Skocz do zawartości

Kazushito Yakitaki

Użytkownik
  • Postów

    603
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kazushito Yakitaki

  1. Kiedy i gdzie tego użyłem? Aaaa boli Cię, że dostałeś pasek za obrażanie gościa, który Ci odpowiedzieć nie mógł? No istotnie szczytny pokaz jaj i honoru. Naprawdę sądzisz, że swoim upomnieniem sprawiłeś mi jakąkolwiek przykrość czy dyskomfort? Najemnik bierze za coś kasę. Ja tu jestem dla przyjemności Co do nachajki (rozumiem, że mówisz o ostrzeżeniach?) - nigdy nie użylem tego narzędzia w sposób nieuzasadniony i w zasadzie każdorazowo konsultowny z resztą modów. Oni też są "najemnymi nadzorcami"? Do pozostałych lepiej pasuje określenie ,,moderator'' niż ,,ochrannik''. Zdecydowanie lepiej. Przyjemność z wymachiwania nachajką? Hmmm... r.
  2. Zaowalowany? Niczego tu nie owijam. Dla mnie nie masz jaj ani honoru. Nie jesteś też żadnym autorytetem, a twoją siłą jest tylko możliwość odbierania głosu niewygodnym. Jesteś tylko najemnym nadzorcą, którego jedyną siła jest nachajka. Zresztą już nie pierwszy raz pokazujesz, że nadajesz się tylko do wymachiwania batem, bo talentów do sterowania masami nie masz żadnych. I może nawet prywatnie jesteś fajny herbatnik (nie miałem przyjemności bądź nieprzyjemności), ale tu ci to nie wychodzi, bo, tam gdzie polotu trzeba, wyłazi z ciebie tylko niski rangą funkcjonariusz carskiej ochrany. Widzisz, bo ja jestem taki cham i prostak, co to czasem przypieprzy wprost, zamiast bawić się w dyplomację. Nie pogadamy, musiałbyś się ustosunkować do tego i owego. Zasłonić się urażoną dumą jest łatwiej -- dobry to zabieg by trochę odetchnąć po zmasowanym ogniu przeciwnika. r.
  3. Podobno nie należy strzelać do posłańca. Ale czy aby na pewno? Niemniej jednak wiedz, że zdajemy sobie sprawę, że inicjatywa wyszła od dyrekcji, która albo nie ma jaj, żeby przekazać tę informację osobiście, albo pragnie pozostać do końca w roli dobrego policjanta, który pogłaszcze, gdy wynajęty zły policjant już sie wyhuczy. Niestety zły policjant ma problem ze sobą i swoim honorem, o czym dwie linijki niżej. Swoją szosą jestem ciekaw reakcji dobrego papy. Pewnie. Zostało ci tylko jedno, jeśli masz choć jeszcze trochę jaj i honoru: jako człowiek sipu od forum, moderator, podaj się do dymisji w trybie natychmiastowym. Pamiętaj, że w twoim wypadku również zachodzi konfilkt interesów: reprezentujesz dwie konkurencyjne marki działające na tym samym rynku. Czym to się różni od przypadku WRC-a? Niczym. Miej jaja. Choćby takie maleńkie. Uh-oh, dramat. Może jednak pretensje powinniście skierować do centrali, że Europę i inne bantustany zostawili na koniec? A gdyby nie zrobiło tego nie-ASO, tylko Zenek z Poddębic, który potem by ogłosił na forum, że sobie sprowadził i chętnych zaprasza na oględziny? Wysłalibyście doń wesołą ekipę z dziesięcioletnim stażem w Afganistanie? Póki co import prywatny nie jest zabroniony. To już problem sipu, że jest za mały aby przelobbować zakaz prywatnego importu pojazdów, których nie ma jeszcze ofercie (najlepiej pod sakncją kary śmierci dla sprowadzającego i dealera, który to auto sprzedał). To jest tylko wasz problem. Wasz i centrali, która, jak widać, kładzie laskę na rynki Europy i bantustanów. A ludzie są ciekawi i tej ciekawości nie wyplenicie. Nie nie-ASO, nie Zenek z Poddębic, to kto inny się znajdzie, sprowadzi i się pochwali. A gawiedź pobiegnie obejrzeć i podzieli się wrażeniami. Tak jest zbudowany rodzaj ludzki. Na szkodę to sip sobie sam działa. Choćby przez takie wystąpienia jak twoje. Oooooo?! Obawiacie