Skocz do zawartości

Witam wszystkich! To ja - "Baja" ;)


Qubu666-Baja

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ekipę. Szukałem działu gdzie się można przywitać ,ale coś nie mogłem znaleźć sobie miejsca ;). To parkuję tutaj...  Chwila opowieści. Od kilku ładnych lat "łypałem" na "Baja" od kilku lat tj w sferze marzeń od ok 8 lat, kiedy widziałem ranking i tu uwaga... "najbrzydsze,najmniej funkcjonalne samochody świata". Oczywiście mnie to nie zmartwiło, bo moje  dwa poprzednie samochody też były "nietypowe" i znałem tzw przez użytkowników "typowych samochodów" ,utarte hasełka typu "uuuu,będzie problem z częściami" czy "tego nie naprawisz". 

2 ostatnie lata oglądania zdjęć ,zbierania kasy, ślinienie się przed YouTube spędziłem jak wyposzczony mnich. Zaparłem się i 2 lata jeździłem autobusami,tramwajami, PKP , czy latałem samolotami. Co się coś z rzadka, nie pojawiło na "das parking" , OLX,Allegro  to na CARFAX,AUTOCHECK wyskakiwały "dachowane", "skasowany tył" i inne hity.  Szykowana była operacja "KANADA", bo tam jest najtaniej jednak ( od 1000 EURO,ale do dopieszczania) ,ale 12.08.2018 trafiłem w Polsce (Niewalony po całości) SUBARU BAJA :)  . Powiem wam krótko... Ameryka ;)

Jak Subaru się prowadzi... fiuuuu.sami wiecie :P  Samochód mnie kompletnie nie rozczarował. Drogie części? mit obalony... oryginalna zapalniczka,nówka 25zł, uszczelki co chcesz, to masz...

rozrząd cena normalna. Filmów instruktażowych z napraw (głównie chłopaków z USA) w bród, tutejsze forum bomba (jest kultura i nikt nikogo nie wkręca w ziemię,za to że ktoś czegoś nie wie, a pomaga)  spalanie też ok. Wszystkie pierdoły do roboty (a mam ich trochę) można spokojnie samemu naprawiać.  100% radości z używania i dochodzą jeszcze części z anglików, w fajnych cenach (w razie grubszej draki) . Jedyne z czym mam problem to połowa samochodu z zewnątrz,bo plastików paki ,lamp w Polsce do "Baja" po prostu nie ma,lub też są poukrywane po piwnicach,czy nawet szrotach (mam 2 kontakty,ale szeregowi pracownicy nie chcą szukać w stosie części i marnować czasu).    Chodź to pierwszy mój post ,to służę pomocą,jeżeli chodzi o jakieś zdjęcia detali paki i wiedzą (którą się nabiłem przez te lata :P ) . Ps fajnie jest używać samochód dobrej marki.Warto było czekać,by się teraz cieszyć, kiedy się codziennie wsiada i jedzie luksusowo ;) (przeskok ze Skoda felicia fun 1.6 75hp i wcześniej Geo metro convertible 1.0 55hp,  2x LPG charged). Stale przyczepny do gleby...  Kuba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno był też czarny,ale chyba 4dni  i to tego kupiłem ;)  Wolałem automat ;)  (Jazda kanapowo -autostradowa+ czasem po polnej dróżce,żeby 4x4 "ożywić" ).

W tamtym skrzynia była padnięta,ale sam samochód miał fajną cenę (ale stan techniczny nieznany) . Jeden srebrny był po dachowaniu . Jest jeszcze siwo-srebrna w zachodnio-pomorskim,ale droga i chyba coś grzebane w silniku było,bo moc się nie zgadzała( gość mówił,że wsadzali też  2.5 - 156hp. I to jest baj(k)a totalna. Poza tym miał "pasztet" w kablach i "choinkę" na desce. Dupsko skasowane konkretnie w USA. Trzeba by było objechac miernikiem lakieru,bo coś kolor mi "podpadał" . Wszystkie te historie gratis do tej ceny zniechęciły mnie do oglądania. Jakby ktoś chciał, to mam raport Autocheck, CARFAX (ze zdjęciami) od tej bryczki .mogę wysłać na maila (chyba go jeszcze mam) cena 10000zł w dół i coś można by było zacząć przymykać oko na ten skasowany tyłek i inny silnik. Samochód dla kogoś ,kto sam dużo umie podziubać,przy bryczce. Ta Baja jest na "sprzedajemy.pl"

Moja mechanicznie jest zadbana ogólnie (standardy do robienia) i nie była skasowana. Brakuje kilku plastików,ale już w miarę ogarnięte ,co od Europejczyka podleci, od Angola,a co trzeba będzie z USA sciągać.    ;)  . Tylna listwa na klapie to największy ból,bo jej nie mam...

Ps przepraszam wszystkich,za złe umiejscowienie "przywitania",ale dopiero poznaję forum. "Zachowałem się jak gówniarz, to się więcej nie powtórzy" ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noooo...  :)   Śmieszny samochodzik.Bardzo go lubiłem,bo prosty jak drut w naprawie.Rozrząd tańszy niż para dżinsów :P  . Na czasy studenckie był dobry,ale niebezpieczny,bo nadsterowny, blacha cienka jak papier. Ruda go już potraktowała (progi,bo reszta inaczej niż w normalnym suzuki swift. Geo metro to prawie suzuki swift)  .Mam subaru delikatnie ponad miesiąc,ale ja wad póki co nie widzę i nie jest to euforia po zakupowa,a realna ocena. mechanika prosta,ale dopracowana. Można by się było doszukiwać w kosztach minusów, ale mając smykałkę do grzebania, to ten samochód jest stworzony ,dla prawdziwego fana motoryzacji ,który lubi oglądać tvn turbo, "fanów 4 kółek", cieszyć się jazdą i życiem.  Ps Gdzieś tam mam filmy starych moich samochodów to poglądowo wrzucę kiedyś, żeby było wiadomo,że Subaru to jakość,bo jest... ;)

Edytowane przez Qubu666-Baja
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...