Witek

Brzmi to jak wypowiedź jakiegoś starego zaoranego ...tego no...co go wykorzystały Prawdziwy właściciel Nubiry ^-^ O co Wam chodzi ?

Nie lepiej wsiąść w Imprezę i znaleść sobie kilka fajnych zakrętów ? :roll: No tak. Jeżdżenie w kółko po tym samym torze jest zaiste znacznie ciekawsze od różnorodności i fantazji owych "cyrkowców"

To czemu się złościsz, zamiast poprawiać ? Chyba coś się zagubiłeś ze swoją "misją". Trochę tak jak chrześcijanie z wyprawami krzyżowymi Co do błędów, lepsze literówki niż takie słownictwo (cytat pochodzi z forumowego shautboxa): Witku! A ja na zupełnie poważnie odpowiem, że według zasad języka polskiego, pisząc o samochodzie dowolnej marki, używamy małej litery. A więc na przykład subaru, mitsubishi, moskwicz... ...i BMW To po co te wszystkie twoje kadzenia jakie to subaru sti jest wielkie a mitsubishi evo małe ? :roll: Kto jak kto ale Ty powinieneś popierać "wielkość" słowa Subaru, a nie BMW. Chociaż...Ty nawet nie masz takiego dużego napisu SUBARU na samochodzie, który ma nawet moja matka Ty mi lepiej najpierw powiedz co to są przymiotniki. Owoc ostatnio wykazywał duży dystans do harców Wituli i nie reagował na zaczepki, ale Wituś nie raczył tego zauważyć. Jakaś mało spostrzegawcza Witula się zrobiła, czy co...? Prawdopodobnie przyczyną tego stanu rzeczy jest twój wiek, przez który nie zauważyłeś, że coś takiego nie miało miejsca z mojej strony :roll: A może to nie wiek ? Może to fakt uprzedzeń, które "od zawsze" do mnie żywisz :roll:

Ale to było mówione odnośnie WRXa i różnicy między 225, a 227, a różnica 20 KM nie jest tym samym co różnica 3 (nawet biorąc pod uwagę, że 280 jest większe od 225, to różnica błędu nie jest proporcjonalnie większa). Do tego dochodzi różnica 14 Nm na korzyść US speca. Zamiast się wymądrzać i irytować mógłbyś się czasami uspokoić i porozmawiać.

Jeśli to prawda to błąd leży moim zdaniem po stronie zespołu, który powinien pomagać nowicjuszowi i pilnować, takie sprawy...

Co mam się uspokoić ? Sam sobie popatrz na oficjalne dane. Silnik europejskiego STi jest słabszy od US i ma znacznie mniejszy moment od JDM. Wejdź sobie na www.subaru.com oraz www.subaru.pl i porównaj jak nie wierzysz.

Wozi się nowiutkim subaru, to kim jest? Pewnie, że kawiorem! 8) Ale co to za Subaru ? Nie dość, że 2.0 to jeszcze bez turbinki... :roll: Takie subaru, że lepsze od żadnego - czyli Twojego. Też nie mam, ale nie jadę po wolnych ssakach. "Nie jadę" (ależ piękna polszczyzna) po wolnych ssakach, tylko Przemkq. Nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Kawior nie może mieć w Legacy innego silnika niż H6, co Przemeq w swoim samouwielbieniu przeoczył Bilex, więc jeśli czujesz się skopany to nie słusznie. Jeśli czujesz się leżący to nie słusznie pod warunkiem, że nie mówisz o sobie kawior. Zresztą sam pomyśl o tych, którzy mają przynajmniej o rok (modelowy) starsze Legacy 2.0

Nieprawdę piszecie STi EU ma słabszy silnik o około 20 KM. Znawcy EDIT: Usunięte 2 przypadkowe literki i jedna poprawiona.

