Adam12

Sneer nie zapominaj, że A6 to "ciężka krowa"

Po zwolnieniu sprzęgła możesz iść na całość. Na dwójce nie ma już tego stresu. Podobno Biegi faktycznie ciężko wchodzą ale po paru tysiącach znacznie się poprawi. Jak u Ciebie wchodzi wsteczy ? Pewnie z dużymi oporami ?

Mój "doświadczony" kolega dał mi taką radę: "jak nie chcesz zniszczyć sprzęgła w subaraku to nie dawaj mu w palnik przy zwalnianiu sprzęgła. Obciązenia są kolosane ze wzgledu na 4x4 i spzregło szybko sieskończy. Lepiej szybko z wyczuciem zwolnić do końca na potem do deski." Mówimy oczywiście tylko o 1-szym biegu. Podobne opinie szłyszłąem również od innych osób ale to mój pierwszy subarak więc nie mam własnych doświadczeń.

ktore TDI? Bo 2.5 TDI wystepuje w A6 w 3 czy 4 wersjach. 160 KM wolnossaca benzyna nie moze miec szans ze 180 KM turbodiesel. Po prostu nie moze. Nie zdarzyłem zapytać jaki to silnik ale na 100% była to rocznik 2002 - 2004 ( poprzednia buda ) a w tych latach montowali chyba tylko jeden rodzaj 2.5 TDI 180km. Ale moge się mylić. OBK ma 165 KM

nie jezdzilem A4, ale teoretycznie powinno jezdzic lepiej - krotsze, lzejsze. natomiast jak pojechalem do komisu z ktorego jakas niewiasta sprzatnela OBK, namowil mnie sprzedawca na przejazdzke A6 kombi quattro, V6 tdi 180 KM tiptronic. Silnik - nie mam pytań. Ostanio miałem okazję sprawdzić OBK na prostej z dokładnie taką A6 wersj. '02-'04. Do trójki było ciężko ale potem A6 została w tyle. Ilość dymu jaki zostawiał za sobą świadczy, że albo kolega szedł wszystko albo robił zasłonę dymną. Także OBK 2.5 daje radę mimo teoretycznie znacznie gorszym parametrom od 2,5 TDI

nporownywalnie do wzorcowej jak dla mnie hondy poprzedniej generacji. Jaką Hondę masz na myśli ?

Ja jeżdżę na 215/60/16 na razie zimówki i nie miałem żadnych problemów na zakrętach a czasami zdarzało mi się pokonywać je szybko, tzn. tak samo szybko jak w A4 na 235/35/17 z lekko "utwardzonym" zawieszeniem. Odnoszę wrażenie, że OBK trzyma się drogi bardzo dobrze a może nawet lepiej. Mimo że jest dużó wyżej zawieszony plus wyższe opony. Trudno to ocenić z perspektywy czasu no i kwestii zakrętów na pokonywanych na pograniczu poślizgu. W OBK to trudne do osiągnięcia ( chyba że chcesz ) a w A4 na porządku dziennym.

tak btw, to quattro dopiero od pewnego czasu jest haldex (w audi dopracowany, w volvo - bardzo niedopracowany, stad ten filimik pokazujacy jak cross country nie robi w miejscu gdzie outback daje rade). Kiedys, za dobrych czasow, quattro to byl torsen, zdaje sie ze zostal w najwyzszych modelach audi S Torsen III na pewno jest to w S-kach i nowym Q7.

Do Sneer. Proponuje lekturę Autotechniki Motoryzacyjnej nr. 2 z tego roku. Bardzo dużo ciekawych i szczegółowych opisów różych systemów napędu 4x4.

M/T.

Nawet w extremalnych przypadkach jest albo prawy przód i lewy tył lub odwrotnie. Sam sprawdzałem kilkakrotnie gdy zawisłem na zbyt głebokim śniegu

No może się źle wyraziłem. "Katowanie w terenie " miałem na myśli jazdę po Wrocławiu wisną 2006. Mały różnica w rozumieniu "terenu". Nigdy nie brałem pod uwagę aby wjeżdzać OBK tam gdzie można patrolem więc ... stąd małe nieporozumienie. Odnośnie A4 to zauważ, że równica była znacząca między seryjnymi 15-stkami a 17-stkami z szerokimi oponami a nie między ośką A4 a OBK. Tego sie po prostu nie da porównać. Niektórzy twierdzą że Quattro jest bardzo zliżone w użytkowaniu do AWD w Subaru. Pod pewnymi względami technicznymi Quattro jest zbudowane podobnie jak AWD w Subaru.

Moim zdaniem obie wersje wejdą na pewno. To praktycznie taka sama wysokość opony 129 mm / 123,75mm. Różnica 5 mm nie powinna być problemem. Moim zdaniem szersze bedą lepsze pod warunkiem nie katowania auta w terenie. OBK to duża buda i na zbyt wąskich może trochę dzwinie wygładać i na zakrętach też bedzie gorzej trzymał. Jak każdy duży kombiak ma pewne skłonności do wychylania na boki a niższy profil dodatkowo je ograniczy. Z tą precyzją prowadzenia to trudno misię wypowiadać ale nigdy nie miałem takiego odczucia. W moim poprzednim aucie A4'02 zmieniłem fabryczne 15stki na najszersze podane w specyfikacji 235/45/17 i auto zachowywało się rewelacyjnie. Dużo lepiej niż na 15-stkach.