się, że ludzie przestaną od was kupować wózki tylko dlatego, że ktoś sprowadził sobie auto z innego rynku? Nie zachowujecie się czasem jak firmy fonograficzne czy software'owe, które liczą wyimaginowane straty wynikające z piractwa? Jeśli ktoś chciał kupić auto poza sipem, to i tak to zrobi. Choćby z tak prostej przyczyny: porównajcie własną cenę i ceny np. na rynku USA. Nie marudź tylko, że to wina naszego systemu celno-skarbowego. Czy sip zrobił coś, żeby zamówić na polski rynek STI z silnikiem 2.0? Ongiś BMW mogło wypuścić na włoski rynek E30 320iS, bo M3 wpadało w zbyt wysokie stawki podatkowe, dlaczego nie zrobił tego sip, wiedząc że u nas te dwa litry są również bramą do szczęścia fiskusa? [edit] Zrobiliście coś w tym kierunku? Czy też może straciliście już trochę pieniędzy jakiś czas temu? A może po prostu wyszliście z założenia, że świry i tak kupią te auta, najwyżej głębiej sięgając do kieszeni? W końcu marże są procentem od ceny bazowej... A co z dilerami Mitsu? Ich też powinniście powystrzelać, bo niektórzy nie dość że sprzedają auta w konkurencyjnej cenie (dwa litry!), to jeszcze proponują w ramach swojej oferty auta rasowane. sip zaś odżegnuje się od takiego klienta, proponując mu najwyżej PPP za grube pieniądze. Wracając do aut z USA. Po co komuś gwarancja, na której nie może zrobić z autem nic, a fabryka nie daje praktycznie żadnej opcji na podrasowanie nowego auta? Wcale nie dziwię się, że lepiej kupić auto w USA, a zaoszczędzone pieniądze wydać np. w Ecuteku czy innym nie-ASO na zrobienie zeń tego, czego sip zrobić nie chce. Jest dziura, trzeba ją wypełnić. A dolarki przelatują przez palce. Niekoniecznie sipu. Zamiast spróbować skorzystać z tego, że ktoś jeszcze bardziej nakręcił atmosferę wokół tego modelu, robicie w gacie, bo wielka feta się nie uda. Uda się, uda. Zwykle na takie przychodzi stado wygłodniałych pismaków (chociaż niektórzy już macali auta w innych krajach -- ich też trzeba zastrzelić) i paru VIP-ów, którzy muszą się pokazać tu i ówdzie. I nic sobie nie robią z tego, że jakaś mała firemka ściągnęła sobie jeden egzemplarz z jp. Najważniejsze jest, żeby się dobrze nażarli podczas tej fety i dostali po worku zajebistych gadżetów, przychylniej wtedy spojrzą na auto strugając swe wypociny za wierszówkę. Dzięki tej prezentacji parę osób przekonało się do nowego auta i puściło sygnał w sieci, że to jest fajne. Niektórym nawet po tej prezentacji język do dupy uciekł za nowym autem i powinniście się cieszyć, że go pożądają, bo może swoje STI nabędą u was. A ci, którzy kupić go nie chcieli i tak tego nie zrobią, niezależnie od tego, czy dyrekcja namaści je osobiście, czy nie. I nie pomoże tu żadna feta, z dotykaniem się czubkami z tym czy owym, bo dla nich nowe Subaru to gówno, jakiś totalny badziew, którym próbuje ich nakarmić FHI, zupełnie zawodząc ich oczekiwania (to kiedy zaczniecie usuwać z forum nieprzychylne opinie o MY08?). Tych ludzi straciliście już parę miesięcy temu. A w ogóle o co to całe smarkanie? Ile tych STI sprzedacie? Kilkadziesiąt sztuk rocznie? Co to jest w porównaniu do tego, ile sprzedacie wolnossących Imprez, Forków czy Legacy? Nie chrzań mi tylko o sportowym wizerunku, bo Subaru co raz chętniej go porzuca. Wy zresztą też, odżegnując się od rasowania swoich aut. Oczywiście, a gwoździki do trumny atmosfery wbijasz sam, nawet jeśli kto inny ci je podaje. A duszyczki odchodzą. I to te cieszące się o wiele większym poważaniem niż twoja osoba. Pewnie, pewnie. W końcu ktoś musi być tym czarnym charakterem, może i nie chciał, ale takie ma rozkazy. r.
