalazłem tez " interesujący " sposob na szkolenie kierowcow tirow taa ja mialem nie tak dawno dziwna przyjemnosc z tymi pedalami za duzym kolkiem, wyprzedzilem kolesia a ten mi zaczal swiecic dlugimi i trabic...coz zrobic, zaryzkowalem uszkodzenia auta (na szescie innego niz T4 ) i zaczalem go hamowac i zajezdzac mu droge jak chcial mnie wyprzedzic, potem pojechalem a koles nie wiem ile sil gnal zeby mnie dogonic i jak wyprzedzal(bo jechalem gdzies ok 110 km/h) a widzialem jakby sie zblizal.CZUBY!! moj kumpel ma na to fajne lekarstwo, ma zajebista latare halogenowe i jak ma pasazera na pokladzie to swieci dupkowi po oczach ehhe http://www.srtw.pl/viewtopic.php?t=808 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 4 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2005 cóż, jak widać czubków na sr.pl nie brakuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 4 Listopada 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2005 co za dno... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gal Opublikowano 4 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2005 cóż, jak widać czubków na sr.pl nie brakuje. To nie są czuby w odniesieniu do kierowców ciężarówek. To są czuby "ogólne"... Każdy ma momenty, że coś go na drodze zdenerwuje (zakładam, że w połowie przypadków niesłusznie - po prostu nie rozumie okoliczności), ale tylko niektórzy postanawiają się "zemścić" - i ci są groźni... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 4 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2005 To nie są czuby w odniesieniu do kierowców ciężarówek. To są czuby "ogólne"... Każdy ma momenty, że coś go na drodze zdenerwuje (zakładam, że w połowie przypadków niesłusznie - po prostu nie rozumie okoliczności), ale tylko niektórzy postanawiają się "zemścić" - i ci są groźni... Zgadza się, mnie się też trafia zdenerwować, czasem z zupełnie błachego powodu, mam alergię na kilka zachowań, ale nigdy nie zamierzam nikogo uczyć jak się jeździ ani mścić. Wierzę, że matka natura sama to uczyni Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gal Opublikowano 4 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2005 ale nigdy nie zamierzam nikogo uczyć jak się jeździ ani mścić. Wierzę, że matka natura sama to uczyni ...i pojawią się na www.darwinawards.com w pełni chwały... :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wielkopolanin Opublikowano 5 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2005 A moim zdaniem większość kierowców ciężarówek zachowuje się bardzo w porządku na drodze w stosunku do kierowników osobówek. Sygnalizują kiedy wyprzedzać, wpuszczają przed siebie, potrafią np. zza wzniesienia dać długimi, żeby było wiadomo, że lepiej nie wyprzedzać. Oczywiście bywają i debile, ale większość zachowuje się naprawdę ok. Takie są moje najświeższe przemyślenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gal Opublikowano 5 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2005 A moim zdaniem większość kierowców ciężarówek zachowuje się bardzo w porządku na drodze w stosunku do kierowników osobówek. Sygnalizują kiedy wyprzedzać, wpuszczają przed siebie, potrafią np. zza wzniesienia dać długimi, żeby było wiadomo, że lepiej nie wyprzedzać. Oczywiście bywają i debile, ale większość zachowuje się naprawdę ok. Takie są moje najświeższe przemyślenia Zgadzam się jak najbardziej. Ale ten "egzemplarz" o którym piszemy nie jechał TIRem, tylko chciał "ćwiczyć" kierowcę ciężarówki... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wielkopolanin Opublikowano 5 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2005 A moim zdaniem większość kierowców ciężarówek zachowuje się bardzo w porządku na drodze w stosunku do kierowników osobówek. Sygnalizują kiedy wyprzedzać, wpuszczają przed siebie, potrafią np. zza wzniesienia dać długimi, żeby było wiadomo, że lepiej nie wyprzedzać. Oczywiście bywają i debile, ale większość zachowuje się naprawdę ok. Takie są moje najświeższe przemyślenia Zgadzam się jak najbardziej. Ale ten "egzemplarz" o którym piszemy nie jechał TIRem, tylko chciał "ćwiczyć" kierowcę ciężarówki... Wiem, wiem. No ale on psioczył na TIR'owca, stąd moje złote myśli na temat. Jedyne co mnie irytuje w PL to wyprzedzające się TIR'y na autobanie. Jeden jedzie 82 km/h, drugi 86 km/h i manewr trwa 5 min. Makabra. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gal Opublikowano 5 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2005 Wiem, wiem. No ale on psioczył na TIR'owca, stąd moje złote myśli na temat. Jedyne co mnie irytuje w PL to wyprzedzające się TIR'y na autobanie. Jeden jedzie 82 km/h, drugi 86 km/h i manewr trwa 5 min. Makabra. W zeszłym tygodniu jechałem na katowickiej dobrych parę minut za takim, co chciał autobus wyprzedzić... No chciał, ale nie mógł... i tak jechali równo, a mnie z tyłu szlag trafiał. W końcu kierowca autobusu się zniecierpliwił i dał w rurę a TIR wrócił na prawy pas. W TIRach też zdarzają się ambitne jednostki... :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 5 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2005 Wiem, wiem. No ale on psioczył na TIR'owca, stąd moje złote myśli na temat. Jedyne co mnie irytuje w PL to wyprzedzające się TIR'y na autobanie. Jeden jedzie 82 km/h, drugi 86 km/h i manewr trwa 5 min. Makabra. To się da jeszcze przeboleć, gorzej jak masz 3 pasy i po wszystkich 3 jadą ciężarówki, zamiast dwoma prawymi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wielkopolanin Opublikowano 5 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2005 Wiem, wiem. No ale on psioczył na TIR'owca, stąd moje złote myśli na temat. Jedyne co mnie irytuje w PL to