MARKO RALLY Opublikowano 17 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2007 Norma. Chyba, że kursant ma egzamin To na egzaminie trzeba, a później nie ? No to zwolnić wszystkich egzaminatorów !!! :wink: Jak się zatrzymam to ta cholera akurat gaśnie.Jeżeli jest dobra widoczność i jest się w stanie upewnić się' date=' że nic nie jedzie z boku, to po diabła się zatrzymywać? [/quote']No właśnie, po co ? Ale jak napisałem że na stopie się nie zatrzymuję, jak jest widoczność na kilo w jedną i drugą stronę i nic nie jedzie, to mi się dostało. Podobno STOP to STOP i mus zatrzymac się, no ale jak ja tak dobrze jeżdżę to chyba też mi się coś należy, nie ? :wink: Zatrzymała was kiedyś policja, za to że nie zatrzymaliście się na tej strzałce gdy widzieli, że można bezpiecznie przejechać bez zatrzymywania? Kolega dostał 300 zł, podobno to jest niestosowanie się do sygnalizacji świetlnej, czyli to samo co przejechanie na czerwonym :sad: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarmaj Opublikowano 17 Marca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2007 No właśnie, po co ? Ale jak napisałem że na stopie się nie zatrzymuję, jak jest widoczność na kilo w jedną i drugą stronę i nic nie jedzie, to mi się dostało. Ale nie ode mnie. :cool: Dla mnie STOP i ustęp pierwszeństwa niczym się nie różnią. W obu przypadkach nie pojadę, kiedy nie będę miał 100% pewności, że jest wolne. A żeby mieć tą pewność należy się czasem zatrzymać, również na „ustąp pierwszeństwa”, a czasem wystarczy tylko zwolnić (mimo że jest STOP). Wszystko zależy od sytuacji na drodze, konfiguracji skrzyżowania, przeszkód zasłaniających widoczność itp. Rodzaj znaku jest tu najmniej ważny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MARKO RALLY Opublikowano 17 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2007 Rodzaj znaku jest tu najmniej ważny. Z punktu widzenia prawa jest ważny. Ale osobiście uważam, że w życiu to nie ma znaczenia. W K-cach był wypadek podczas egzaminu, gdzie osoba zdająca zatrzymała się na stopie, po czy ruszyła i nie ustąpiła pierwszeństwa. Wniosek? co z tego że się zatrzymała, zatrzymanie nie rozwiązuje sprawy. Natomiast ja często zatrzymuję się tam gdzie nie ma stopu, ale nie mam widoczności. W końcu chyba wychodzi na to, że nasze poglądy nie różnią się aż tak bardzo. No to ogień na tłoki i do przodu :grin: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarmaj Opublikowano 17 Marca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2007 Z punktu widzenia prawa jest ważny. Gdybym napisał ile mnie interesuje punkt widzenia prawa, to zostałbym chyba w całym internecie zbanowany za słownictwo! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiS Opublikowano 17 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2007 Gdybym napisał ile mnie interesuje punkt widzenia prawa, Azjata... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sal Opublikowano 18 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2007 Widze że kolega lubi obrażać, ciekawe czy powiie to face to face albo zaprezentuje swój styl jazdy :roll: Obrażać?Bynajmniej. Zwyczajnie - nie toleruję "miszczów kierownicy" w mieście. Niezależnie od tego, czy ktoś stwarza zagrożenie czy nie. Szaleć należy na torze, a nie na ulicach. I mogę to powiedzieć każdemu. Do posiadania tzw. zdrowego rozsądku nie trzeba być kierowcą rajdowym... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sal Opublikowano 18 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2007 Czy kolega sal próbował mnie obrażić :?: Jak ja lubie społeczniaków :roll: Ja?Nie. Odniosłem się jedynie do opisu sytuacji i zaprezentowanego tutaj stylu jazdy w mieście. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sal Opublikowano 18 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2007 Tzn twoim zdaniem wszyscy kierowcy wliczając to rajdowców, którzy nie jeżdżą 50 km/h to kretyni :?: Moim zdaniem wszyscy "miszczowie kierownicy", którzy łamią przepisy, szarżują na drodze i stwarzają niebezpieczeństwo innym użytkownikom drogi - zasługują według mnie na nazwanie ich kretynami.Niezależnie od tego, czy są kierowcami rajdowymi, rzeźnikami, czy może nauczycielami wychowania fizycznego. Niestety na tym forum jest to mocno niepopularny pogląd, przy ogólnopojętej aprobacie dla powyższych zachowań, 'killowania' itp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart Opublikowano 18 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2007 Obrażać?Bynajmniej. Zwyczajnie - nie toleruję "miszczów kierownicy" w mieście. Czy