  4. WTF!!! Dualizm korpuskularno-falowy. Wróć, to nie ta dziedzina. Antoni musi odejść. r.
  5. Nie. Jestem dealerem obu marek i obie reprezentuję. Działam dla dobra i na rzecz obu. Nie mieszam jednego z drugim, to są dwie ODDZIELNE marki. Stykają się tylko na progu STI vs Evo. Panie Antoni, wioskę Pan odstawiasz. Złóż Waść oręż, wstydu oszczędź. Sobie. Wurcyk: chapeau bas! r.
  6. Czy to na ścianie, to kolekcja masek Ruty? )) r.
  7. Poczekaj, jak wprowadzą odzysk energii przy hamowaniach. r.
  8. [w ramach wyciągania trupów z początku wątku] A najlepsze jest to, że ma również cysterny pozbawione jakiegokolwiek logotypu i nimi wozi na stacje supermarketowe. Jeśli ktoś jeszcze nie załapał, to powtórzę: na stacjach supermarketowych często jest to samo paliwo, co na najbliższej stacji Orlenu. r.
  9. Ale kasa z paliw płynnych mu nie śmierdzi. Ciekawe, nie? ;> r.
  10. A teraz z innej beczki. Jeśli ktoś jeszcze nie słuchał, wywiad z A. Górskim w Radiu Luz: http://s009.wyslijto.pl/index.php?file_ ... 7382351691 r. PS. Jeśli nie chce się ściągać, spróbujcie poklikać parę razy, mnie się udało dopiero za trzecim czy czwartym razem.
  11. Skoro można zrobić ,,elektronicznego blow-offa'', to można też zrobić takowy silnik ;> Chociaż prędzej ekofaszyści będą strzelać do właściciela za więcej 30-40dB wydobywające się pojazdu. Waży 1590 kg - 95kg więcej niż nowe STI :wink: Silniki są w piastach: zatem moment bezwładności może być całkiem sporawy (a przy okazji masa niereserowana kosmiczna). r.
  12. Nie każdemu Triflex będzie pasował, chociaż do miasta może być fajny. Ale można np. włożyć DV-27S czy inną Indianę, a na miasto zakładać jakiś krótszy promiennik (chociaż ja latam z 27 na stałe, tylko w parkingach podziemnych szlag mnie trafia), podczas gdy do Trifleksa jesteś uwiązany. Pozdrawiam, r.
  13. Jest jeszcze opcja: wykorzystujemy dziurę po fabrycznej antenie (jeśli takowa mieszka/mieszkała na dachu), a radio FM podłączamy przez splitter. r.
  14. Maglevem będzie szybciej. Zresztą lada moment się to skończy: jeśli nie wprowadzą ograniczeń na autostradach, to wykończą ich limity produkcji dwutlenków węgla. r.
  15. Dziwi Cię to? Zobacz, kto wyłożył kasę na Barbórkę. Poza tym, nie ukrywajmy tego, OS-y 1-5 to tylko taka przystawka do Kryterium Asów. r.
  16. Jak ją poprawią, bo na Tsukubie wspomogła... manualne Evo. I nawet bajerancki wyświetlacz nie pomógł... r.
  17. Chyba że znów jakiś PUG Polska czy inny Fiat sprowadzi kogoś, kto sprowadzi naszych na ziemię ;> r.
  18. I dlatego powinni być liczeni do klasyfikacji, a nie jechać przed stawką. r.
  19. Buncol: wcześniej też puszczali dziadki, ale niestety przed stawką. I chyba poza konkursem. r.
  20. A tak przy okazji pytanie do tych, którzy byli na miejscu: puścili wczesniej jakieś wózki z klasy historycznej/RWD? Mogliby zrobić osobną klasyfikację dla np. pięciu najlepszych aut historycznych i puszczać je razem z główną stawką. r.
  21. W Twoim wykonaniu ten żart jest niesmaczny. Ostatnio jak go rozebraliście, to znaleźliście nic. A dziś mogliście mu skoczyć. r.
  22. I nawet w Bolandzie się da. I nawet w Bolandzkiej Telewizji Propagandowej... Tylko dlaczego raz na rok? r.
  23. Ale pan redaktor o tym nie wiedział r.
  24. - 0.09s ci zabrakło, żeby wygrać z KH. - Niemożliwe, przecież on jedzie WRC. - 0.09s. - To chyba słabo jechał... ;>>> Ciekawe, na ile N-kowe dziś były N-ki
  25. KH -- 1:50:32 LK -- 1:51:87 BB -- 1:53:14 Biorąc pod uwagę różnicę w sprzęcie, BB jakoś wielkich batów nie dostał... r.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...