kowalzki

Śmiej się śmiej! Takie samochody są stworzone do tego typu spraw :wink: Ja chciałbym mieć takie cudo (jako 5. auto w garażu)

A co sądziszo o KDE vs GNOME? Ja instalnąłem sobie kde i nie narzekam, ale słyszałem opinie jakoby GNOME był ładniejszy i w ogole the beściak? W wakacje będzie troche czasu to moglbym w ramach rozrywki powalczyc, tylko nie wiem czy gra jest warta swieczki :wink:

Jeżeli zrobisz to o czym mówisz w tym samochodzie: To uwierz mi, że rwanie będziesz miał lepsze niż w subarynie

Sam fakt, ze posiadasz obudowe juz zle o Tobie swiadczy... :wink: aflinta: Sprzęt niezły + za brak kabli, + za linuksa, - za brak kurzu, - za brandzlomatyczna klawiaturke z 1000+ klawiszy Ale ogolnie to bomba

Witek: nie mam TVN turbo

No wlasnie - moze jakies małe streszczenie? Bo ja niestety w sobote rano w takim bylem stanie, ze nawet gdybym się wygramolił z łóżka to niewiele bym zobaczył i zrozumiał...

Czy nie wydaje Wam sie ze istnieje pewna zaleznosc -> Im gorzej komputer wizualnie wyglada, tym lepiej działa? Jak widze czyściutki, łądnie poskładany komputerek, to od razu wiem, ze jakas lama go obsługuje Oczywiście łączę się w bólu i życze szybkiego powrotu do zdrowia komputerka! ps. To co tam tak pie@#$%elo, ze tak dlugo sie z nim meczysz? :shock: Czyzby burza? :wink:

Panie Moderatorze! Litości! ps. Pan Moderator pewnie odsypia wczorajszą imprezę Tak jak i ja powinienem :wink:

To ja poproszez wlepkę sztuk JEDEN. ps. Tym co nie uwazali na geografii przypominam, ze bialystok to blisko 300 tysięczne miasto

Super!! Zapomniales niestety tylko dopisac jaki jest tego cel? :roll:

Silencer, jak sama nazwa wskazuje, sluzy do wyciszenia silnika Po jej wyjeciu robi sie... no... GŁOŚNO!

Wiem, ze jestem tu nowy i wiem, ze wyjde pewnie na malkontenta, ale moim zdaniem logo jest kiepsciutkie Fajnie to ono wyglada na monitorze, ale po wydruku to bedzie kiszka / kaszanka albo nawet i mielonka... Jezeli da sie z tego cokolwiek rozczytac to chyba tylko z lupa i z odleglosci 10 cm... IMVHO, nalezaloby przekolorowac tlo i wywalic te wszystkie blury... ps. No to teraz cierpliwie czekam na biczowanie i przeciagniecie pod killem forestera. :wink:

I jeszcze jedna rzecz mi sie przypomniala odnosnie tej gwarancji "calosciowej". Sprawa nie jest taka prosta, bo np. gdy sobie utwardzimy zawias i (za przeproszeniem) pierd*lnie nam szyba i rozklekotaja sie plastiki w srodku auta, to jestem na jakies 99% pewien, ze gwarancjia nie zostanie uznana...

Wy tu sobie gadu-gadu, ale ja bym sie nie doszukiwal zbytnio logiki w sprawie gwarancji i ASO... Jezeli ktos sobie ubzdural, ze nie wolno nic modyfikowac, bo sie traci gwarancje, to mozna sobie gardlowac do woli, a gwarancja i tak przepada Ja mysle, ze warto by sie spytac Dyrekcji... Silencer jest w sumie integralna czescia dolotu, ktory to z kolei jest integralna czescia silnika... :?: Co zatem jezeli w silniku cos pierdyknie po zdjeciu silencera (oczywiscie z jakiegos innego powodu...) :?: Nie twierdze, ze mam absolutna racje, ale radzilbym jednak podpytac Dyrekcje, zeby pozniej nie bylo przykrej niespodzianki :? ps. Mnie zastanawia inna sprawa - jezeli zechce mi sie kupic Subaru i wsadzic jakis tlumik - samorobke, to czy trace gwarancje? I jezeli tak to na co? Na silnik czy na cala fure?

Mysle, ze hamulce zawsze warto miec tak dobre jak tylko sie da A nawet lepsze! Moze sie nie przydadza, a moze sie przydadza, ktoz to wie? Poza tym nie wiem czy to ja jestem jakis zboczony, ale chyba bardziej mnie rajcuje ostre wyrwanie z fotela podczas hamowania, anizeli przyspieszania :wink: Moze dlatego, ze mnie jeszcze nic porzadnie nie wcisnelo w fotel?

A jak strzelają i nie pocelują to bulą za kule Tragedia. Teraz juz wiem czemu policja dziala tak jak dziala...

