kofcio Opublikowano 27 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 Hej, Dzisiaj sobie poczytałem forum MitsuManiaków i zdziwiła mnie jedna rzecz. Podobno :!: Mitsubishi zaleca pełny przegląd silnika co 30000km. Co wchodzi w skład takiego przeglądu?? Czy w WRX/STI również jakieś specjalne przeglądy są wymagane?? Robię powoli przymiarkę do czegoś szybszego i stąd to dziwne pytanie :roll: ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 27 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 kofcio, z tego, co wiem, nic takiego nie ma. Są normalne przeglądy co 15.000, a na nich stosowne do danego przeglądu czynności. W tym diagnostyka. Ale czy to się łapie pod opisany przez Ciebie "przegląd silnika" - nie wiem. Bo nie wiem, co to jest "przegląd silnika" . PS. W przypadku EVO przegląd jest zalecany (a do niedawna nawet był wymagany - może nadal tak jest) co 7.500 km . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kofcio Opublikowano 27 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 kofcio, z tego, co wiem, nic takiego nie ma. Są normalne przeglądy co 15.000, a na nich stosowne do danego przeglądu czynności. W tym diagnostyka. Ale czy to się łapie pod opisany przez Ciebie "przegląd silnika" - nie wiem. Bo nie wiem, co to jest "przegląd silnika" . PS. W przypadku EVO przegląd jest zalecany (a do niedawna nawet był wymagany - może nadal tak jest) co 7.500 km . Tego i ja nie wiem, ale chyba nie rozbebeszają... Ale i tak przeglądy co 7.500km - :shock: ...konkretnie! Czyli na dobrą sprawę co parę pojeżdżawek A jak sprawa się ma przy WRX/STI?? Co 15.000km?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 27 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 A jak sprawa się ma przy WRX/STI?? Co 15.000km?? Co 15.000, chociaż ci częściej upalający robią je częściej - ale to z własnej woli... ...albo z przymusu, jak coś się weźmie i zepsuje . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 27 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 Tego i ja nie wiem, ale chyba nie rozbebeszają... Ale i tak przeglądy co 7.500km - ...konkretnie! Czyli na dobrą sprawę co parę pojeżdżawek A jak sprawa się ma przy WRX/STI?? Co 15.000km??_________________ Co 7500 nie przegląd tylko zmiana oleju, a rozsądny użytkownik robi to i tak co upalanie. Przeglądy Evo9 ma co 15. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacky X Opublikowano 27 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 Tego i ja nie wiem, ale chyba nie rozbebeszają... Ale i tak przeglądy co 7.500km - ...konkretnie! Czyli na dobrą sprawę co parę pojeżdżawek A jak sprawa się ma przy WRX/STI?? Co 15.000km??_________________ Co 7500 nie przegląd tylko zmiana oleju, a rozsądny użytkownik robi to i tak co upalanie. Przeglądy Evo9 ma co 15. Właśnie w dziale After Sales dowiedziałem się ,że Subaru serwisuje się nie co 15 a 12 tys.km :wink: Azrael - jaka jest przyczyna ,żeby zmieniac olej już po 7500 tys ? czy traci swoje własciwości ??? Kiedyś słyszałem o tym,że nawet przy wymianie nie jest źle jak trochę starego oleju nie spłynie tylko zostaje bo stary olej w minimlanej ilości poprawia własciwości smarne.Posiada jakieś związki , które w nowym oleju dopiero wytworzą się w trakcie eksploatacji. Zastrzegam jednak,że to mogą być zabobony bo wyczytałem w jakimś AŚ czy motorze. Jak jest zatem z tą zmianą oleju. Czy zmienianie co 5k było by lepsze niż co 7,5k oczywiście niepatrząc na dziurę w kieszeni ??? Tak jak w paliwach tak i przy zmianie oleju jest wiele mitów.Słyszałem już o tym,że po zlaniu starego oleju , lmitomani płuczą silnik olejem napędowym lub jadalnym olejem lnianym lub rzepakowym. Co w każdym z tych trzech przypadków dla mnie jest POMYŁKĄ !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati Opublikowano 27 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 To zależy od tego jak jeździsz. W dupowozie wymieniam olej co 20kkm, w GT'ku co jedno/dwa upalania, czyli co ok. 1kkm :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacky X Opublikowano 27 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 Kolego Kofcio W przypadku tych samochodów , nawet szkoda deliberować o kosztach utrzymania. To jest po prostu studnia bez dna : MODy, sprzęgło,heble,opony,PALIWO,autocasco,zawiasy . To jest jak 3 albo 4 żony w jednym czasie :grin: . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 27 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 Właśnie w dziale After Sales dowiedziałem się ,że Subaru serwisuje się nie co 15 a 12 tys.km Tak .....było. W GTekach, przeglądy co 12500. Azrael - jaka jest przyczyna ,żeby zmieniac olej już po 7500 tys ? czy traci swoje własciwości ??? Owszem. Z ostro upalanego Evo po 7 tys. wylewasz błotnisty szlam a nie olej, szczególnie jak auto nie jest seryjne. Olej poddawanyjest ekstremalnym temperaturom, obciążniom itp. Kiedyś słyszałem o tym,że nawet przy wymianie nie jest źle jak trochę starego oleju nie spłynie tylko zostaje bo stary olej w minimlanej ilości poprawia własciwości smarne.Posiada jakieś związki , które w nowym oleju dopiero wytworzą się w trakcie eksploatacji. Zastrzegam jednak,że to mogą być zabobony bo wyczytałem w jakimś AŚ czy motorze. Wedle moich informacji raczej bzdura. Używany olej zawiera przede wsyztskim resztki niespalonego paliwa, które go rozcięńcza, szczególnie w wysilonych silnikach tak się dzieje, a to nie jest dobre dla smarowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart Opublikowano 27 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 A ja was sie zapytam o co innego. Swego czasu słyszałem że można przed wymianą oleju dolewać jakieś cudo które lepiej oczyści silnik z starego oleju. Czy jest sens używać tego specyfika :?: Chyba jest to Motula Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 27 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 Motul Engine Clean i podobne specyfiki, mają sens jak jest z czego silnik płukać, np. olej nie został zmieniony na czas, został cyzmś zanieczyszczony, jeździło auto na jakimś podłym oleju, ewentualnie co jakiś czas kilka wymian można jak ktoś gorliwy jest bardzo. Najważniejsze żeby auto jeździło na świeżym oleju. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart Opublikowano 27 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 jeździło auto na jakimś podłym oleju, Kiedyś miał Shell'a lanego tak do 20 k km. Od tego czasu tylko Motul co 7k chyba że upalam to co 4-5 k km Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kofcio Opublikowano 27 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 To jest jak 3 albo 4 żony w jednym czasie :grin: . ...spotkałem się już z takim porównaniem. Bardzo trafne :roll: [ Dodano: Czw Mar 27, 2008 5:54 pm ] Co 7500 nie przegląd tylko zmiana oleju, a rozsądny użytkownik robi to i tak co upalanie. Przeglądy Evo9 ma co 15. Czyli normalnie... Tak spytałem, bo Evo nie znam ni w ząb a wydało mi się to ciekawe, żeby co 7.500km robić przegląd silnika (nie, to nie to samo co wymiana. przynajmniej dla mnie, możliwe że na forum Mitsu ktoś się tak wyraził). Większość upalających wie jak dbać o auto. Ale ludzie są różni, więc częste przeglądy w takim aucie byłyby logiczne. Chociaż trochę dziwne :roll:. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
orzi Opublikowano 28 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2008 Co 7500 nie przegląd tylko zmiana oleju, a rozsądny użytkownik robi to i tak co upalanie. Dokładnie tak. Ja staram się to robić tak często jak to jest możliwe. A że co chwila robię coś przy samochodzie to praktycznie wychodzi na to, że co upalanie oddaje samochód do Dzanka i przy okazji jest wymiana oleju, filtr i co tam się tylko da... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JED Opublikowano 29 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2008 Ale ludzie są różni, więc częste przeglądy w takim aucie byłyby logiczne Zalezy, co rozumiesz pod pojeciem "przeglady", bo jesli rozbieranie silnika, to chyba byloby to malo logiczne . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kofcio Opublikowano 29 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2008 Ale ludzie są różni, więc częste przeglądy w takim aucie byłyby logiczne Zalezy, co rozumiesz pod pojeciem "przeglady", bo jesli rozbieranie silnika, to chyba byloby to malo logiczne . No może nie odrazu rozbebeszanie, bo to bez sensu by było, ale pełny przegląd (takie info znalazłem i dlatego pytam). Kontrola, w każdym razie coś więcej niż wymiana oleju - bo to w zasadzie nie przegląd Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JED Opublikowano 30 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2008 Kontrola, w każdym razie coś więcej niż wymiana oleju No tak, ale co to mialoby byc? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kofcio Opublikowano 30 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2008 Kontrola, w każdym razie coś więcej niż wymiana oleju No tak, ale co to mialoby byc? O to właśnie i ja pytałem w tym poście na początku. Ale widzę po Waszych wypowiedziach, że wyczytałem jakąś bzdurę i nic specjalnego serwis nie robi, a wymiana oleju to podstawowa czynność jeśli ktoś choć trochę zna się na rzeczy i czasem upala. Sam zmieniam w wolnym ssaku co 7.500 :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 30 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2008 Sam zmieniam w wolnym ssaku co 7.500 To aby nie lekka przesada? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart Opublikowano 30 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2008 Sam zmieniam w wolnym ssaku co 7.500 To aby nie lekka przesada? Azi, a wiesz jak jeździł :roll: Może cały czas na czerwonym polu A ty co ile zmieniasz :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 30 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2008 W ssaku zmieniłem przy 800 coś kilometrach i teraz pewnie już dopiero przy 15k. Może ewentualnie zmienię wcześniej po docieraniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart Opublikowano 30 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2008 Może ewentualnie zmienię wcześniej po docieraniu NIe no Kuba, to normalne Ja cały czas że docieram (w porównaniu z carfitem) to też zmieniam olej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Harvester Opublikowano 30 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2008 Powiedzcie mi panowie, ile wam wychodzi ten olej ?? Powiedzmy że po wymianie po 7500 km + ewentualne 3-4 litry w międzyczasie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart Opublikowano 30 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2008 ewentualne 3-4 litry w międzyczasie ? Nigdy nie dolałem 3l między przeglądami. Max to 2l. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Harvester Opublikowano 30 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2008 Nigdy nie dolałem 3l między przeglądami. Max to 2l. Zawsze to jakieś pocieszenie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się