wyprzedzające się TIR'y na autobanie. Jeden jedzie 82 km/h, drugi 86 km/h i manewr trwa 5 min. Makabra. W zeszłym tygodniu jechałem na katowickiej dobrych parę minut za takim, co chciał autobus wyprzedzić... No chciał, ale nie mógł... i tak jechali równo, a mnie z tyłu szlag trafiał. W końcu kierowca autobusu się zniecierpliwił i dał w rurę a TIR wrócił na prawy pas. W TIRach też zdarzają się ambitne jednostki... :wink: Taaa, to się nazywa prawdziwy streetracing Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 5 Grudnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2005 Aflinta: i wtedy mozna pstryknac fotke i pokazac policji (nie mowmy o efektywnosci tego dzialania :wink:), bowiem jak sa 3 pasy, to TIR nie ma prawa znajdowac sie na skrajnie lewym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panklex Opublikowano 5 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2005 To juz skandal kto widział żeby na 3 pasmowej drodze ciężarówki zajmowały nawet prawy najszybszy w miastach pas. To sie do prasy nadaje!. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 5 Grudnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2005 chyba lewy najszybszy? :wink: Ale ja chociazby dzisiaj na Opolskiej widzialem taka sytuacje :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 5 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2005 chyba lewy najszybszy? :wink: Ale ja chociazby dzisiaj na Opolskiej widzialem taka sytuacje :roll: Ja też, skrzyżowanie Opolskiej z Wyki. Ciężarówki stały na skrajnym leweym (nie tym do skrętu w lewo), na srodkowym i na prawym. Po ruszeniu ta z Lewego starała się wyprzedzić tą ze środkowego i udało się jej to pod McDonaldem (jak się jedzie w stronę prądnickiej). Jak wyprzedziła to mimo wolnego środkowego i prawego pasa dalej sunęła skrajnym lewym aż do prądnickiej, potam jej nie widziałem bo skręcałem. Skrajny prawy był puszty cały czas środkowy też był luźny dosyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KubeLek Opublikowano 11 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2005 chyba lewy najszybszy? :wink: Ale ja chociazby dzisiaj na Opolskiej widzialem taka sytuacje :roll: Ja też, skrzyżowanie Opolskiej z Wyki. Ciężarówki stały na skrajnym leweym (nie tym do skrętu w lewo), na srodkowym i na prawym. Po ruszeniu ta z Lewego starała się wyprzedzić tą ze środkowego i udało się jej to pod McDonaldem (jak się jedzie w stronę prądnickiej). Jak wyprzedziła to mimo wolnego środkowego i prawego pasa dalej sunęła skrajnym lewym aż do prądnickiej, potam jej nie widziałem bo skręcałem. Skrajny prawy był puszty cały czas środkowy też był luźny dosyć. no ale co zrobic...niektorzy po prostu nie maja za grosz wyobrazni :? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 12 Grudnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2005 zagrozenie: nieoswietlony pieszy! Ludzie, rany koguta, wczoraj bym prawie czlowieka przejechal! Poniewaz mieszkam poza miastem, to drogi sa nieoswietlone, a ze teraz juz o 16 jest ciemno jak w ....nosie murzyna, to wiekszosc dnia jezdzi sie na swiatlach. Wracam ja wczoraj do domu, juz calkiem blisko jestem, jeszcze na jednym "skrzyzowaniu" w lewo, a ze akurat do tegoz skrzyzowania dojezdzal samochod z prawej, no to nie mialem wlaczonych dlugich swiatel, co by go nie razic. Widzialem, ze przejedzie przez skrzyzowanie dlugo przede mna, wiec rzucilem okiem na lewo, czy droga wolna, zeby moc przejechac (jeszcze mialem jakies 100m do niego - szczere pole). Kieruje wzrok znowu na jezdnie, a tu mi sie nagle pojawia jakas postac przed maska! Na szczescie nie bylo slisko ani nic, wiec odbilem kierownica i skonczylo sie szczesliwie. Dzis podobna sytuacja, ale dziewczyna, ktora szla pieszo miala pasek odblaskowy, wiec widzialem ja z daleka. No i co? Takie to trudne - zalozyc odblask? :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Abt Opublikowano 12 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2005 teraz juz o 16 jest ciemno jak w ....nosie murzyna, to wiekszosc dnia jezdzi sie na swiatlach od pazdziernika jezdzi sie na swiatlach cala dobe :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 12 Grudnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2005 zle sie wyrazilem :wink: ja I TAK jezdze caly rok na swiatlach - chodzilo mi o to, ze jak jest ciemno, to jest ciemno. o! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Abt Opublikowano 12 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2005 z tym, ze jak jest ciemno... to jest ciemno... to sie zgodze. niech strace... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wełniacz Opublikowano 14 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2005 To co w poniedzialek widzialem to juz przegiecie jakich malo.... :shock: ktos zaparkowal Cinquecento na prawym pasie na zakrecie na tej 2 pasmowce kolo KSW przed wjazdem na most Kotlarski (1 zakret jadac od salonu Mitsubishi w strone Ronda Grzegorzeckiego(nie ma tam zadnego nawet malego pobocza, po prostu samochod stal na zakrecie zaparkowany na prawym pasie) i stal tak conajmniej 3h bo jak wracalem z uczelni to dalej stal :shock: Ludzka GŁUPOTA nie zna granic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogs Opublikowano 14 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2005 Wełniacz, a Bozia nie dala telefonu komorkowego z aparacikiem? :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wielkopolanin Opublikowano 14 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2005 Wełniacz, a Bozia nie dala telefonu komorkowego z aparacikiem? :wink: A tobie dała? Bo ja musiałem sobie kurcze kupić :? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się