Wspolczuje bardzo.Piekne autko poszlo sie j.... Cale szczescie, ze wyszedles z tego calo, bo na fotce wyglada to po prostu koszmarnie.Moja matka miala pare miesiecy temu czolowke z drzewem.Jechala nie za szybko, ale lod byl akurat w jednym miejscu i ja wyrzucilo.Nic sie jej nie stalo, ale woz do kasacji.Najsmieszniejsze z tego wszystkiego jest to, ze 2 dni po wypadku konczyl sie przeglad i gdyby nie bylo aktualnego przegladu, to PZU nie wyplacilo by kasy.Znaczy to, ze moja matka jak i Ty macie dobrego aniolka stroza.Pozdr.