-
Postów
144 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Treść opublikowana przez Kadrowy
- Poprzednia
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- Dalej
-
Strona 9 z 10
-
Panowie dzięki, ale człowiek jeździ od lat vw touranem w dieslu 1.9 jeszcze tym bez CR, kupionym takze w salonie, zrobilem nim 130tys. I tylko paliwo leję... Żadnych niespodzianek, zdarzeń, klopotow i tylko na przegladach widuję serwis.... Stad przyzwyczajenia... Kurczę... Może jakiś dzienniczek poprawnej opieki warto by rozpisać... By i ten wymarzony subaru dzielnie służył...
-
Rany julek... Czytam i czytam i mimo wrodzonego spokoju... Za miesiąc odbieram swojego pierwszego subaru i pierwszego forestera 2.0 D i coraz bardziej się obawiam co mnie spotka na pierwszym skrzyżowaniu... Jakieś kalibracje silnika... Kolega ESP mnie uspakaja... A tu widzę, że to jedyny wątek o usterkach nowych subaru no niech mnie kule biją... Gwałtu rety... Mam to uznać za standard w aucie za taką kasiorę? Oby to było tak, że zadowolonych użytkowników tych jednostek napędowych w forku 3-ciej generacji było sporo więcej.. I siedzą cicho i jeżdżą..
-
Ano nie ma się czego przyczepić... Technicznie i kompozycyjnie poprawnie
-
A nie lepszy byłby hardtail? Obawiam się, źe FS w tym zakresie cenowym może być awaryjny... Ale może się mylę. -- N lis 13, 2011 12:05 pm -- A nie lepszy byłby hardtail? Obawiam się, źe FS w tym zakresie cenowym może być awaryjny... Ale może się mylę.
-
Lewen, może to i jakiś pomysł... . Coś polecasz? Jak z zasięgiem? Jakością?
-
Czy ktoś posiada sprawdzony i ciekawy patent na w miarę bezinwazyjne zamocowanie w foresterze III cb radia? Najlepiej by nie rzucało się w oczy, albo było nawet gdzieś sprytnie schowane?
-
Dokładnie tak jak napisał PLayer - to dobry pomysł. A identycznie jak w temacie eurotunelu - ta sama procedura jest przy rezerwacji biletów na prom. tutaj link: www.ferrysavers.com - sprawdzone
-
Kuźwa, aż się boję o to co mnie czeka... Auto odbieram w drugiej połowie grudnia.. A widzę, że to nie symptomatyczny problem... Czekam na rozwój wydarzeń - piszcie tu Panowie, co i jak się dalej potoczyło..
-
ech... W tym powiedzeniu o ciupkę inne światło chodziło.. ale spoko... Dajesz radę... żona się przyzwyczai ... no i nie odmawiaj jej wczasów... bo będzie rodzinna zadymka
-
I ją polecam
-
TyrTyr....szacunek do Ciebie... ale nie pogadamy... przytaczasz skrajny przykład... a zupełnie nie o to chodzi o czym tu pisane w kwestii nowych trendów itepe... Jednocześnie doskonale rozumiem co chcesz przekazać... Ale pamiętaj, że fotografia to nie tylko to co widzimy, ale też to, czego możemy się domyślać z fotografii... odnajdywać drugie dno... być zaskakiwanym, bawionym, zasmucanym, oszołomionym, wściekłym, czy zdołowanym... (popatrz na Elliota Erwitta... czy na prace i projekty Zosi Rydet) i jeszcze jedno... fotografia to często nie jeden kadr, ale kilka razem układających się w całość... opowiadających pewną historię... ech.. koledzy napisali tutaj jeszcze więcej niż ja... a na koniec, pewnie znane jak świat przysłowie, że "amator martwi się o ostrość, profesjonalista o sprzęt, a artysta fotograf o światło" - czy jakoś tak to brzmiało
-
Bilet ulgowy:1,5 cały:3
-
Fakt, faktem, snapsy ostatnio mocno się rozpanoszyły (sporo o tym pisali jakiś czas temu w 5klatek), ale czy to źle? Forma stanowi plan dalszy, liczy się treść... Nurt odrzucenia ogłady, perfekcyjnej techniki, mocnych punktów czy symetrii, stanowiącej sztukę dla idiotów...)).. To naturalne... Tak jak punk w muzyce stanowił podobny nurt odrzucenia formy itp... Widać wielkie zmiany na uczelniach, w galeriach... Modne są ostatnio wystawy fotografii uchwycony komórką... Ba prym wiodą tylko te sprzed 5 lat... Do łask wraca fotografia otworkowa... Pauperyzacja fotografii jest już od dawna faktem, czasy c.bressona nie wrócą... Fotografia jest tylko i aż narzędziem, ogranicza ją kadr i aparat w dłoni... Reszta jest ponadczasowa . Roland Barthes kiedyś zauważył, że w fotografii cholernie ważne jest punctum... I tegoż się trzymajmy .... -- Wt lis 08, 2011 8:58 pm -- Fakt, faktem, snapsy ostatnio mocno się rozpanoszyły (sporo o tym pisali jakiś czas temu w 5klatek), ale czy to źle? Forma stanowi plan dalszy, liczy się treść... Nurt odrzucenia ogłady, perfekcyjnej techniki, mocnych punktów czy symetrii, stanowiącej sztukę dla idiotów...)).. To naturalne... Tak jak punk w muzyce stanowił podobny nurt odrzucenia formy itp... Widać wielkie zmiany na uczelniach, w galeriach... Modne są ostatnio wystawy fotografii uchwycony komórką... Ba prym wiodą tylko te sprzed 5 lat... Do łask wraca fotografia otworkowa... Pauperyzacja fotografii jest już od dawna faktem, czasy c.bressona nie wrócą... Fotografia jest tylko i aż narzędziem, ogranicza ją kadr i aparat w dłoni... Reszta jest ponadczasowa . Roland Barthes kiedyś zauważył, że w fotografii cholernie ważnecjest punctum... I tegoż się trzymajmy ....
-
No... można powiedzieć, że liznąłem nieco pochyłów. Miałem nawet odrobinkę szczęścia bo na płycie kolodionowej. Hoho... szlachetnie Więc myślę, że chyba szkoda kasy na TS'a.
-
Wpadniesz w podnietę sprzętową . Jak chcesz mieć inną perspektywę i podnietę - kup albo dalmierza albo średni format. Tam nawet klasyczne 50mm nie jest klasyczne 50 Tilt schift to zmiana perspektywy przy zachowaniu kadru. Czyli prostuje krawędzie np. budynków, gdzie w normalnej (czyli lustrzanka + zwykły obiektyw, zdjęcie robione z dołu) miałbyś zawężanie ku górze - no ale domniemam, żeś tego świadom i wiesz z czym to się je .
-
Uuuu... to Kalinie taki wypadek się przytrafił - mam nadzieję, że ubezpieczyła te zabawki Szeroka ogniskowa do architektury i rejestracji obrazów i wnętrz sporo deformuje kąty itp. Tutaj lepszy jest tiltschift. Ale jak rozumiem fotofan - świadom tego i wie, że z szerokościami trzeba ostrożnie...
-
romek_I - dzięki - faktycznie - było Co nie zmienia postaci rzeczy - że warto ))
-
Same oklepane miejsca... ale zabrakło najważniejszego : CAMDEN TOWN. Nie doceni tego miejsca ten kto tam nie był. Stamtąd przywieziesz do Polszy coś oryginalnego wierz mi. Na północy centralnego Lądka- dojedziesz metrem. link ze zdjęciami stamtąd tamże: http://www.google.com/search?q=camden+t ... sga90-y7Aw Reszta Londynu jest oklepana. Ale warto jej nie pomijać - weź pod uwagę jedno - wszystkiego nie zobaczysz - rozłóż sobie zwiedzanie na kilka wyjazdów. Muzea - tu wszystko jest za darmo do części ogólnych. Specjalne strefy muzeów są jedynie płatne. Oczywiście autem nie ma sensu podróżować. Picadelie w remoncie... Madamme T... także... z zewnątrz... więc wiesz.. Parki sobie odpuść - toż to późna jesień.... I na koniec : Mind The Gap
-
Wyciszyć trzeba, bo niestety słychać "blaszaną puszkę"... Co do audio - dramatu nie ma, ale do ideału też daleko. Never let ... Brzmi OK W personal-u gitara musi zabrzmieć żeby było szaleństwo never - koniecznie wersja z 101'nki. personal - najmocniej w wersji live z lat 90-tych i później... Wyciszę puchę na wiosnę zimą i tak śnieg itp. rozprasza fale z zewnątrz
-
Rozumieć... czyli po zakupie dwa wydatki w ciągu roku: - wyciszenie (zgodnie z tym co tu piszą koledzy) - dopracowanie audio - personal... ma łeb urywać :DDDD
-
No proszę.. jak miło.. No torwaru nie zaliczyłem niestety..., pozostałe koncerty ofkors -do tego wiele za granicami . Ale na warszawski zlot nigdy nie udało się dotrzeć A i jeszcze jedno a propos Forka . W specyfikacji jest napisane, że 6 głośników plus subwofer - to gdzie ten subwofer się mieści? Kupuję autko zaocznie, więc za daleko by to empirycznie mi sprawdzić.
-
Kim byłeś, byłaś w podstawówce, szkole średniej,
Kadrowy odpowiedział(a) na dirkdiggler temat w Off Topic
Oczywiście od Music For The Masses 'roku depeszem ))... W LO jeszcze trochę.... potem rozwinąłem się na inne gatunki muzyczne... Ale nadal dm gdzieś głęboko siedzi do dziś ,a na pewno w aucie na dysku :)Music For The -
Heheh... Oj od maleńkości miałem do nich słabość... W okresie młodzieńczego buntu.. czyli przełom lat 80tych i 90tych - mania, zloty (m.in. organizacja ich).. potem jak komuna nam upadła - pierwsze ucieczki za granicę na koncerty... z biegiem lat trochę mi przeszło... ale jak lat temu trzy ich managerowie zaprosili mnie na koncert do Bratki (bo w Wawie został odwołany) jako jedynego fotoreportera z Polski z uwagi właśnie na mój skromny warsztat - to wiesz... maaasakra.. ręce mi się trzęsły.. Tym bardziej, że to nie mój zawód (fotografia) a jedynie pasja... hehe..
-
MForbi - czekam na relację z testów PS.Zdjęcia na stronie - dzięki - ale pytając o Fan'a - co dokładniej miałeś na myśli? hihi
-
Hoho... coraz bardziej mi się to podoba... Więc tak: podpinam sobie Iphone 4 do wejścia aux, muzykra gra i trąbi. A co jeśli ktoś w tym momencie dzwoni? Działa połączenie przez bluetooth jednocześnie, czy jak? Wiem, że upierdliwy jestem, ale auto jest zbyt daleko jeszcze - odbiór 22 grudnia (kuźwa nie mogę się doczekać i do tego 450km ode mnie), więc dopiero przy odbiorze będę wiedział co i jak.
- Poprzednia
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- Dalej
-
Strona 9 z 10