lukacz Opublikowano 5 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia (edytowane) Witam Mam pytanie od jakiegoś czasu czuć dziwny zapach z nawiewu (wydaje mi sie ze to zapach oleju) . Zapachu nie czuć podczas jazdy ale pojawią się w momencie zatrzymania auta w dowolnej sytuacji światła, mop, pobocze itp. Jest to chwilowe. Myślałem że jest jakiś wyciek i kapie na rozgrzane elementy, udałem się do serwisu Subaru i panowie nic nie stwierdzili jak to określili jak na subaru to aż nienaturalnie sucho. I Teraz pytanie gdzie dalej szukać co sprawdzić bo serwis nie widzi problemu a zjawiska standardowo nie udało się wygenerować w danej chwili aby panowie mogli naocznie uświadczyć problemu. Zaczynam się już trochę irytować tą sytuacją bo problem gdzieś jest ale nie wiem gdzie. Ktoś może przechodził podobny problem i nakieruje mnie gdzie dalej szukać? Dodam ze poziom oleju jedt prawidlowy , Silnik Fb25 Pozdrawiam Edytowane 5 Kwietnia przez lukacz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sartek Opublikowano 5 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia Miałem coś bardzo podobnego w OBK z silnikiem EJ253. Okazało się, że nieszczelna była jedna z pokryw zaworów i do kabiny przedostawały się opary rozgrzanego oleju silnikowego. Uszczelnienie tej pokrywy całkowicie rozwiązało problem. Zapach był taki, jak opisujesz, również wyczuwalny z kratek wentylacyjnych na postoju. Może warto sprawdzić ten trop? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukacz Opublikowano 5 Kwietnia Autor Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia (edytowane) No sprawdzali w serwisie pokrywy bo to pierwsz trop od razu się nasunął ale sucho nic nie kapie, wszystko szczelne ani grama oleju pod spodem sucho u góry sucho Edytowane 5 Kwietnia przez lukacz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sartek Opublikowano 5 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia (edytowane) 34 minuty temu, lukacz napisał(a): No sprawdzali w serwisie pokrywy bo to pierwsz trop od razu się nasunął ale sucho nic nie kapie, wszystko szczelne ani grama oleju pod spodem sucho u góry sucho U mnie było tak: Zacząłem stwierdzać ubytki oleju silnikowego. Diagnoza w serwisie: nieszczelne pokrywy zaworów. Po wymianie uszczelek po obu stronach olej przestał kapać, ale pojawił się ten zapach. Po kilkunastu dniach wróciłem z tym do serwisu. Diagnoza: "prawa strona nie uszczelniła nam się do końca". Wycieków nie było widać, ale zapach był. Mechanik mówił o oparach oleju silnikowego. Raz jeszcze wymienili uszczelkę pod pokrywą z prawej strony i problem zniknął. Nie twierdzę, że masz ten sam problem, ale dokładnie tak to wyglądało u mnie. Edytowane 5 Kwietnia przez sartek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ir3n3usz Opublikowano 5 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 10 godzin temu, lukacz napisał(a): Witam Mam pytanie od jakiegoś czasu czuć dziwny zapach z nawiewu (wydaje mi sie ze to zapach oleju) . Zapachu nie czuć podczas jazdy ale pojawią się w momencie zatrzymania auta w dowolnej sytuacji światła, mop, pobocze itp. Jest to chwilowe. Myślałem że jest jakiś wyciek i kapie na rozgrzane elementy, udałem się do serwisu Subaru i panowie nic nie stwierdzili jak to określili jak na subaru to aż nienaturalnie sucho. I Teraz pytanie gdzie dalej szukać co sprawdzić bo serwis nie widzi problemu a zjawiska standardowo nie udało się wygenerować w danej chwili aby panowie mogli naocznie uświadczyć problemu. Zaczynam się już trochę irytować tą sytuacją bo problem gdzieś jest ale nie wiem gdzie. Ktoś może przechodził podobny problem i nakieruje mnie gdzie dalej szukać? Dodam ze poziom oleju jedt prawidlowy , Silnik Fb25 Pozdrawiam A nie masz przypadkiem pękniętego kolektora wydechowego? Ostatnio ze dwie sztuki takie robiłem. Pękło złącze elastyczne pod osłonami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukacz Opublikowano 5 Kwietnia Autor Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 1 godzinę temu, ir3n3usz napisał(a): A nie masz przypadkiem pękniętego kolektora wydechowego? Ostatnio ze dwie sztuki takie robiłem. Pękło złącze elastyczne pod osłonami. I uswiadczyl bym tego zapachu tylko na postoju ? Podczas jazdy bym tego nie czuł jeśli byłoby jak sugerujesz ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ir3n3usz Opublikowano 5 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 39 minut temu, lukacz napisał(a): I uswiadczyl bym tego zapachu tylko na postoju ? Podczas jazdy bym tego nie czuł jeśli byłoby jak sugerujesz ? Pęd powietrza przewietrza cała komorę silnika podczas jazdy. Na postoju wszystko idzie do góry i jest zasysane przez wentylację na podszybiu, więc też może śmierdzieć. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jackname Opublikowano 5 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia Ja miałem przegwizdaną uszczelkę od kolektora wydechowego, i jeszcze ktoś wrzucił tam kiedyś zamiast szpilki śrubę nie tego rozmiaru co trzeba, więc ogólnie ciągnęło stamtąd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lipton Opublikowano 7 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia W dniu 5.04.2024 o 22:26, ir3n3usz napisał(a): Pęd powietrza przewietrza cała komorę silnika podczas jazdy. Na postoju wszystko idzie do góry i jest zasysane przez wentylację na podszybiu, więc też może śmierdzieć. Potwierdzam, dokładnie coś takiego działo się u mnie jak w złączu elastycznym zrobiła się dziura. Doszedłem do tego dopiero jak zaczęło się robić głośno, bo dziura się zaczęła powiększać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Labo Opublikowano 11 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia Smród oleju może pochodzić jeszcze z uszkodzonego korka wlewu oleju. Miałem przypadek, że był pęknięty i opary wydostawały się właśnie na postoju z komory silnika a szukane było wszędzie... od wycieków z silnika po kolektor. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukacz Opublikowano 26 Kwietnia Autor Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia (edytowane) No i okazało się że w innym serwisie stwierdzili że są zapocenia więc pokrywa zaworow do uszczelnienia ale to grubsza sprawa bo trzeba zrzucić motor. Dziwi mnie tylko fakt że w pierwszym serwisie subaru nie stwierdzili tego czyli albo trafiłem na gorszy dzień Pana serwisanta albo zlał temat. Czy to faktycznie taka droga sprawa z tym uszczelnieniem sięgająca kilku tys PLN? Edytowane 26 Kwietnia przez lukacz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henryk82 Opublikowano 26 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia To kwestia podejścia serwisu, są serwisy co wymieniają uszczelki pokryw i robią regulację luzów bez wyjmowania silnika, ale większość woli sobie wyjąc silnik by mieć łatwiejszy dostęp kosztem klienta portfela. Czasem bardziej opłaca sie przejechać pół polski do serwisu gdzie nie wyjmują silnika, bo wyjecie na dzień dobry od 2000 pln 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sartek Opublikowano 26 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia Mi w Outbacku uszczelnili bez wyjmowania silnika, ale to w OBK. Nie wiem, czy w Foresterze tak się da. Musiałem ponadto czekać, aż z urlopu wróci mechanik z odpowiednio małymi dłońmi do tej roboty - rzekomo mieli tylko jednego takiego. Płaciłem bodajże 500 zł, dwa lata temu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ir3n3usz Opublikowano 26 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 6 godzin temu, lukacz napisał(a): No i okazało się że w innym serwisie stwierdzili że są zapocenia więc pokrywa zaworow do uszczelnienia ale to grubsza sprawa bo trzeba zrzucić motor. Dziwi mnie tylko fakt że w pierwszym serwisie subaru nie stwierdzili tego czyli albo trafiłem na gorszy dzień Pana serwisanta albo zlał temat. Czy to faktycznie taka droga sprawa z tym uszczelnieniem sięgająca kilku tys PLN? Pokrywy to się robi za 300-400zl. Duża kwota może wynikać z tego, że cieknie z nasady głowicy, czyli półkartera który trzyma walki rozrządu. To typowe w FB25 i faktycznie wyciąga się silnik, trzeba zdemontować pokrywę rozrządu oraz napęd rozrządu, dopiero potem można wziąć się za pokrywy i wałki rozrządu. To jest dwa dni intensywnej pracy, stąd wysoka cena. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukacz Opublikowano 26 Kwietnia Autor Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2 godziny temu, ir3n3usz napisał(a): Pokrywy to się robi za 300-400zl. Duża kwota może wynikać z tego, że cieknie z nasady głowicy, czyli półkartera który trzyma walki rozrządu. To typowe w FB25 i faktycznie wyciąga się silnik, trzeba zdemontować pokrywę rozrządu oraz napęd rozrządu, dopiero potem można wziąć się za pokrywy i wałki rozrządu. To jest dwa dni intensywnej pracy, stąd wysoka cena. Chyba właśnie to o czym piszesz bo mówił że trochę ściągania jest zeby się dostać do tego i pokazywał tez takie małe okrągłe oringi które grosze kosztują ale żeby wymienić to trochę krecenia jest. Tylko dziwi mnie rozpietosc między jednym a drugim serwisem sięgająca 100% Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się