Masz troche racji, ale nie do konca.... W Stanach tak naprawde jezdzi sie calkiem normalnie - predkosc przelotowa po autostradzie to ok 70-80 mph - szybciej po prostu nie ma sensu jechac, bo jak Cie zlapie policja to mandaty sa dosc nieprzyjemnie wysokie, a za duzo i tak sie nie nadgoni... A poza tym ruch jest taki, ze jechac szybciej sie da skaczac co chwila z pasa na pas, wiec po co? Natomiast dosc czesto zdarza sie widziec jakiegos 350Z czy inne stuningowane Subaru mknace z predkoscia, ktora ciezko zaliczyc do przepisowej (90 mph w NY na przyklad) i nie jest to zadki widok. Poza tym w CA jest pelno "bogatych dupkow" w swoich Porsche i Ferrari i Ci sie juz niczym nie przejmuja... :wink: ps. Fakt faktem, ze jezdzi sie wolniej niz w Niemczech po autostradach... A odnosnie tych znajomych z USA to kiedys mialem podobna sytuacje... Tylko ze tych bardziej przerazalo wyprzedzanie na jednopasmowce, kiedy trzeba przez chwile jechac pod prad

Jezeli chodzi o poscigi to prawda jest taka, ze i tak nikt nie przegoni fali radiowej zasuwajacej z predkoscia swiatla... Tak wiec niestety w wiekszosci wypadkow klasa uciekajacego kierowcy i samochod niewiele zmienia. Chociaz masa moze juz troche pomoc - przypomniaj mi sie czolg i autobus szkolny

Byl niegdys filmik - poscig w wykonaniu takiego wlasnie amerykanskiego dylizansu za talonem 4x4 Po prostu nie ta klasa samochodu... A talon nie jest jakims masakratorem - chyba jest gdzies tak porownywalny z Subaryna WRX.

IMHO, dobry kowal jest w stanie zrobic take plyte za polowe ceny i jeszcze buziaczka da na pozegnanie :wink: ps. zeby bylo calkowicie profi plyta powinna byc "wygrawerowana" jak w wrc

Than, ale to pierwsze zdjecie to chiba VT, co? Spojrz na napis Police na masce i na koguta :roll: No chyba, ze auto bylo uzywane do eskorty kibicow pilki noznej i zostalo co nieco "przetracone" - wtedy jestem w stanie uwierzyc, ze to prawdziwa fota... Co do reszty sie nie wypowiadam :wink: Szybkie googlowanie doprowadzilo mnie m.in. do takich fotek:

To sie popisalem Automatycznie przyjalem, ze jak cos fajnego jest o samochodach to na TVN Turbo jedynie... Nie wiem skad mi to przyszlo do lba? dzieki za informacje - bede ogladal! Musze tylko w koncu zainteresowac sie jakims rozkladem jazdy TV... ps. Widze, ze za malo telewizji ogladam i mam duze braki :wink:

Czy jest jakas mozliwosc obejrzenia tego cuda, gdy ktos nie ma TVN Turbo? Moze ktos z Szanownego Grona Forumowego pofatygowal sie i zrzucil to do jakiegos DivX i postanwil na serwerze Wiem, duzo roboty, ale to w koncu dla Subaru wiec chyba warto 8)

Wiec moze ja sproboje przyblizyc jak wyglada prawidlowa pozycja za kolkiem... (oczywiscie z radoscia wyslucham slow krytyki) Wiec tak, wsiadamy do auta i naciskamy pedal sprzegla - siedzisko fotela powinno byc tak ustawione, zeby po nacisnieciu tego pedalu (ta czesia stopy ktora jest zaraz za palcami, z angielskiego nazywa sie to "ball", z polskiego nie mam bladego pojecia) noga byla delikatnie zgieta w kolanie. Poza tym, uda w miare mozliwosci powinny przylegac caly czas do siedzenia (gdy sie siedzi za blisko, przy naciskaniu pedalow przewaznie sie one podnosza...) Teraz pora wyregulowac oparcie. Tutaj wlasciwie Azrael napisal co i jak - rece w lokciach lekko rozwarte, siedzisko pionowo. Jezeli mamy dobrze ustawione oparcie, przy kreceniu fajerą nie powinnismy czuc potrzeby odrywania plecow od oparcia (co sie czesto dzieje gdy sie jezdzi "na luzaka"). Wszystko pieknie ladnie, ale jest jedno "ale". W wielu autach nie da sie przyjac takiej pozycji bo kierownica jest za gleboko osadzona W takim wypadku wyjscia sa dwa: 1. Kupic sobie w koncu porzadny samochod 2. Kupic sobie nabe i odsadzic kierownice samemu Ja bym wybrał opcję nr 1, a wy? :wink:

Ale po przeskalowaniu licznik dalej zawyza te 10%... Z reszta prawdopodobnie Volvo to robi, zeby licznik nie pokazywal rzeczywistej predkosci... W koncu nikt w Volvo nie bedzie wsadzal mniejszych kolek od standardowych - a tylko w takim wypadku licznik przeklamuje jeszcze bardziej.