Skocz do zawartości

Pytanie o akumulator.


Harvester

Rekomendowane odpowiedzi

Tak więc właśnie dzisiaj pojechałem sobie odebrać swojego OBK z serwisu po 20kkm. Wszystko cacy nic się nie zepsuło jednak serwis stwierdził że akumulator jest słaby i zalecił jego wymianę. Tak też uczyniłem, natomiast trochę mnie to zdziwiło. Auto ma półtora roku dopiero. W żadnym innym aucie póki co nam tak szybko bateria nie siadła. Jednak podejrzewam że może być przyczyna dlaczego bateria siadła.

 

Tydzień temu (lub dwa) zainstalowałem Subwoofer w aucie (nie fabryczny z oddzielnym wzmacniaczem). Jest on podłączony bezpośrednio do akumulatora. Zdażyło się raz! że wzmacniacz jechał czysto z baterii gdy był wyłączony silnik przez dłuższy czas (jakieś 20 - 30 minut). Co prawda miałem niewielki problem z odpaleniem, jednak był naprawdę niewielki. Od tamtej pory odpalał normalnie i wszystkie urządzenia elektryczne/elektroniczne działały poprawnie.

 

Teraz mam pytanie, czy możliwe jest że to tamto wydarzenie mogło rozładować mi akumulator do takiego stopnia ?

 

Jeśli tak to co zalecacie?

1. Unikać głośnego słuchania muzyki przy wyłączonym silniku

2. Unikać włączania radia przy wyłączonym silniku wogóle

3. Kupić kondensator.

 

Chodzi o to że nie przeszkadza mi to że muszę włączyć silnik jak chce czegoś posłuchać, tylko czy to pomoże. O ile się orientuję (ale się nie znam) to gdy silnik działa wszystko zasilane jest z alternatora więc wtedy bateria mi się nie rozładuje. Prawda to ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kondensator "wyrównuje" napięcie w instalacji, kiedy wzmacniacz subwoofera pobiera więcej prądu i robi się spadek napięcia, kondensator oddaje prąd w sobie zebrany żeby to wyrównać. Jeśli chcesz mieć spokój z akumulatorem musisz kupić coś w stylu Optima Yellow Top.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mati, Haha ma to logiczny sens - dzięki za wytłumaczenie ;]

 

aflinta, W sumie to to jest dobre pytanie bo też chciałbym wiedzieć :D Niewiem czy jest jakiś obwód wyłączający go :/ Wiem jak wyłączam silnik to głośnik robi takie "pup" jakby się całkiem wyłączył.... Natomiast nie wiem czy wzmacniacz się wyłącza... Można to jakoś sprawdzić ??

 

Nie mam żadnych problemów z odpalaniem... Na starej baterii też nie miałem. Nie zauważyłem też żadnych objawów że nie wystarcza prądu :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak więc właśnie dzisiaj pojechałem sobie odebrać swojego OBK z serwisu po 20kkm. Wszystko cacy nic się nie zepsuło jednak serwis stwierdził że akumulator jest słaby i zalecił jego wymianę. Tak też uczyniłem, natomiast trochę mnie to zdziwiło. Auto ma półtora roku dopiero. W żadnym innym aucie póki co nam tak szybko bateria nie siadła. Jednak podejrzewam że może być przyczyna dlaczego bateria siadła.

No dosc dizwne to, masz oryginalna baterie Panasonica ?

 

 

Jeśli tak to co zalecacie?

1. Unikać głośnego słuchania muzyki przy wyłączonym silniku

2. Unikać włączania radia przy wyłączonym silniku wogóle

3. Kupić kondensator.

 

Chodzi o to że nie przeszkadza mi to że muszę włączyć silnik jak chce czegoś posłuchać, tylko czy to pomoże. O ile się orientuję (ale się nie znam) to gdy silnik działa wszystko zasilane jest z alternatora więc wtedy bateria mi się nie rozładuje. Prawda to ?

Czyli jak wzmacniacz caly czas jest zasilnay ? U mnie w firmowej instalacja suba wzmacniacz w subie byl wzbudzany sygnalem radia, tzn w kostce byl oddzielny pin w ktorym pojawialo sie napiecei po wlaczeniu radia. Radio dodatkowo mialo funkcje automatycznego wylaczania po 15 min sluchania radia, funkcja bardzo wkurzajaca jak sie na grillu czy ognisku radia slucha :oops: , mimo wszystko mi takze ktorej pieknej, letniej nocy udalo mi sie doprowadzic do calkowitego padu akumulatora, na szczescie assistance pomoglo :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem jak wyłączam silnik to głośnik robi takie "pup" jakby się całkiem wyłączył....

Wskazuje to na wyłączanie wzmacniacza, a jak radio wyłączasz to też jest to puknięcie? Ciekawi mnie czy masz sterownie suba pod stacyjkę wpięte czy do radia jednak. Jakie dystansy dziennie pokonujesz autem? Może to kwestia częstego rozruchu i krótkich odcinków - co powoduje, że akumulator nie ma się kiedy dobrze podładować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pup jest tylko przy wyłączeniu silnika, mało tego po przekręceniu stacyjki do pozycji 0.

 

Z dystansami jest tak różnie, ponieważ wciąż jeszcze chodzę do szkoły. Więc w ciągu tygodnia jeżdżę mało i nie codziennie. Wtedy natomiast rzadko słucham głośno muzyki. Natomiast w weekendy, potrafię nawet zrobić 300 km dziennie. często są to odcinki po około 45km jednorazowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tydzień temu (lub dwa) zainstalowałem Subwoofer w aucie (nie fabryczny z oddzielnym wzmacniaczem). Jest on podłączony bezpośrednio do akumulatora. Zdażyło się raz! że wzmacniacz jechał czysto z baterii gdy był wyłączony silnik przez dłuższy czas (jakieś 20 - 30 minut). Co prawda miałem niewielki problem z odpaleniem, jednak był naprawdę niewielki.

 

Teraz mam pytanie, czy możliwe jest że to tamto wydarzenie mogło rozładować mi akumulator do takiego stopnia ?

Jednorazowe obciążenie 20-30 minut i to do takiego (nieekstremalnego) stopnia, że auto jeszcze odpali raczej nie zepsułoby Ci akumulatora, co innego jeśli wyżyłowałbyś go do zera - wtedy się zasiarczy i koniec. Oczywiście jeślibyś tak chciał robić regularnie, to pewnie się musisz liczyć z częstszą wymianą aku.

 

Wg mnie przyczyna musi być gdzie indziej, możliwe że rzeczywiście wzmacniacz ciągnie prąd całą dobę - jeśli jest podłączony bezpośrednio do aku to weź po prostu miernik prądu, wepnij go szeregowo między akumulatorem a jednym z (odłączonych) przewodów do wzmacniacza i będziesz wiedział ile prądu pobiera w stanie spoczynku. Jeśli się okaże, że nie nic to niestety nie ten trop...

 

Generalnie akumulator w aucie często używanym dłużej wytrzyma niż jak jeździsz tylko okazyjnie, ponieważ nawet bez poboru prądu sam się rozładowuje, co może prowadzić do zasiarczania. Do tego jeszcze trzeba doliczyć niewielki pobór mocy elektroniki w stojącym aucie, co sytuacji nie polepsza. Częsta jazda to częste doładowywanie do pełna, co wydłuża jego żywotność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie akumulator w aucie często używanym dłużej wytrzyma niż jak jeździsz tylko okazyjnie, ponieważ nawet bez poboru prądu sam się rozładowuje, co może prowadzić do zasiarczania. Do tego jeszcze trzeba doliczyć niewielki pobór mocy elektroniki w stojącym aucie, co sytuacji nie polepsza. Częsta jazda to częste doładowywanie do pełna, co wydłuża jego żywotność.

 

To się zgadza. Mam Legacy które głównie jak narazie czeka na transport do Polski. Raz zapomniałem odłączyć Aku, no i rzeczywiście ten niewielki pobór prądu spowodował że musiałem kablami się ratować :/ Jak się go odłączy to nie ma problemu.

 

Spróbuję tak jak mówisz z tym miernikiem - tylko najpierw muszę go wytrzasnąć.

 

Wielki dzięki za pomoc!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...