Forester 2006 USA

[raj]

Witam

Forester 2006 USA, automat, silnik SOHC, bez turbo, instalacja BRC. Po nagrzaniu silnika muszę "zakręcić" kilka razy żeby auto odpaliło. Nie ma problemu z odpalanie gdy silnik jest zimny. W zimę auto może stać nie odpalane nawet 2 tygodnie i pali na dotyk. Po nagrzaniu, problem. 

Czy ktoś z Was ma podobny problem, lub wie jaka może być przyczyna takiego uruchamiania silnika? Na samej benzynie problemu nie ma.

 

Z góry dziękuję za odpowiedź

[weedxxx]

Może reduktor puszcza

[Daniel2.0]

Mam to samo z 2.0 DOHC. Jak odpalam krótko po zgaszeniu lub całkiem po ostygnięciu silnika to problemu nie ma. Problem pojawia się 1 do 3 godzin po zgaszeniu silnika. Podobno wtryski przepuszczają gaz do kolektora. U mnie jest fabryczny (dilerski, holenderski montowany w Niemczech Koltec) gaz. To by się zgadzało. Po dłuższym postoju gaz się ulatnia... i problemu nie ma. Ale to nie jest jakis duży problem u mnie. Po prostu dłużej kręci a i wciśnięcie pedału gazu pomaga.

[trzymek]

Obstawiam, że konieczna będzie wymiana reduktora. Każdy kumaty gazownik superpłynem do tego służącym Ci to potwierdzi. Zobacz sam na kontrolkę gazu. Jeżeli od razu po próbie odpalenia pokazuje Ci, że pracuje na gazie to niestety to jest to.