kiedyś twierdziłem że jestem "miszczem kierownicy" :?: :!: Niezależnie od tego, czy ktoś stwarza zagrożenie czy nie.Szaleć należy na torze, a nie na ulicach. Moim zdaniem wszyscy "miszczowie kierownicy", którzy łamią przepisy, szarżują na drodze i stwarzają niebezpieczeństwo innym użytkownikom drogi - zasługują według mnie na nazwanie ich kretynami. Co znaczy dla ciebie nie szaleć :roll: - jeździć przepisowo 50 km/h :?: Jesli tak to masz racje jestem szaleńcem bo jeżdże szybciej. I mogę to powiedzieć każdemu.Do posiadania tzw. zdrowego rozsądku nie trzeba być kierowcą rajdowym... To prawda, dziecko w przedszkolu może mieć więcej od nas, ale to już inna historia Niezależnie od tego, czy są kierowcami rajdowymi, rzeźnikami, czy może nauczycielami wychowania fizycznego. Nauczycieli WF-u prosze w to nie mieszać - jednego część forumowiczów mogłaby nazwać "kretynem" ale ja tego nie zrobie. Fakt czasami ciśnie mi się to słowo na usta ale tego nie powiem. Niestety na tym forum jest to mocno niepopularny pogląd, przy ogólnopojętej aprobacie dla powyższych zachowań, 'killowania' itp. Chyba pomyliłeś fora - lepiej idź na streetracing, jeśli chcesz poznać aprobate kilowania. I nawracaj tamtych. Może ci się uda. Co do twierdzenia że ktoś jest kretnem, to chętnie usłysze to w cztery oczy a nie taka zabawa jak w piaskownicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 18 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2007 Bart, idź, pojeździj na rowerku. Przecież ta dyskusja jest bez sensu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart Opublikowano 18 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2007 Odniosłem się jedynie do opisu sytuacji i zaprezentowanego tutaj stylu jazdy w mieście. Jeśli napisze że jeździsz ja osioł i wariat bo akurat tak mi się podoba to będzie ok :?: Przecież tak samo jak ty mnie, ja nie widziałem ciebie jeśli chodzi o jazde samochodem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart Opublikowano 18 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2007 Bart, idź, pojeździj na rowerku. Przecież ta dyskusja jest bez sensu. Już dzisiaj jeździłem, teraz jestem skonany dlatego sobie troche popisze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sal Opublikowano 18 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2007 Czy kiedyś twierdziłem że jestem "miszczem kierownicy" :?: :!: A poczuwasz się do opisu? Cóż. Co znaczy dla ciebie nie szaleć :roll: - jeździć przepisowo 50 km/h :?: Jesli tak to masz racje jestem szaleńcem bo jeżdże szybciej. To znaczy zwyczajnie - nie szaleć. Opis od którego się zaczęło wpada u mnie w kategorię "szarżowania" na drodze. Jeśli nie potrafisz ocenić (subiektywnie, a jakże) co jest szaleństwem, a co nie - nic na to niestety nie poradzę. To prawda, dziecko w przedszkolu może mieć więcej od nas, ale to już inna historia Cieszę się, że zgadzamy się co do potrzeby posiadania zdrowego rozsądku na drodze. Nauczycieli WF-u prosze w to nie mieszać - jednego część forumowiczów mogłaby nazwać "kretynem" ale ja tego nie zrobie. Fakt czasami ciśnie mi się to słowo na usta ale tego nie powiem. Przykłady były wybitnie losowe :-) Chyba pomyliłeś fora - lepiej idź na streetracing, jeśli chcesz poznać aprobate kilowania. I nawracaj tamtych. Może ci się uda. Nawracaj? Rotfl. Nie zamierzam nikogo nawracać. W związku z tym, że jest to forum dyskusyjne - wyraziłem zwyczajnie swoją opinię. Co do killowania - wystarczy spojrzeć na odpowiedni wątek. Co do twierdzenia że ktoś jest kretnem, to chętnie usłysze to w cztery oczy a nie taka zabawa jak w piaskownicy. Jeśli będziesz jeździł jak kretyn, to nie bój się - usłyszysz to zapewne kiedyś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sal Opublikowano 18 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2007 Jeśli napisze że jeździsz ja osioł i wariat bo akurat tak mi się podoba to będzie ok :?: Przecież tak samo jak ty mnie, ja nie widziałem ciebie jeśli chodzi o jazde samochodem. Zacytuję ponownie, bo zdajesz się nie czytać dokładnie: Odniosłem się jedynie do opisu sytuacji Tak - jeśli wstawię na forum opis swojej jazdy jak osioł, to proszę Cię bardzo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart Opublikowano 18 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2007 Jeśli napisze że jeździsz ja osioł i wariat bo akurat tak mi się podoba to będzie ok :?: Przecież tak samo jak ty mnie, ja nie widziałem ciebie jeśli chodzi o jazde samochodem. Zacytuję ponownie, bo zdajesz się nie czytać dokładnie: Odniosłem się jedynie do opisu sytuacji Tak - jeśli wstawię na forum opis swojej jazdy jak osioł, to proszę Cię bardzo. Opis był wyssany z palca. I to nie ja go po pierwsze wstawiłem. Więc skoro pisze że jeździsz jak osioł skoro cię nie widziałem to inny forumowicz ma prawo mi przyklasnąć :?: Moim zdaniem nie, ale widze że ty masz inne podejście. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 18 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2007 A poczuwasz się do opisu? Cóż. Pewnie, że się poczuwa. Jak 80% tutaj. Oprócz starych dziadków i innych "za-wszelką-cenę-zgodnych-z-przepisami" . Cieszę się, że zgadzamy się co do potrzeby posiadania zdrowego rozsądku na drodze. O to się rozchodzi. Nie znasz miejsc, które przytoczyłem, nie wiesz ile tam jest miejsca. W większości można spokojnie altonena strzelić bez konsekwencji . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart Opublikowano 18 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2007 Bart napisał/a: Co do twierdzenia że ktoś jest kretnem, to chętnie usłysze to w cztery oczy a nie taka zabawa jak w piaskownicy. Jeśli będziesz jeździł jak kretyn, to nie bój się - usłyszysz to zapewne kiedyś. Właśnie, jeśli :!: :!: , to wtedy przyjme te słowa. Ale sorry od ciebie :?: al napisał/a: Cieszę się, że zgadzamy się co do potrzeby posiadania zdrowego rozsądku na drodze. O to się rozchodzi. Nie znasz miejsc, które przytoczyłem, nie wiesz ile tam jest miejsca. W większości można spokojnie altonena strzelić bez konsekwencji . Owocku alta to ja nie umiem więc nie będę robił Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 18 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2007 Owocku alta to ja nie umiem więc nie będę robił W sumie, to jest sporo miejsca pod Pocztą. I tory, które ułatwiłyby zerwanie przyczepności. To kiedy próba..? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart Opublikowano 18 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2007 W sumie, to jest sporo miejsca pod Pocztą. I tory, które ułatwiłyby zerwanie przyczepności. To kiedy próba..? Ja sie boje :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRC fan Opublikowano 18 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2007 I tory, które ułatwiłyby zerwanie przyczepności. Tudzież strzelenie efektownego dacha Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart Opublikowano 18 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2007 I tory, które ułatwiłyby zerwanie przyczepności. Tudzież strzelenie efektownego dacha Bez takich mi tutaj, ja was prosze :razz: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 18 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2007 Tudzież strzelenie efektownego dacha Te pod Pocztą? Przecież one prawie równo z asfaltem są. Kiedyś, w zimie - jak było totalnie biało - ktoś ( ) Legacem baaardzo ładnie się tam nawrócił - jechał z Wielopola, pasem do skrętu w prawo, potem łapa, gaz i się wkomponował w Starowiślną =]. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRC fan Opublikowano 18 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2007 Przecież one prawie równo z asfaltem są. O to się rozchodzi ;-) Na dodatek jest tam sporo tych torów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MARKO RALLY Opublikowano 18 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2007 Pewnie, że się poczuwa. Jak 80% tutaj. Oprócz starych dziadków i innych "za-wszelką-cenę-zgodnych-z-przepisami" . Skąd wziąłeś 80% ? chyba 8% Niejeden stary dziadek Cię skiluje na torze, a ci inni jeżdżą zgodnie z przepisami, bo mają szacunek dla siebie samych i dla społeczeństwa jakie tworzą. Są odpowiedzialni, obowiązkowi i prawi. To kwestia wychowania i dorastania w określonych warunkach. Ci inni mieli jakieś wzorce, a nie "Megazordy" i "Pokemony" jak te8% Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 18 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2007 Ci inni mieli jakieś wzorce, a nie "Megazordy" i "Pokemony" jak te8% Eno, nie, Pokemony to nie moja epoka. O to się rozchodzi ;-) Na dodatek jest tam sporo tych torów. Przesadzasz, ja nic strasznego nie czułem... 8) Rozpędzone Subaru jest jak pocisk artyleryjski, może wyrządzić wiele szkody. Przecież Ty go nie rozpędzasz! Niejeden stary dziadek Cię skiluje na torze Bo ja tu o konkretnych "starych dziadkach" mówię... a ci inni jeżdżą zgodnie z przepisami, bo mają szacunek dla siebie samych i dla społeczeństwa jakie tworzą. Mhm. Jakoś nie widzę braku poszanowania społeczeństwa, jeżdżąc szybko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się