Skocz do zawartości

Łódzkie spotkania, może by tak jakąś tradycję wprowadzić???


Han Skolo

Rekomendowane odpowiedzi

Co do gastronomicznego ogarnięcia ustawki to może ma to sens, ale z drugiej strony trochę zabije luz

 

Było go aż zanadto.

 

swobodę

 

Jej też.

 

wyeliminuje element improwizacji

 

Yhym,typu "angielskie wyjście".

 

 

 

Kurtki się nie czepiam ,bo jest fajna :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co czytam to chyba dobrze ze nie byłem. Doświadczenie mi podpowiada że zawsze tam gdzie w dużej grupie więzy "przyjaźni" czy "znajomości" zacieśniają sie za bardzo oraz w grę wchodzi kasa prędzej czy później dojdzie do problemów. Chyba właśnie dlatego nie lubię jak spotkania "parkingowe" przeradzają sie we wspólne imprezowanie. Dla mnie idea forum i spotkań pasjonatów nie przekłada sie na "głębokie" znajomosci.

Tak więc do następnego spotkania "parkingowego"

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przesadzasz micha_pl. Jeśli zdarzy się (a już się zdarzały) sytuacja, kiedy ktoś komuś pomoże dzięki temu, że zna go z forum i poznał go lepiej na ustawce to jest to wystarczający powód, żeby nasze spotkania nabrały tej "głębi", której nie ma na zwykłych spotkaniach samochodowych, a przed którą przed którą Ty się bronisz.

Ci którzy bywają często, lub zawsze, pewnie potwierdzą, że klimat jest przedobry. Mniejsze lub większe problemiki, problemy są w każdej rodzinie, a nam nawet daleko do rodziny. Jesteśmy takim przysłowiowym tyglem - różny wiek, różna kultura, różne wyznanie, różna praca, różne wykształcenie, różne zarobki, różne samochody (czasem nawet nie Subaru) itp. Nie ma co się bronić przed rozmową nawet trudną, bo ona często jest oczyszczająca. Śmiem wręcz twierdzić, że w rodzinach bywa gorzej... Dlatego nie uważam, wbrew wypowiedziom części osób, że forum jest złym miejscem żeby takie rzeczy wyjaśniać i mam głęboko w dupie, że ewentualnie część ludzi z zewnątrz czytających ten wątek wyrobi sobie mylne zdanie na temat ustawek. Moim zdaniem jeśli ktoś podniósł trudny temat to trzeba go na spokojnie przegadać i to na pewno wyjdzie nam wszystkim na dobre. Jedno jest pewne - nie ma takiej drugiej aglomeracji w Polsce, w której spotkania nabrałyby takiego rozmachu i to jest bezsprzecznie zasługa Carlosa.

A to, że knajpa dała lekko ciała i ktoś zapomniał w ferworze zabawy o rachunku nie może tego przekreślić.

HOWGH 8)

 

P.S. Poprawiałem chyba 30 razy bo tylko do baru się nadaję :roll: :wink:

 

 

P.S. 2. Skolo magma Rozrabiara Pan Dziedzic szacun :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja wyobraźnia dostaje czkawki jak tylko pomyślę o tym , że ustawek miałoby już nie być.

Popieram pomysł sebekiena .

Zupełnie nie zgadzam się z micha_pl, ale co on może wiedzieć . :roll:

Apacz, Wodzu, szacun. :mrgreen:

"Cały ten świat ma dzikość w sercu i szaleństwo na twarzy"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apacz, szacun :mrgreen:

Popieram w całej rozciągłości i szerokości.Wyobrażcie sobie teraz,brak Ustawek,brak Ligi Gokartowej a co najgorsze brak Carlosa............

Prawda że tęcza straciła kolory?! :twisted::P

Ustawki mają niepowtarzalny klimat,każda z nich miała coś co warto miło wspominać. 8)

Ami na ten przykład gnał na Ustawkę z Gibraltaru :mrgreen: i z tego co wiem,świetnie sie bawił. :wink:

BartZ, zapraszamy serdeczne,ZG jest bliżej wszak niż Gibraltar. :mrgreen:

Sochaczew to już prawie jak dzielnica Łodzi,więc bęben traktowany jest jak ziom. :twisted:

Szykujcie się już na następną Ustawkę w ......... :mrgreen:

Ulegając tryndom Rozrabiara, magma, Skolo, sebekian, Pan Dziedzic, micha_pl, Apacz, BartZ, szacun!! :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaproszenie dostałem (dzięki Carlos za pamiętanie o mnie) jednak do października garuje w Rawie i nie mogłem się stawić a potem na 7:00 być 65KM dalej (może jakby dziadek żył :twisted: ).

 

Postaram się jednak przełamać następnym razem, nie myśleć, że będę najmłodszym uczestnikiem (jednak to czasem blokuje) i dobrze pobawić z Wami.

 

P.S. Szukam justy 1 jakby ktoś coś wiedział/słyszał - PW

 

Buhh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co czytam to chyba dobrze ze nie byłem. Doświadczenie mi podpowiada że zawsze tam gdzie w dużej grupie więzy "przyjaźni" czy "znajomości" zacieśniają sie za bardzo oraz w grę wchodzi kasa prędzej czy później dojdzie do problemów. Chyba właśnie dlatego nie lubię jak spotkania "parkingowe" przeradzają sie we wspólne imprezowanie. Dla mnie idea forum i spotkań pasjonatów nie przekłada sie na "głębokie" znajomosci.

Tak więc do następnego spotkania "parkingowego"

 

Nie filozofuj.Z tego co zdążyłem wyczaić to odzywasz się tylko gdy coś potrzebujesz,nigdy bez interesownie.Zatem co Ty możesz wiedzieć.....

 

 

magma, Rozrabiara, sebekian, Skolo, Apacz, BartZ, cybel, l_ewy, szacun :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie filozofuj.Z tego co zdążyłem wyczaić to odzywasz się tylko gdy coś potrzebujesz,nigdy bez interesownie.Zatem co Ty możesz wiedzieć.....

 

Ale pojechałeś... Adamo co się taki nerwowy zrobiłeś ? Jakoś Cię chyba ta walka z policmajstrami bojowo do świata nastawiła :wink:

 

sobiech89 siema. Zachowaj czujność, a na pewno się spota doczekasz 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...