Po przymiarkach na aucie (wydawały się różne), sprawdzaniach na forach i nie wiadomo czym jeszcze porównałem ostatecznie przez przyłożenie do siebie stalowe wahacze z GT i te z Bug Wagon. Te z GT mają więcej "mięsa" - sporo solidniejsze ramię boczne, solidniej wspawane mocowanie bocznej tulei. Rozmiarowo to samo. Nie wiem, czy ktoś dłubał coś w jednym i drugim aucie. Wszystkie wahacze były z używanych aut. Co ciekawe, na starszych wahaczach dużo mniej rdzy.
PS Jeżeli ktoś ma wiedzę jaki wahacz i do czego pasuje, czym różnią się wahacze stalowe itd, to warto by tu dopisać. Temat pewnie wróci, a na Forum były omawiane głównie zamiany stal -> alu.