Mr. Why Opublikowano 14 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2005 Czytam...czytam... i ide sie napic! Wasze zdrowie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gal Opublikowano 14 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2005 jakiś order choć? :roll: Z przyjemnością coś Ci przypnę do piersi jak tylko okazja się nadarzy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 14 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2005 Z przyjemnością coś Ci przypnę do piersi jak tylko okazja się nadarzy. Moniqa, ja bym na jego pazury uważał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Intakwrx Opublikowano 14 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2005 Znowu wypełzło..... :roll: Mimo ze nie aktualne.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gal Opublikowano 14 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2005 Znowu wypełzło..... :roll: Mimo ze nie aktualne.... Chcesz aktualne? Kup "Izwiestia". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiS Opublikowano 14 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2005 Znowu wypełzło..... Zawsze wypełzają. 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moniqa Opublikowano 15 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2005 no właśnie..co do wypełzania..jak pozbyć się stada ślimaków które łazi beszczelnie u mnie pod domem? 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRC fan Opublikowano 15 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2005 jak pozbyć się stada ślimaków które łazi beszczelnie u mnie pod domem? a co, tupią? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moniqa Opublikowano 15 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2005 nie..ale 15 minut rano zajmuje mi ich przetransportowanie na trawnik..żebym mogła z czystym sumieniem wyjechac z garażu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRC fan Opublikowano 15 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2005 jak pozbyć się stada ślimaków które łazi beszczelnie u mnie pod domem? 15 minut rano zajmuje mi ich przetransportowanie na trawnik..żebym mogła z czystym sumieniem wyjechac z garażu jest sposób- daruj sobie te 15 minut Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gal Opublikowano 15 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2005 no właśnie..co do wypełzania..jak pozbyć się stada ślimaków które łazi beszczelnie u mnie pod domem? 8) Proponuję zrobić to za pomocą masła, czosnku i estragonu. Trzeba liczyć 12 sztuk na osobę... (+flaszka białego wina) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 15 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2005 I to był drink w wersji dla zuchów. Na rozgrzewkę. Standardem był rektyfikat 70%, nie bez powodu "harcerzykiem" zwany... I taki trening dawał rezultaty... Tak a propos rektyfikatu powiem Wam ciekawostkę . Otóż w pięknej śródziemnomorskiej metropolii o nazwie Ateny (to tam, gdzie ci sportowcy się w tamtym roku bili o szmal i wieczną sławę) jest sobie hotel. Hilton się nazywa (jak te blond lafiryndy, co to co chwilę w telewizorze są :wink: ). Gwiazdek - pińć :wink:. W rzeczonym to hotelu, na ostatnim piętrze, jest sobie klub/bar. Ten dla odmiany nazywa się "Galaxy". W owym Galaxy są 2 menu: jedno to drinki i przystawki, drugie - czyściocha. W niej pozycji ze 40. Wśród nich połowa to produkty polskie. A wśród nich... ... ... tamdaradam! Spirytus rektyfikowany Wszystko pięknie napisane naszą ojczystą (wręcz - mamusiną, chciałoby się rzec ) mową. Cena ełrów 9 za lufę. Wydębiłem z reczonego baru owo menu jako souvenir, ponieważ nikt, a nikt, mi w ową historię nie wierzy. I, z rozpędu, przypowieść druga: Zurych. To takie miasto gdzie zegarki robią i Kwinto trzyma kasę Kramera. Super restaruacja w centrum, za samo otwarcie menu płacisz 304043803284 ichniejszych wariatów (franki się nazywają, czy jakoś tak). Otwierasz menu, a tam na wewnętrznej stronie okładki, wielkimi bykami stoi: "WYBOROWA" A jak już druga przypowieść, to i od razu trzecia. Dublin. To tam gdzie się toczy akcja takiej strasznie długiej i nudnej książki, o takim kolesiu, co się po szlaja po ulicach z takim drugim kolesiem i co to wszyscy mówią, że to klasyka (dla tych, co tylko czytają ulotki na prezerwatywach - książka ta nazywa się "Ulisses" ). Dawson Street - taki odpowiednik warszawskiej Mazowieckiej (bary, kluby). A co klub, na honorowym miejscu znów: "WYBOROWA" Także rzeknę jako morał: Nie traćcie ducha! (po łacinie: spiritus ) Wszystko przez to, że młodzież zrobiła nam się małolitrażowa i niskooktanowa. Na szczęście są tacy, którzy są wielolitrażowi, wysokooktanowi i poprawni politycznie, nie Przemeq? Zgadza