Ale krakus. Nie dość, że sam nie kupi to jeszcze od innych wyłudzi

Wozi się nowiutkim subaru, to kim jest? Pewnie, że kawiorem! 8) Ale co to za Subaru ? Nie dość, że 2.0 to jeszcze bez turbinki... :roll: Mój sąsiad ma projektor. Pewnie by nawet porzyczył P.S. Przemeq jak śmiałeś napisać subaru ? Kto jak kto, ale on powinien za to dostać przynajmniej ostrzeżenie i piszę to całkiem na poważnie :!:

blow Jak to pasuje do owoca. To Ci się udało OGS. Zróbcie objazdowe oglądanie SW ! Nie idźcie na łatwiznę.

Prezmeq nie przepuściłby takiej okazji

3 godziny to chyba fiatem 126p. Z 3 kapciami po drodze i półgodzinną przerwą na browara :-) :-) Jak się dobrze trafi to można jechać 6 godzin mimo, że człowiek się stara, umie i nie zatrzymuje więcej razy niż potrzeba. Z Wrocławia do Poznania??? No jak...chyba przez Świnojuście Też nie chciałem w to uwierzyć, bo to jechał mój znajomy (do tego firmowym autem), a dobrze wiem jak jeździ. Zresztą jak z matką wracaliśmy z Plejad, to z Poznania był taki ruch, że non stop jechało się w sznurze samochodów, w związku z czym w Lesznie odbiliśmy na Góra, Wołów, Brzeg Dolny i Wrocław. Było pusto i kręto, a nie tak znowu dalej i na pewno szybciej, i wygodniej niż przedzieranie przez jednostajny sznur aut.

3 godziny to chyba fiatem 126p. Z 3 kapciami po drodze i półgodzinną przerwą na browara :-) :-) Jak się dobrze trafi to można jechać 6 godzin mimo, że człowiek się stara, umie i nie zatrzymuje więcej razy niż potrzeba.

Kiedy startujesz...? Jak tylko wybiorę się do sklepu po odpowiednią grę na PlayStation, a co ? Zostaniesz moim sponsorem ? Kupisz mi grę ? Ja w zamian umieszczę dużą naklejkę odpowiedniego dinozaura na fotelu. P.S. Napisałem "przyjrzeniu się trasie", a nie "wczuciu się".

Jest kilka fotoradarów na trasie Wrocław-Poznań i różnie działają, ale przed wszystkimi są znaki ostrzegające o nich.

bardzo faje animacje A mnie się te animacje nie podobają. Bez przerwy skacząca kamera skutecznie przeszkadza w dobrym przyjrzeniu się trasie.

A ładne srebrne nie wystarczą ?

Najlepiej Forestery z przyczepami kempingowymi. Wygrywa ten kto zrobi najwięcej kółek z nie zniszczoną przyczepą Może BBC została by jednym ze sponsorów ?

Mądre dziewczynki nie wpadają od tak Jasne - wpadają tylko w sposób zaplanowany... Bo one wredne są i potrafią wykorzystać niektóre zdarzenia...

Jeśli będziesz przejeżdżał przez Wro koło 7 to nie jest tak źle... Z autostrady zjeżdżasz do centrum, potem w lewo w Hallera, estakady, most milenijny i jesteś prawie na wylocie na Poznań. Ominąć możesz zjeżdżając około 20km przed Wrocławiem na Oławę, potem trzeba kierować się na Oleśnicę, z Oleśnicy na Trzebnicę. Z Jelcza droga zakombinowana i można w Jelczu-Laskowicach pomylić drogę, jednak ruchu 0. Ale jak źle trafi z godzinami to na samym wylocie z Wrocławi utknie koło salonu Subaru

Nowe wolnossące Legacy ponoć dostają nagłego kopa od 3 tys. może starsze mają od 4 tys. ?

Maruda nie przychodzi w nocy, tylko wcześnie rano. On jest "rannym ptaszkiem" i wcale tak długo nie siedzi

Różnica w prześwicie Forestera i WRXa to jakieś 4,5 cm. Ze swoimi 15,5 cm WRX całkiem nieźle sobie radzi na śniegu.

Sprawdź może najpierw znaczenie słów "rozbudowany" i "rozkopany"... owoc, chyba nie będzie jechał autobusem