Skocz do zawartości

At Oil Temp+Check+ESP+P+Cruise zapaliły się na raz


Baldur

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Wszystkich.
Pacjent Outback 2011 2,5 CVT. 120 tys km. Do tej pory bez problemów (mam go od czerwca a więc bardzo krótko) ale od jakiegoś czasu przy hamowaniu lekkie szarpanie i gasł silnik - nie zawsze, najczęściej na zimnym silniku. Gdzieś wyczytałem że może przepustnica.
Jednak najgorsze stało się wczoraj. Po przejechaniu około 10 km, zauważyłem przy dodawaniu gazu (dynamicznym przyśpieszaniu) inny niż dotychczas dźwięk silnika, jakby taki gwizd. Po kolejnych 5 km zapaliły się taki kontrolki:

czerwona: AT OIL TEMP
oraz pomarańczowe: Check Engine, ESP (samochodzik w poślizgu) i przekreślone P w kółku
do tego migało na wyświetlaczu CRUISE

Od razu zatrzymałem auto, sprawdziłem co można było na leśnej drodze i po 15 minutach ruszyłem dalej. Po odpaleniu świeciło się wszystko co wyżej poza AT OIL TEMP. Ta zapaliła się po przejechaniu 5 km... :(
Postanowiłem zakończyć jazdę, wezwałem lawetę i samochód z racji późnej pory i weekendu trafił na parking. Czytam na zagranicznych forach że takie rzeczy się dzieją. Czy ktoś zna taki przypadek lub wie w jakim kierunku należy podjąć działania?
Rozumiem, że jazda jest wykluczona w tej sytuacji? Straszono mnie taki scenariuszem przy zakupie tego Subaru z CVT (w sensie że te skrzynie są  awaryjne) ale myślałem, że naciesze się dłużej bezproblemową i w miarę bezkosztową jazdą... Poprzednie auto Legacy IV 2,0 w manualu - 6 lat, zero problemów.... Do tego za tydzień zaplanowany i opłacony wyjazd na wakacje :( Póki co noc nie przespana...

Pozdrawiam i z góry dzięki za jakąkolwiek pomoc,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

po przeczytaniu o Twoim kłopocie, postanowiłem napisać co to było w moim przypadku- podobny model 2011 CVT, co prawda przy mniejszym przebiegu ale jednak.

Podobne o ile nie identyczne objawy "dyskoteki" na desce roździelczej, zakończyły się wymiana uszczelki pod głowicą. Sugeruję sprawdzenie w tym kierunku również.

Mateusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładne kody to już nie pamiętam ale mówili że nieprawidłowe ciśnienie oleju i coś z przekładnią (sprzęgłem) a więc ewidentnie skrzynia. jeśli trzeba dokładnie podam jutro kody. Wstępnie wytypowany warsztat który po rozmowie tel. podejmie się naprawy. Oszacowali koszt około 5-7 tys :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładne kody to już nie pamiętam ale mówili że nieprawidłowe ciśnienie oleju i coś z przekładnią (sprzęgłem) a więc ewidentnie skrzynia. jeśli trzeba dokładnie podam jutro kody. Wstępnie wytypowany warsztat który po rozmowie tel. podejmie się naprawy. Oszacowali koszt około 5-7 tys :(
To przez telefon zdiagnozowali skrzynię? No popatrz pan jakie cuda na świecie. Ja bym ich ominął szerokim łukiem albo dokładnie patrzył na ręce, bo znam takie zakłady. Albo zainkasuja 6500 za jakąś drobnostke (i tak powinien się pan cieszyć że nie jest 7k!) typu reset ustawień i doszczelnienie węża albo " no wie pan ... sprawa jest grubsza niż myśleliśmy, widelki idą do 20" a auto rozgrzebane i w kawałkach tak żebyś nie mógł go zabrac. Sposobów mają kilka

melduje ze nic nie musze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może się trochę źle wyraziłem, chodziło że jak opisałem problem przez telefon (dzieli nas 150 km) to kazali przywieźć auto i to co napisałem wyżej. Ja myślę że każdy warsztat wykorzystując niewiedzę klienta będzie liczył z górnej półki. Np. ten w drugiej rozmowie mówi już od 3 do 8 tys :) Mogę kupić używaną skrzynie za 6 tys lub całą kasę wydać na prawników bo prawdopodobnie wciśnięto mi auto z wadą ukrytą. Sytuacja jest dla mnie dramatyczna: mam zepsuty w miarę nowy samochód, nie wiadomo co tak naprawdę mu dolega, nie wiadomo gdzie go dalej dawać. Mi jest potrzebne auto do jazdy (narazie mi Kolega pożyczył swój, potem na 7 dni dostane z AC a potem nie wiem...)
Na daną chwile Outback jeździ ok czyli normalnie, póki nie złapie temperatury, wtedy wywala tryb awaryjny bo gotuje się olej w skrzyni. Próbka oleju spuszczona ze skrzyni jest przepracowana, spalona, czarna ale nie zawiera "opiłków" z elementów skrzyni. Tyle mi mogli sprawdzić u mnie w mieście...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 7 miesięcy temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...