Skocz do zawartości

Na pomoc Marcinowi Turskiemu


Subaryta

Rekomendowane odpowiedzi

Kochani, 

Pewnie znaczna część z Was Marcina poznała i ani jego osoba, ani jego osiągnięcia nie są niczym nowym, dla pozostałych - facet z motorsportu, kierowca rajdowy, tata dwójki świetnych dzieciaków, brat mojego serdecznego kumpla i człowiek  blisko związany z naszą marką. "Zatankujmy" na niego, co? 

https://zrzutka.pl/fgb76u

  • Super! 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa i pół roku temu u Marcina zdiagnozowano raka jelita grubego. Na tyle wrednego, że każdy z lekarzy w Polsce, Europie, a nawet za Atlantykiem mówił o 40 miesiącach życia. Marcin nie przyjął tego do wiadomości. Rozpoczął poszukiwania i walkę. Ponad 12 cykli chemii było drogą przez mękę , organizm kompletnie jej nie tolerował , a każdy 48 godzinny cykl wymagał wiele czasu, żeby znów zebrać siły na kolejny zabieg…

 

Marcin nie poprosi wprost o pomoc, ale my – jego przyjaciele – możemy to zrobić! Możemy pomóc mu przetrwać ten trudny czas i zebrać środki na dalsze etapy leczenia za granicą. Na Terapię, która po pierwszych testach rokuje nadzieje.

Każda wpłata jest jak cegiełka siły, którą możemy wzmocnić Marcina na polu bitwy. On nigdy się nie poddał.

https://zrzutka.pl/fgb76u

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, sjak napisał:

Dwa i pół roku temu u Marcina zdiagnozowano raka jelita grubego. Na tyle wrednego, że każdy z lekarzy w Polsce, Europie, a nawet za Atlantykiem mówił o 40 miesiącach życia. Marcin nie przyjął tego do wiadomości. Rozpoczął poszukiwania i walkę. Ponad 12 cykli chemii było drogą przez mękę , organizm kompletnie jej nie tolerował , a każdy 48 godzinny cykl wymagał wiele czasu, żeby znów zebrać siły na kolejny zabieg…

 

Marcin nie poprosi wprost o pomoc, ale my – jego przyjaciele – możemy to zrobić! Możemy pomóc mu przetrwać ten trudny czas i zebrać środki na dalsze etapy leczenia za granicą. Na Terapię, która po pierwszych testach rokuje nadzieje.

Każda wpłata jest jak cegiełka siły, którą możemy wzmocnić Marcina na polu bitwy. On nigdy się nie poddał.

https://zrzutka.pl/fgb76u

Chyba dubel :) 

 

 

Ale rozgłosu w takiej sprawie nigdy za wiele.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...