Powiem tak, kupilem w tamtym roku monroe, przejechałem na nich 18 tys i trzeba było wymieniać, bo jeden całkowicie się rozlał.
Gdy tylko je wymieniłem zaczęło coś stukać, wmawiałem sobie, że to może łożysko, jakieś tuleje itd, wszystko wymieniłem i dalej stukało ;/ W końcu olałem temat. no i tak właśnie po przejechaniu 18 tys padł.
Teraz założone mam KYB Excel-G i powiem Ci, że są wypas!
Mowa o amortyzatorach tylnych, impreza sedan rx.
-- Pt sie 24, 2012 3:38 pm --
Aha.. no i są trochę twardsze, bo to gazówki chyba.
Monroe to olejak.