W UK do wszystkich wersji zakładają 225/55/17 tzw. wielosezonówki. U nas może nie jest najlepsze rozwiązanie ale na pewno sie sprawdza w użytkowaniu. W innym przypadku wątpię aby je zastosowali. Ja zimówki i letnie mam 215/60/16. Większy "balon" trochę pomaga na naszych kochanych drogach. Przy obecnym rozmiarze faktycznie problem kolein zostal mocno ograniczony. Tak czy inaczej przy 215/55/16 masz wyskość opony ( balon ) 118,25 mm a przy 215/60/16 będzie 129 mm. I sam zadecyduj który Ci bardziej odpowiada. Przy "dobrych" drogach i bez jazdy w terenie niższy profil będzie pomagal w zakrętach.

Witamy w klubie. Ja czekam od połowy lutego. Ciekawe czy doliczą mi to do ważności karty. Po mojej interwencji " Co do Karty Klubowej. W tym tygodniu powinniśmy otrzymać pierwszą partię nowych Kart w związku z czym jak tylko je otrzymamy to niezwłocznie uruchomimy ich wysyłkę. " Fajnie co ?

Sorry ale nie masz racji. Stukanie przekładni u mnie też się zdarza ale w skrajnych przypadkach jazdy po bardzo nierówniej, wyboistej nawierzchni z "ostrymi " krawędziami np. stara poniemiecka kostka tak popularna w mieście Breslau. PS. W A4'03 miałem dokładnie taki sam efekt i nie jest to zbyt uciążliwe ponieważ z OBK przytrafiło mi się to może 3 razy a mam 8k na liczniku.

U mnie występują podobne objawy. pkt.1 odgłosy na spowalniczach faktycznie chyba zależą od jakieś gum ponieważ po umyciu auta efekty dodatkowe znikają. Posłucham rady i udam sie do ASO pkt.2. Stukanie przy skręconych kołach: prawdopodobnie stukają o siebie plastikowe osłony nadkoli mocowane do siebie za pomocą zapinek ale z pewnym luzem aby się nie ucinały. Ten luz przy poprzecznych nierównościach powoduje stukanie osłon o siebie. Przerabiałem to u siebie również.

AD3. OBK ma blokadę drzwi od środka także możesz się zabezpieczyć przed nieproszonymi klientami na przejażdżkę. AD1. Prawdopodobnie alarmy nie sa fabryczne i pewnie różni dilerzy stosują różne marki. Ale sam jestem ciekaw odpowiedzi szanownej redakcji bo nie wiem co włożyli do mojego OBK. Kluczyk jest trochę nietypowy ( mały i trójkątny z trzema przycikami ) ale penie programowalny.

Gal - nie przejmuj się. Ja po miesięcu zorientowałem się, że mam regulację reflektorów. Takie małe niedopatrzenie.

Podobnie jak w OBK 2.5. Osobny włącznik.

Do Gal. U mnie jest czasami fajny efekt ponieważ woda paruje spod wycieraczek ale to przy dość silnym mrozie. Odnośnie prędkości to masz racje. Zegar przekłamuje ok. 10% ponieważ OBK 2.5 idzie / wskazuje 220 - 225 km/h. 200 na zegarze uzyskaje się bez żadnego problemu i odczucia braku konfortu podróżowania

Ja przez 30 minut machałem łopatą aby trochę "opadł". Potem juz luz: reduktor i do przodu po śniegu.

Z technicznego punktu pewnie widzenia masz rację. Może źle to nazwałem. Ja jestem tylko użytkownikiem i wiem, że przy walce w śniegu śmierdzi "skarpetkami" a przy 180km/h śmierdzi gumą aż miło. PS. Jeżeli ktoś nie zna sposobu jak unieruchomić Subaru w śniegu to wystarczy trochę więcej niż prześwit + brak oporu na prawym przednim i lewym tylnim kole i można zacząć szukać ciągnika Dlaczego tak sie stało teoretycznie wiem ale nie sadziłem, że nastapi to tak łatwo i tak szybko. Pozostałe koła mimo super docisku nawet nie "zipnęły".

Guma śmierdzi najczęściej przy zimówkach i można to rozpoznać bez żadnego problemu. U mnie przy 8k jest dużo lepiej. Na początku musiałem okna otwierać Mój kolega trafnie określił zapach wiskozy: "wali starymi, zagotowanymi skarpetkami" To się nazywa elokwencja.

Odmrażanie wycieraczek działa oddzielnie od podgrzewania lusterek i jest dość skuteczne. Przy silnym mrozie skrobiesz szybkę a wycieraczki odmrażaja się same Do Gal. Ile wskasuje licznik prędkości w OBK H6 jak jedziesz wszystko ? Mój chyba dużo przekłamuje. 5 tys. obr. licznik 200 km/h a auto dalej ciągnie. Według parametrów to jest podobno prędkość maksymalna