się owoc - ja tam znam jeszcze prawdziwych Polaków, co to wiedzą, że kolorowe drinki z parasoleczką to za przeproszeniem napój dla kobiet i... ach, dobra, nie powiem, bo wszyscy mi powiedzą, żem kołtun, ksenofob i brak mi tolerancji seksualnej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRC fan Opublikowano 15 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2005 Ja nie zapomnę jak mnie ojciec zabrał* do monopola w Kanadzie. Duuuży Liquor Store, w środku regały podzielone na kontynenty...miodziunio...aż tu patrze...chyba ze 3 (spore) półki zawalone polskimi specyjałami...Wyborowa, Żytnia, Chopiny i inne Gargamele i do tego spory wybór polskiego piwa...z resztą jakby czegoś zabrakło , wystarczy przynieść kod kreskowy i sprowadzą w tydzień 8) *-zabrał, bo nie miałem wtedy 18 lat , a w Kanadzie to jest warunkiem wejścia do Liquora :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moniqa Opublikowano 15 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2005 no właśnie..co do wypełzania..jak pozbyć się stada ślimaków które łazi beszczelnie u mnie pod domem? 8) Proponuję zrobić to za pomocą masła, czosnku i estragonu. Trzeba liczyć 12 sztuk na osobę... (+flaszka białego wina) z flaszką wina dam sobie rade..ale kto zdejmie z tych ślimorów te ich ubranka? są chętni?i zaznaczam że one dośc spore są..a może ktoś chce kupić..dam cene promocyjną p.s. i żeby nie było że nie lubie ślimaków..one ostatnio przegieły i dlatego taka batalia..po pierwsze zjadły mi w ciągu nocy ślicznego kwiatka ..a po drugie jak zostawiłam Hansa na noc na dworze to raczyły sobie na nim zrobić piknik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRC fan Opublikowano 15 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2005 a po drugie jak zostawiłam Hansa na noc na dworze to raczyły sobie na nim zrobić piknik trzeba było Hansa dookoła solą obsypać to by france nie wlazły :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moniqa Opublikowano 15 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2005 a po drugie jak zostawiłam Hansa na noc na dworze to raczyły sobie na nim zrobić piknik trzeba było Hansa dookoła solą obsypać to by france nie wlazły :wink: i może jeszcze taniec szamański odczynić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRC fan Opublikowano 15 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2005 może jeszcze taniec szamański odczynić no baaa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moniqa Opublikowano 15 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2005 może jeszcze taniec szamański odczynić no baaa tak..ale wtedy pozbęde się nie tylko slimaków..ale pewnie i sąsiadów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 15 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2005 A posoliłaś kiedyś takiego ślimaka? Fajnie się skręca Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moniqa Opublikowano 15 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2005 A posoliłaś kiedyś takiego ślimaka? Fajnie się skręca OWOC!!! ja tu staram sie z nimi humanitarnie postępować..zamiast rano spać dłużej o kwadrans wstaje i je przenosze z toru jazdy za płot do sąsiada ..a Ty mi tu o skręcaniu 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRC fan Opublikowano 15 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2005 A posoliłaś kiedyś takiego ślimaka? Fajnie się skręca Sadysta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gal Opublikowano 15 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2005 ..ale kto zdejmie z tych ślimorów te ich ubranka? No jak to Kto? Ty! 8) Sposoby na wydobycie ślimaka ze skorupki są zasadniczo dwa - pierwszy wymaga użycia ostrych narzędzi, więc Ci nie proponuję. Drugi jest znacznie prostszy. Jadłaś kiedyś na biwaku jajka na twardo...? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gal Opublikowano 15 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2005 ..zamiast rano spać dłużej o kwadrans wstaje i je przenosze z toru jazdy za płot do sąsiada A wieczorem wracasz, otwierasz bramę, a one myk, myk i są z powrotem u Ciebie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 15 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2005 A wieczorem wracasz, otwierasz bramę, a one myk, myk i są z powrotem u Ciebie... Gal, nieodmienie przyprawiasz mnie o taki wyraz twarzy ---> P.S. I wcale nie chodzi o to, że zielenieje z zazdrości Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gal Opublikowano 15 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2005 Gal, nieodmienie przyprawiasz mnie o taki wyraz twarzy ---> To nieładnie śmiać się ze starszych... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi