Skocz do zawartości

dni otwarte w krakowie


charlie

Co robicie z naklejkami ze zlotu  

14 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie lub wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Z całym szacunkiem kolego WB. Naprawdę bawią mnie czasami twoje żarty. Ale nie przesadzaj. Nie wczuwaj się w rolę Matki Boskiej bo jest jeszcze parę osób w tym kraju, które mają uczucia religijne. Dla ciebie jedynym uczyciem oprócz wódki w ustach jest smak spermy. To już ustaliliśmy. No jeszcze posmak wazeliny? Na pewno. Tymczasem sperma w ustach i wazelina gdzie indziej nie powinna upoważniać Cię do udawania Matki Boskiej. Przynajmniej moim skromnym zdaniem.

 

Jeśli moja opinia na temat postawy alkoholosubaroholika WB zostanie ocenzurowana to przysięgam, że skorzystam z praw globalnego klienta Subaru aby dobrać się do dupy cenzora :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 75
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Wood wylajtuj po raz drugi :wink: Jeszcze przez Ciebie WB nazwie sie Budda i znowu sie ktos zjawi, kto bedzie mial pretensje :P

 

Than_Ju nawet w zartach jest niesmaczne to "wylatuj". jezeli Woodowi cos przeszkadza ma prawo to napisac. mamy podobno wolnosc slowa. Ciekaw jestem co bys pisal,gdyby ktos zaczal wcielac sie na forum w Adolfa H., czy tez Jozefa S., lub Ernesta G. wtedy moze by ci nie bylo milo. wiec pomysl, ze moga teksty WB obrazac czyjes uczucia. czasami sa one ponizej poziomu krytyki, ale moderatorom to najwyrazniej nie przeszkadza...

 

moe lepiej wrocic do tematu, albo go zamknac??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z całym szacunkiem kolego WB. Naprawdę bawią mnie czasami twoje żarty. Ale nie przesadzaj. Nie wczuwaj się w rolę Matki Boskiej bo jest jeszcze parę osób w tym kraju, które mają uczucia religijne. Dla ciebie jedynym uczyciem oprócz wódki w ustach jest smak spermy. To już ustaliliśmy. No jeszcze posmak wazeliny? Na pewno. Tymczasem sperma w ustach i wazelina gdzie indziej nie powinna upoważniać Cię do udawania Matki Boskiej. Przynajmniej moim skromnym zdaniem.

 

Jeśli moja opinia na temat postawy alkoholosubaroholika WB zostanie ocenzurowana to przysięgam, że skorzystam z praw globalnego klienta Subaru aby dobrać się do dupy cenzora :twisted:

 

Szanowny Panie woodlander ( jak mniemam - nie jest to nazwisko), zazwyczaj będąc atakowany na forum, staram się łagodzić konflikt, ponieważ z charakteru nie jestem agresywny. Jednak trafił pan w najczulszy punkt - w mój stosunek do religii. Znam wiele osób, które powiewając flagą religijności, łamią na co dzień wszelkie jej zasady i nie są to przypadki odosobnione. Nie jestem wyznawcą tej wiary ponieważ brzydze się zakłamaniem. Wystarczy chyba że wsponę dla przykładu, bardzo częste przypadki pedofilii, homoseksualizmu, homo prostytucji, oszustw, wyłudzeń oraz mizernie jakoś przestrzeganego celibatu wśród kapłanów tej wiary. Owieczki to jakoś tolerują i walą na tace. Upewnia mnie to w przekonaniu że widać mało się różnią od swoich kapłanów.Brałem kiedyś pod uwagę nawrócenie się, jednak tylko dla tego że robi się tam całkiem śmiesznie i wesoło. Niestety wartości jakie wyznaję, kłucą się z zasadami tej wiary. Po pierwsze jestem tolerancyjny, po drugie miłuję bliźniego swego ( i tu Pana zaskoczę ) nie w erotycznym słowa znaczeniu. Są to tylko moje zasady życiowe, dla tego ich przestrzegam. Dla dewotów miłość do bliźniego swego jest obowiązkiem z uwagi na przykazanie. Dla tego ja kocham ludzi ( pana również), a dewoci tylko dewotów - reszta niech sczeźnie. Z tego powodu ja dzielę ludzi na przyjacół, znajomych i nie znajomych, a wyznawcy jedynej słusznej religii, na współwyznawców i śmiertelnych wrogów. Patrząc na historię tej wiary - trup ściele się gęsto. Zreszą po co historia, w USA dewoci zabijają ginekologów. Jestem już dorosły ( a nawet bardziej ) i już nie reformowalny. Zostanę na przkór panu złym człowiekiem kochającym ludzi i tolerancyjnym do bólu. Bedę często wspominał o spermie, wazelinie i wódzie, ponieważ są to normalne przejawy naszej cywilizacji. Gdyby nie sperma to by Pana Szanownego nie było. Gdyby nie wóda, ludzie byliby smutasami i żadziej by się bawili. A tak a propos, czemu Jezus zamienił krew w wino a nie w herbate ????? Moje przekształcenie z Matki Chrzesnej ( a nie chrzestnej ) w Matkę Boską Zartobliwą, nastąpiło w związku z nawruceniem forumowego Lucypera ( pisze się jakoś inaczej, ale musze pana zmartwić - nie jest to prawdziwy Książę Ciemności, tylko sympatyczny facet którego poznałem ososbiście i to przy wódzie ) na jedyne słuszne wyznanie, czyli Subarolicyzm. Traktuje to jako żart, jednak delikatnie podszyty parafrazą stosunku wiernych do Papieża, którego nazywa się Ojcem Świętym. A gdyby Waść przeczytał instrukcje obsługi waszej religii - czyli Biblie - to by Waść wiedział, że to stanowisko przysługuje jedynie Bogu. To tyle, jako odpowiedź na zarzuty w stosunku do mnie. Co do cenzury na forum znam dwa przypadki usunięcia postów. Jedna wypowiedź była przyczynkiem do powstania mojego avatarka, a druga była przepojona miłością bliźniego swego w wykonaniu czysto katolickim ( czyli zawierała garmażerkę - a to był piątek ). Forum Subaru stworzyło włsną społecznoś, która sama dba o klimat i czystość. Moderatorzy zamiatają tylko jeżeli ktoś wejdzie w ciężkich glanach i naniesie dużo błota.

 

Pozdrawiam szanownego forumowicza.

 

CZSEM JAK SWĘDZI, WYSTARCZY SIĘ PODRAPAĆ. nIE TRZEBA LATAĆ PO DERMATOLOGACH.

 

Matka Boska Forumoska - tolerancyjna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Szanowny Panie woodlander ( jak mniemam - nie jest to nazwisko), zazwyczaj będąc atakowany na forum, staram się łagodzić konflikt, ponieważ z charakteru nie jestem agresywny. Jednak trafił pan w najczulszy punkt - w mój stosunek do religii. Znam wiele osób, które powiewając flagą religijności, łamią na co dzień wszelkie jej zasady i nie są to przypadki odosobnione. Nie jestem wyznawcą tej wiary ponieważ brzydze się zakłamaniem. Wystarczy chyba że wsponę dla przykładu, bardzo częste przypadki pedofilii, homoseksualizmu, homo prostytucji, oszustw, wyłudzeń oraz mizernie jakoś przestrzeganego celibatu wśród kapłanów tej wiary. Owieczki to jakoś tolerują i walą na tace. Upewnia mnie to w przekonaniu że widać mało się różnią od swoich kapłanów.Brałem kiedyś pod uwagę nawrócenie się, jednak tylko dla tego że robi się tam całkiem śmiesznie i wesoło. Niestety wartości jakie wyznaję, kłucą się z zasadami tej wiary. Po pierwsze jestem tolerancyjny, po drugie miłuję bliźniego swego ( i tu Pana zaskoczę ) nie w erotycznym słowa znaczeniu. Są to tylko moje zasady życiowe, dla tego ich przestrzegam. Dla dewotów miłość do bliźniego swego jest obowiązkiem z uwagi na przykazanie. Dla tego ja kocham ludzi ( pana również), a dewoci tylko dewotów - reszta niech sczeźnie. Z tego powodu ja dzielę ludzi na przyjacół, znajomych i nie znajomych, a wyznawcy jedynej słusznej religii, na współwyznawców i śmiertelnych wrogów. Patrząc na historię tej wiary - trup ściele się gęsto. Zreszą po co historia, w USA dewoci zabijają ginekologów. Jestem już dorosły ( a nawet bardziej ) i już nie reformowalny. Zostanę na przkór panu złym człowiekiem kochającym ludzi i tolerancyjnym do bólu. Bedę często wspominał o spermie, wazelinie i wódzie, ponieważ są to normalne przejawy naszej cywilizacji. Gdyby nie sperma to by Pana Szanownego nie było. Gdyby nie wóda, ludzie byliby smutasami i żadziej by się bawili. A tak a propos, czemu Jezus zamienił krew w wino a nie w herbate ????? Moje przekształcenie z Matki Chrzesnej ( a nie chrzestnej ) w Matkę Boską Zartobliwą, nastąpiło w związku z nawruceniem forumowego Lucypera ( pisze się jakoś inaczej, ale musze pana zmartwić - nie jest to prawdziwy Książę Ciemności, tylko sympatyczny facet którego poznałem ososbiście i to przy wódzie ) na jedyne słuszne wyznanie, czyli Subarolicyzm. Traktuje to jako żart, jednak delikatnie podszyty parafrazą stosunku wiernych do Papieża, którego nazywa się Ojcem Świętym. A gdyby Waść przeczytał instrukcje obsługi waszej religii - czyli Biblie - to by Waść wiedział, że to stanowisko przysługuje jedynie Bogu. To tyle, jako odpowiedź na zarzuty w stosunku do mnie. Co do cenzury na forum znam dwa przypadki usunięcia postów. Jedna wypowiedź była przyczynkiem do powstania mojego avatarka, a druga była przepojona miłością bliźniego swego w wykonaniu czysto katolickim ( czyli zawierała garmażerkę - a to był piątek ). Forum Subaru stworzyło włsną społecznoś, która sama dba o klimat i czystość. Moderatorzy zamiatają tylko jeżeli ktoś wejdzie w ciężkich glanach i naniesie dużo błota.

 

Pozdrawiam szanownego forumowicza.

 

CZSEM JAK SWĘDZI, WYSTARCZY SIĘ PODRAPAĆ. nIE TRZEBA LATAĆ PO DERMATOLOGACH.

 

Matka Boska Forumoska - tolerancyjna.

 

 

 

no i znów uratował świat....

 

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem tyle: W.B. jest naprawdę niegroźny - być może komuś nowemu jest to trudno zrozumieć ale na forum nikt nikogo nie chce obrażać - wszystko to są żarty(nobo w końcu jakoś się trza wyluzować).

 

to jest naprawde specyficzne forum, a jego wyjątkową atmosfere podtrzymuje m.in. W.B.

 

poprostu trzeba forum regularnie przeglądać - wszystkie a nie tylko do dyrekcji i nie będzie żadnych nieporozumień.....

pozdrawiam

 

(sory za 2 posty)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi kolego woodlander... Poza tym, ze dolaczyles do nas 26 maja nic o Tobie niestety nie wiemy - Twoj profil jest pusty... Moze czegos sie wstydzisz... Niewazne... Z powodu braku jakichkolwiek danych, pozostaje jedynie wspomniec o krotkim stazu... Walduś jest persona wielce specyficzna i uplywa nieco czasu, zanim uda sie do niego przyzwyczaic. Jednak wiekszosc osob na forum poradzila z tym sobie, dlatego sadze, ze i Tobie sie to uda.

 

Ja osobiscie bez Waldusia forum sobie nie wyobrazam. Owszem, czasami mam ochote mu dolozyc za sprowadzanie watkow na manowce, ale tego nie robie, chociazby z obawy, ze mogloby mu sie to spodobac... :twisted: Tak sie sklada, ze nie wszyscy tutaj maja ochote na brandzlotechniczne tematy i chca porozmawiac o tzw. dupie Maryni. Tak jest w kazdej "spolecznosci" wirtualnej i proponuje zrezygnowac z roli Don Kichota... Obraza uczuc religijnych? A w czym sie to przejawia? W nazywaniu siebie "Matka Boska"? Straszliwa to obraza, doprawdy... Chyba, ze ktos sprowadza swoja wiare do nazw i symboli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi kolego woodlander... Poza tym, ze dolaczyles do nas 26 maja nic o Tobie niestety nie wiemy - Twoj profil jest pusty... Moze czegos sie wstydzisz... Niewazne... Z powodu braku jakichkolwiek danych, pozostaje jedynie wspomniec o krotkim stazu... Walduś jest persona wielce specyficzna i uplywa nieco czasu, zanim uda sie do niego przyzwyczaic. Jednak wiekszosc osob na forum poradzila z tym sobie, dlatego sadze, ze i Tobie sie to uda.

 

Ja osobiscie bez Waldusia forum sobie nie wyobrazam. Owszem, czasami mam ochote mu dolozyc za sprowadzanie watkow na manowce, ale tego nie robie, chociazby z obawy, ze mogloby mu sie to spodobac... :twisted: Tak sie sklada, ze nie wszyscy tutaj maja ochote na brandzlotechniczne tematy i chca porozmawiac o tzw. dupie Maryni. Tak jest w kazdej "spolecznosci" wirtualnej i proponuje zrezygnowac z roli Don Kichota... Obraza uczuc religijnych? A w czym sie to przejawia? W nazywaniu siebie "Matka Boska"? Straszliwa to obraza, doprawdy... Chyba, ze ktos sprowadza swoja wiare do nazw i symboli.

 

 

Wyjdziesz za mnie ??????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od dni otwartych minął tydzień i zgodnie z sugestią Szanownej Dyrekcji udałem się do salonu w celu zadość uczynienia sytuacji z poprzedniej soboty. jak się okazało poprzednio mieliśmy wielkiego niefarta trafaiając na chyba jedynego nieprzyjemnego pracownika SIPu,

w ciągu kilku ostatnich dni wszystkie Imprezy, które były w salonie rozeszły się (w sumie nie dziwie się, że byli chętni) ale Pan Dyrektor (naprawdę niesamowity człowiek) zafundował niezapomnianą przejażdżkę Outbackiem (to nie to samo co Impreza ale jednak Subaru), która naprawiła zeszłotygodniową rysę na lakierze w wizerunku SIPu. Subaru jednak dba o swój wizerunek - po prostu nie wszyscy chyba dojrzeli, żeby pracować dla SIPu :|

na przejażdżkę Imprezą oczywiście nadal oczekuję :twisted:

jeszcze raz WIELKIE DZIĘKUJĘ Panie Dyrektorze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Charluś, kocham cie, Rozpentałeś wojne kosmicznom, pare galaktyk poszło sie chrzanić. przy okazji doszło do wojny religijny z ofiarami w wiernych, wybuchło kilka namientnych miłości nie do spełnienia. I wszysko z powodu przysłowiowy penknienty rurki. A tera : DZIENKUJE PANIE ŚLUZARZ ŻEŚCIE ZASPAWALI MOJO RURKE BO MIĘ SIE WODA PO KAFELKA ŚLIMACZYŁA.

 

W sumie wielkie dzięki, bo wojny mię relaksujom.

Matka Boska Rozbawiona do łez.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

he he nie wiedziałem, że aż tyle potrafie zrobić jednym tekstem :P ale chyba po to właśnie są początkujący forumowicze :wink:

 

P.S. jak ją rozpętywałem to myślałem, że taka jest polityka firmy (i to mi się bardzo nie podobało) a nie prywatne poglądy pojedynczego pracownika (oby nikt już nie miał pecha go trafić - niech lepiej dane wklepuje na zapleczu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale chyba po to właśnie są początkujący forumowicze

 

Krew sie tu leje czensto ( co miesionc plus minus trzy dni ), i świeże dostawy so mile widziane.

 

Matka Boska Forumowa ....co se czsem lubi ty świeżej łyknońć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

WB & Monika: zaadoptujecie mnie?
:mrgreen:

 

akt narodzin ( ksero)

zgoda rodziców ( ksero)

5000 złotych w nie znaczonych banknotach ( raczej nie ksero )

załacznik ( może być żubrówka )

fotografia ( w miare możliwości z radosnom twarzom )

 

To wszysko prosze ze sobo zabrać. wsionść do autobiustu linii 125, obechać 8 razy cało trase ( aż cie zemgli ) i wrócić do kochanych rodziców z ty poniewierki. Ze mnom by cie mgliło co dziennie.

 

Matka Boska Forumoska - ale moge cie ożenić ze swojo wnuczkom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

Chciałem odpowiedziec na jakieś pytanie - a tu już wzszyscy wszystko sobie powyjaśniali, częściowo się poswatali, adoptowali etc.

Pozostaje 1 zarzut poważny - nasza sieć jest "do kitu" i powinnismy najpierw zadbać o nią, zanim się zabierzemy za coś nowego.

Otóz twierdzę, że jak na 4,5 roku obecności na rynku w warunkach 35% cła wykonaliśmy kawał dobrej roboty; o czym świadczy w pierwszym rzędzie jakość naszych klientów.

Jeżeli ktoś choc trochę sie orientuje w aktualnych kierunkach rozwoju sieci dealerskich ogólnie to wie, że dopiero od wprowadzenie nowych zasad będziemy mieli mozliwości większych nacisków. A jednocześnie, że trudno jest dużo wymagać, dając w zamian mało. A tak właśnie ze względów fiskalnych było.

Inny zarzut (pogróżka ?) dotyczyła "cenzora" w kontekście klienta globalnego. Otóż niezależnie od faktu, że cenzury na tym forum prawie nie ma (dwa przypadki były wymienione) - co zawdzięczamy bez żadnych wątpliwości injteligencji i wyczuciu Forumowiczów - to nikt (poza mną :twisted: ) nie ma absolutnie żadnych uprawnień aby sie gdziekolwiek (skutecznie) skarżyć na moderatorów. Bez względu na to, czy mówimy o kliencie globalnym, lokalnym czy wręcz zaściankowym.

Forum jest działalnością absolutnie dobrowolną, nie narzucaną żadnymi wymaganiami i nie wymaganą przez żaden koncern. Jako takioe podlega więc regułom gry, które my narzucamy 8)

 

Łączę pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, jakośc klientów głownym celem SIP ??? :)))) odetchnąłem, bo myslałem, że jak restzy, to obroty, zyski i inne globalistyczne zapedy. A tu, proszę, komplement !!!! BTW - czy klient klienta SIP łapie się pod dorozumiana "jakosć" ???

 

Jakie zyski ma SIP nie wiem i nie za bardzo mnie to obchodzi (a właściwie obchodzi o tyle, że by się utrzymał i imprezy jak zlot częściej urządzał). Co do jakości też zmilczę. Co do sukcesów SIP:

 

a. SJS (nie wiem, na ile to SIP, ale pomysł promowania marki super)

b. "wspólnota" - na czele z forum, planowanym klubem etc

c. obsługa (ja nie miałem złych doświadczeń tu opisywanych)

 

minus:

 

a. słynne jazdy próbne, a raczej ich brak

b. czasem serwis

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śliczna, ma dwa i pół roku, możesz se wtresować od podstaw ............. tyko jes troche oporna w tresurze. Ale za to jes kochana bo mi mówi wujku.

 

Mówi "wujku" w takim sensie jak ta Włoszka z Paragrafu 22, którą uczyli mówić "wujku"? :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...